Zazdośnice :-) fajnego mam suwaczaka...i zobaczycie jak co tydzień będzie sie w dół przesuwał HA
aż wkońcu będę lasencja jak dawniej - i będe znowu bardzo szczęśliwa...
Ja już od rana po trzech posiłkach , miałam plany spacerowe, ale chmurzy się co chwilkę, zanosi jak na ulewę...no i burd...w domu, który trzeba kiedyś ogarnąć - przez niego i moją nadwagę mam największą depresję...
Atmosfera na forum fajna...wiadomo czemu
bo ja pisze i Albi i Ewa i Esti i Mili itp itd...- to wiadomo fajne niezakompleksione babki to i fajne forum 

Ja już od rana po trzech posiłkach , miałam plany spacerowe, ale chmurzy się co chwilkę, zanosi jak na ulewę...no i burd...w domu, który trzeba kiedyś ogarnąć - przez niego i moją nadwagę mam największą depresję...
Atmosfera na forum fajna...wiadomo czemu

