reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

Anbas jezeli chcesz go uczyc teraz czy pozniej to najlepsza metoda to zalozyc majtki u nas 1 dzien i maly zalapal , wiadomo jeszce jakis czas posikiwal, ale juz wiedzial gdzie ma sikac. Tylko nie wiem czy dobrym pomyslem jest to robic teraz jak dzidzius sie urodzil... moze poczekaj az sie bardziej przyzwyczai...no chyba ze on nie maakcji zazdrosci...bo zawsze sie mowi ze nauka odpieluchowania na spokojnie, jak nie ma zadnych nowosci, wyjazdow, choroby itd. Ale jezeli on siada na nocnik to mozesz sprobowac. Ja Ci polecam puszczac go w samych majtach i rajstopkach, najwygodniej.
Ja tez Alexa uczylam jak Viki byl malutki ale Viki mial jakies 4 miesiace wtedy wiec Alex juz zapomnial ze kiedys byl sam. Dla niego Viki zawsze byl...

Ja wlasnie usilowalam torche mleka sciagnac i schowac i co 60 ml z 2 piersi, ale przed chwila maly jadl i poszedl z tata na spacer... ahh i teraz. Znowu sie pod laktatorpodstawie, narazie nie bede tego mrozic tylko zostawie i wrazie w dam malemu a jak nie zje to zamroze ...

Dobra zabiore sie za jakies sprzatanie prasowanie jak sciagne to mleko...za 2 godziny dzieci ze szkoly wracaja, a ja w pidzamie jeszce hehe
 
reklama
Hej kochane!


Dzisiaj już większość spraw urzedowych pozałatwialiśmy... jeszcze tylko ginekolog wieczorem no i ewentualnie zakupy... Konrad poszedł spac to zaraz się zabiorę za tą moją NIESZCZĘSNĄ prace dyplomową...


Sylka ja pije tak samo jak w ciąży, jedną dziennie rano :-) nie dałabym rady chyba kompletnie bez... KOCHAM KAWE!


Delewere
... a no piszę... na wakację mam plan się bronić. Co do piersi często tak dzieci mają. Ale to nie chodzi najczęściej o pierś ale o stronę po której karmisz. Spróbuj innej pozycji np. spod pachy, na brzuchu albo na boku pochylając się tak zeby dać to pierś "wyżej" a nie tą na dole.


Komag j
a od miesiąca wiąże w pozycji na zabkę. Trzeba tylko używać węzła "kieszonki" a nie "koali itp. bo Kieszonka najlepiej trzyma plecki i główkę dziecka. Pytałam ortopedy, to potwierdził moje rozumowanie. Można po 1 miesiącu zycia wiązać bez obaw.


Nisiao
mój w nocy na bokach śpi bo ja się boje ulania... niby on nie ulewa ale jak czasem coś "odksztusi" to żeby się tym nie zachłysną i nie udusił... na plecach kłade tylko w dzień. Często Adrian też śpi na brzuchu - lubi to - ale to też tylko pod moim nadzorem. Dla mnie na boku jest najbezpieczniej.


Akuku
trzymam kciuki zebyś miała rację! U nas już dawno po skoku... czekamy na ten drugi...


Inomama hahaha zawszetak jest... życie bardzo weryfikuję nasze postanowienia... ja też Adriana miałam inaczej chować... phh......... akurat!


Anbas ja proponuję poczekać na wiosne...A potem TRACH i brak pampersa! (jedynie na noc bo podczas snu moze się nie kontrolować) Ja tak zrobiłam z Konradem...Jak będziesz zakładać pampresy na wyjście lub wysadzać ale pampek będzie na pupie to dziecko ci zgłupieje bo jak to? Raz można robić w majtki raz do nocnika? Nie krzycz tylko i się nie denerwuj jak zrobi w gacie tylko pokaż co się stało i pokaż nocnik ze siku powinno być tam. Chwal za każdą potrzebe fizjologiczną załatwioną w nocnik.... no i przygotuj szmatę :-D Po 2 tygodniach powinien już większość rzezcy robić na nocnik :-) Ja nawet na podwórko nie zakładałam pampersa i po miesiący praktycznie nie było większych wpadek.


Okej... idę wstawić obiad i biorę się za pisane pracy! Nie ma lekko...
 
Dziewczyny siedzę blada i nie wiem co myślec zadam pyt może głupie ale jestem w szoku czy to możliwe ze dostałam @ płakać mi sie chce przez tydzień prawie nic od rana sie trochę pojawiło ale teraz to z każdym ruchem cieknie no jak @@@@@!!!!! Ręce opadły mi mi opadły ;(((((
 
Pustiszi nie karmisz piersią to jak najbardziej możliwe że już dostałaś @... Któraś już tu chyba pisała już że dostała :-) Wiem ze to nic przyjemnego ale organizm widać się już wyragulował...


Ja @ długo nie dostane raczej bo przy tych zastrzykach może jej nie być wcale.
 
Justyna super że już w domku jesteście :) odpoczywajcie robaczki ;)
Fifka Nataniel praktycznie wszystko rozumie co się do niego mówi, tylko z wykonaniem próśb jest u niego różnie, jak ma ochotę i humor to wszystko zrobi o co go proszę.
Sylka ja jeszcze się nie odważyłam na kawkę, boję się, że młody będzie po niej za bardzo rozbudzony. na razie zastępuję inką
delewarre Gabi też za jedną piersią nie przepada :(
kamag ja noszę małego pionowo w chuście (nie znam fachowej nazwy wiązania :-p) już od jakiegoś czasu. uwielbia to :) praktycznie od razu usypia heh
anbas też z chęcią poznam te złote rady na odpieluchowanie heh
Pustiszi to może być jeszcze krwawienie po porodzie. ja np. ostatnio zaczęłam dzień krwawić chociaż przez ostatni tydzień nic a nic nie leciało. ale po jednym dniu krwawienia znów nic nie leci

a my mamy nocne problemy, już pisałam, że od ok 4 rano Gabryś stęka, kręci się i tak do końca nocy... ale żadnych bąków ani kupki, tylko stęka, cmoka i nie wiem o co mu chodzi ehhh wtedy najczęściej śpię nad nim z cyckiem na wierzchu i sobie ciumka. no i o co mu chodzi, bo już nie wyrabiam
 
Hej laseczki me:-)

Ja mam dzisiaj dzień dobroci dla zwierząt:-D. Mąż jechał do miasta miał multum spraw do załatwienie i zabrał Marti do babci, będzie wracał to ją odbierze. Jak cicho w domu. Chociaż jestem dziwna matka, bo już tęsknie za moja córcią, ehh ani mi dogodzić:-D, ale wiem, że za kilka godzin przyjadą. :-DAle mam czas dla Was, bo Lenusiak zasnęła, choć zaraz idę obiad kończyć i prasować + wywiesić pranie.
Marti jednak kiedy ja karmię albo zajmuję się Lenką nudzi się, a tak to będzie miała trochę rozrywki.

Sylka ja piję raz dziennie taką z biedronki pół zbożową a pół naturalną z mlekiem, też bardzo lubię ten rytuał, nie zauważyłam, żeby malutkiej jakoś szkodził.

Pustiszi Fifka może mieć rację, nie karmisz piersią to i @ może być szybko, choć moja koleżanka karmiąc tylko piersią dostała @ już m-c od porodu. Każdy organizm inny.

Anbas popieram rady Fifki odnośnie odpieluchowania, jak zdecydujesz , ze dzisiaj jest ten dzień to zdejmij pampersa załóż majteczki, możesz nawet jakieś nowe kupić z samochodami czy co tam synek lubi i powiedzieć Kubusiowi, że ma teraz nowe majteczki i od dzisiaj nie siusiamy w majteczki tylko do nocnika/kibelka. I zabrać pampersa od razu i przygotować się psychicznie na latanie ze ścierką. U nas też w jeden dzień załapała, a po kilku dniach zaczęła sama wołać, na początku dopytywaliśmy się chcesz siku i wysadzaliśmy. Ale jeszcze zdarzało się raz na jakiś czas , ze zabawiła się i zapomniała. Teraz też czasem się zdarzy, ale bardzooo rzadko. I myślę, że powinnaś odczekać jeszcze troszkę, może jak będzie cieplej właśnie, choć rozumiem, że pampersy dla dwójki to spory wydatek, ale może lepiej, żeby Kubuś przyzwyczaił się do sytuacji nowej.

Justynko super, że już w domku:)

Nisiao moja Lenusia raczej na boczku w nocy, ale w ciągu dnia kładę najczęściej na brzuszku. Moja starsza kochała na brzuszku, jak miała jakieś 4 m-ce to nawet w nocy tak kładłam bo tak najlepiej spała, zresztą ma to po mnie bo ja też kocham tak spać, Lenka też lubi spać na brzuszku, ale w nocy nie mam odwagi, poczekać aż trochę podrośnie. Dodam, że na brzuszku i nóżki na żabkę, mój ortopeda zawsze zachwalał takie układanie dzieci do snu.

Blanka wielkie kciuki za Filipka&&&&

Buziole kochane i miłego dnia
 
Inomama to ja też tak mam, że teoretycznie to wszystko miało być tak pięknie a Julka i tak nas pod siebie ustawia i nie ma zmiłuj;-) Ze spaniem w łóżeczku mamy tak samo, prawie cały czas jest puste i służy głównie za podstawkę pod przewijak;-)


Magsus ostatnio położna mówiła nam coś o tych rurkach i polecała je, ale mówiła by nie stosować zbyt często (tylko nie pamiętam czemu)


Anbas życzę wytrwałości przy odpieluchowaniu i szybkich efektów:-)


Delleware moja mała też woli jedną pierś, ale to pewnie dlatego że z drugą od początku są przeboje - najpierw poszarpała sutek, potem ja zawaliłam bo zamiast leczyć od razu to jeszcze ją przystawiałam, potem męczyłam laktatorem, znowu trochę Julka mi poszarpała bo źle założyłam tą silikonową nakładkę, do wczoraj znowu był laktator i dopiero popołudniu odważyłam się ją przystawić - i aż miałam radochę jakie to fajne uczucie bez żadnych bajerów:-D



Byliśmy dziś na pierwszej wizycie u pediatry i myślałam, że się wścieknę - dzwoniłam wczoraj do przychodni i kazali przyjść o 7.30, by w pierwszej kolejności lekarz przyjął wszystkie noworodki. I co? W pierwszej kolejności wszystkie noworodki były ważone, a potem pan doktor i tak przyjmował w swojej kolejności i musieliśmy czekać tam do 10.30:wściekła/y: Mała wsunęła dwie butle, spała, złościła się, płakała i w ogóle cały zestaw. Kurczę nie wiem czy oni nie myślą, ale to chyba normalne że te maluszki powinny być od razu przyjęte:confused: Kurczę, koniec pisania bo mała już mlaska łapkę...
 
Ach myślałam ze będę miała spokój przynajmniej do 6 tyg :( chyba ze tak jak Vinga pisze ze to jednak jednorazowo ale tak @ mi sie wydaje ...

Łeb mi pęka do łóżka nie na kanapę nie na huśtawkę nie na rączki tylko na chwile nie mam kiedy butelek do sterylizatora wsadzić a obiad dzisiaj mam z mc donka tylko jeszcze nie przyjechał ;/ bo m pojechał naszego małego Niemca zameldować ;/
 
reklama
Hej dziewczyny :) W końcu udało mi się zajrzeć.
Powoli się u nas układa wiec mam nadzieję, że coraz częściej będę.
Mała rośnie jak na drożdżach. Ciuszki na 56 już odkładam bo się nie mieści. Najlepiej się "czuje" w 68 bo ma luźno.
Mimo że jesteśmy z nią non stop to widzimy jak się zmienia. Rośnie, główka jej się zrobiła większa, nóżki nabrały ciałka, oczka jaśnieją :) Ogólnie jestem w niej zakochana na zabój i mimo że jestem śpiochem to wstawanie o 4 rano nie jest problemem :)
Po zmianie mleka zaczęła jeść jak szalona, nie ma kolek więc nie musimy już codziennie używać kropelek.
Jak normalnie zjadała po 70-90ml, tak teraz normą jest 100-150 o_O szok.
Śpi ładnie (jupi!), a najbardziej lubi na brzuszku.
Jak tak patrzę jak zmienia się i rozwija to jestem zaskoczona jak szybko to leci. A ona przecież dopiero za dwa dni kończy miesiąc.
Wczoraj się przełamałam i wyciągnęłam z szafy chustę :) nauczyłam się ją wiązać i powiem Wam, że jestem zachwycona. Nie dość że wygodnie, nie czuć ciężaru, ręce wolne, to jeszcze Liwka też zdaje sie lubić chustowanie. Od razu się uspokaja :) Oj lubimy to, lubimy.
No i znalazłam cudowną aplikację na telefon. Sprawdza się jak mała nie chce usnąć (teraz się z nią męczyłam troszkę... ja chciałam pisać do Was, a ona nie chciała spać). Odpalam, wybieram dźwięk a ona pada :D
Apka ma różne dźwięki. Jadący pociąg(totalny szał), szumiąca woda, nawoływanie wielorybów, rechot żaby, padający deszcz, trzaskający kominek. Można puścić sam dźwięk, albo z podkładem muzycznym. Chwila moment i mała śpi. Jak by któraś chciała aplikacja nazywa się "Baby Lullabies" :)
A tym czasem całuję Was mocno i lecę wyparzać butelki ;)
Ależ jestem szczęśliwa :)

A, no i ZUS mnie lubi. Postępowanie wyjaśniające, mimo że mogło trwać do 60 dni, zostało zakończone w dwa tygodnie i już mi z L4 wypłacili kasę. A z macierzyńskiego ma przyjść w przyszłym tygodniu. Ależ mnie to uspokoiło :) Przez najbliższy rok mogę się skupić na małej a nie na problemach finansowych ;)
 
Do góry