reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

Hej,

Hm ja jakoś nie mam czarnowidztwa - chyba za bardzo mam stan wegetacji przez zmęczenie i mdłości i za dużo pracy żeby myśleć i tragizować
Też po tym jak rok temu miałam różne słabe akcje poprostu zrobiłam sobie przerwę od tego wszystkiego od starań i leczenia
Realizowałam siebie jako kobietę , trenowałam , wyjeżdżałam , robiłam kursy
I uważam że to było najlepsze co mogłam dla siebie zrobić bo teraz zupełnie inaczej patrzę na wszystko
Mam obawy jak każda że coś może być nie tak , ale staram się nie skupiać na tym tylko już wiem jak reagować
Przez to że miałam ciążę pozamaciczna i jeździłam jak szalona żeby jakiś ginek mnie przyjął (pojechałam na wizytę 70 km a pani powiedziała mi że na rejestracji telefonicznej był błąd i mnie nie zapisali, i że doktor mnie nie przyjmie - popłakałam się jak bób) mam bóle i krwawienia i nie wiem co się dzieje
Teraz jak poszłam na kontrolę do gin poprostu zapytałam do którego szpitala najlepiej jechać jak będzie taka sytuacja i jestem spokojniejsza bo jest plan
Zdarzyć się może wiele sytuacji ale nie mamy na nie wpływu
Powinnyśmy zadbać o siebie i czytając jakie macie przejścia poprostu uznać że przecież wiem co robić jak coś będzie nie tak - poradzę sobie
Najważniejsze jest nasze zdrowie bo tylko w zdrowej kobiecie rozwinie się zdrowy dzidziuś

Odnośnie psychologa - jeśli czujecie taką potrzebę pogadania z kimś polecam się skonsultować , sama korzystałam podczas starań i bardzo mi to pomogło
Jest taka psycholog Anna Wietrzykowska - specjalizuje się w tematach niepłodności - z tego co widzę większości z nas :) można się umówić z nią na rozmowę online

Ja wczoraj za dużo osobiście zjadłam i mialam
sztos mdłości na noc i brak chęci do życia - zasnęłam o 22:00 a wstałam o 8:00
Jakoś tak każdy dzień mi mija jak za mgłą ☺️

Zastanawiałyście się nad wakacjami ? Ja zawsze spędzałam ten czas aktywnie na trekkingu czy na morzu ale teraz cóż mój stan jakoś niezbyt z tym współgra i zastanawiam się nad jakimś all inclusive żeby poleżeć i czytać książkę ale nie wiem na ile takie wakacje w Grecji np. gdyby coś zaczęło się dział będą bezpieczne i czy gra jest warta świeczki
Wiem że kobiety z brzuzkami tak podróżują

Życzę wszystkim badającym się dzisiaj i wizytującym pozytywnych wiadomości ☺️

A reszcie udanego dnia ☺️
Tak, lecę jak minie 1 trymestr na Majorkę 🙄 wakacje planowane już wcześniej, mam wizytę u gina przed wylotem, po przylocie + prenatalne po. Lekarz na ten moment nie widzi przeciwskazan, przepisze mi luteinę w razie gdyby… oraz wykupuje najwyższe ubezpieczenie. Sporo koleżanek było w trakcie na wakacjach, więc staram się żyć tą myślą i nie stresować
 
reklama
Na początku tamtego roku płaciłam 185 zł za godzinę
Konsultacje miałam tak raz na miesiąc
Dla mnie to było dobre ze względu na mój tryb życia i możliwość spotkań online - wideo na messenger
dzięki za odpowiedź, bo weszłam na stronę tej psycholog i nie wyświetla mi się cennik. Czyli trzeba by było się skontaktować i zapytać. Z racji tego, że mam zamiar chodzić do 2 lekarzy, wszystkie badania w ciąży płatne, to raczej, jeśli się zdecyduje to chyba poszukam kogoś na NFZ bo nam pieniędzy nie starczy. A szkoda, bo specjalizuje się ta psycholog w kilku tematach, które mnie dotyczą… Jeśli rozmowa raz na miesiąc to może jednak ten wydatek da się wcisnąć jakoś w domowy budżet… Miszę z mężem porozmawiać
 
dzięki za odpowiedź, bo weszłam na stronę tej psycholog i nie wyświetla mi się cennik. Czyli trzeba by było się skontaktować i zapytać. Z racji tego, że mam zamiar chodzić do 2 lekarzy, wszystkie badania w ciąży płatne, to raczej, jeśli się zdecyduje to chyba poszukam kogoś na NFZ bo nam pieniędzy nie starczy. A szkoda, bo specjalizuje się ta psycholog w kilku tematach, które mnie dotyczą… Jeśli rozmowa raz na miesiąc to może jednak ten wydatek da się wcisnąć jakoś w domowy budżet… Miszę z mężem porozmawiać
Ja miałam z nią kilka konsultacji
Sama stwierdziła że świetnie sobie radzę i że kolejne konsultacje nie są potrzebne i jak będę miała potrzebę to żebym się odezwała - więc nie jest osobą naciągającą na kasę 😉 bo wiem że tacy się zdarzają
 
Tak, lecę jak minie 1 trymestr na Majorkę 🙄 wakacje planowane już wcześniej, mam wizytę u gina przed wylotem, po przylocie + prenatalne po. Lekarz na ten moment nie widzi przeciwskazan, przepisze mi luteinę w razie gdyby… oraz wykupuje najwyższe ubezpieczenie. Sporo koleżanek było w trakcie na wakacjach, więc staram się żyć tą myślą i nie stresować
No właśnie zaczynam się nad tym zastanawiać ale też nie wiem czy wybrać np. miejsce gdzie będzie szpital
Dotychczas jeździłam na totalne zadu@ ☺️
 
Ja mam bardzo dużo kuzynów i kuzynek - moi rodzice mieli kilkoro rodzeństwa. I prawie wszyscy już mają po dwoje/troje dzieciaczków. I nie słyszałam, aby któreś z nich miało problem z zajściem w ciążę. Musiało trafić na kogoś i tym kimś akurat jestem ja 🤷‍♀️
Hej, hej ....jesteś w ciąży 🙂 dla mnie to była niesamowita droga do świadomego rodzicielstwa 🙂 i wolę być taką mama jak jestem, niż obserwować kuzynostwo i wieczne narzekanie, że dziecko jest dzieckiem...a wyszło odrazu. Ja miałam szansę na 1000% stwierdzić, że naprawdę tego pragnę i będę o to walczyć 🙂
 
Hej, hej ....jesteś w ciąży 🙂 dla mnie to była niesamowita droga do świadomego rodzicielstwa 🙂 i wolę być taką mama jak jestem, niż obserwować kuzynostwo i wieczne narzekanie, że dziecko jest dzieckiem...a wyszło odrazu. Ja miałam szansę na 1000% stwierdzić, że naprawdę tego pragnę i będę o to walczyć 🙂
mega super i pozytywne podejście :)))))) ;)
 
reklama
Ja czytam o waszych ciężkich doświadczeniach i przykro mi, że takie niełatwe wspomnienia macie za sobą. Cieszę się, że się w końcu udało, przebyłyście długą i kręta drogę ❤️ Macie potwierdzenie ciąży, beta przyrasta wzorowo, teraz czeka was kawał czasu oczekiwania. Musicie wyczilować i skupić się na innych rzeczach poza ciążą. Możecie się zamartwiać całą ciążę, bo ryzyka doszukacie się na każdym jej etapie, ale chcę wam powiedzieć, że to do niczego dobrego nie prowadzi. To są rzeczy, na które nie macie w ogóle wpływu, więc odpuście. Serio, odpuście ❤️ Teraz tylko wasz spokój potrzebny jest waszym maluszkom.

Jesteście mega silne babeczki, teraz musicie tę siłę przełożyć na uświadomienie sobie, że w końcu się udało 😊

Polecam też książkę "Jak przestać się martwić i zacząć żyć". Też mnie wiele nauczyła. I jeszcze wam polecę "Sztuka oddechu" Penmana.
 
Do góry