AsiaX, jak do fajnie, że jesteś już w domku


a lekarze mają chyba racje,to przez te święta zaczynamy rodzic
;-)
Także ja od dziś grzecznie leże i pokazuje paluszkiem mężowi , co ma zrobić
Morka, strajkuje i nie rodze, ja się twojej listy nie będe trzymać



A poza tym mam siedzieć w szpitalu na święta, a mój mąż będzei wcinał te wszystkie smakołyki co zrobiłam.
)) o nie, tak to nie będzie
))
ale melduje:
troszke już mi przeszło,
tzn. jak leże i się nie ruszam to jest ok- od czasu do czasu złapie mnie jakiś ostrzejszy ból brzyszka-skurcz, ale tylko na chwilkę
Ale brzuszek nadal jest twardy jak kamień. Natomiast jak tylko wstane i próbuje sie poruszać to znowu powtórka z rozrywki
ale chyba nospa troszke pomogła.
Także zjadłam (wmusiłam) 2 naleśniki, bo już byłam głodna jak pies, a wcześniej to nic nie mogłam przełknąć i wracam do łóżeczka

Później zajrze, albo łóżko koło kompa przestawie





a lekarze mają chyba racje,to przez te święta zaczynamy rodzic
;-) Także ja od dziś grzecznie leże i pokazuje paluszkiem mężowi , co ma zrobić

Morka, strajkuje i nie rodze, ja się twojej listy nie będe trzymać




A poza tym mam siedzieć w szpitalu na święta, a mój mąż będzei wcinał te wszystkie smakołyki co zrobiłam.
ale melduje:
troszke już mi przeszło,
tzn. jak leże i się nie ruszam to jest ok- od czasu do czasu złapie mnie jakiś ostrzejszy ból brzyszka-skurcz, ale tylko na chwilkę
Ale brzuszek nadal jest twardy jak kamień. Natomiast jak tylko wstane i próbuje sie poruszać to znowu powtórka z rozrywki
ale chyba nospa troszke pomogła. Także zjadłam (wmusiłam) 2 naleśniki, bo już byłam głodna jak pies, a wcześniej to nic nie mogłam przełknąć i wracam do łóżeczka


Później zajrze, albo łóżko koło kompa przestawie



Ostatnia edycja:


A reniferek piękny. 



czasami się zastanawiam, czy niektórzy ludzie po prostu są tak głupi, czy tylko lubią robić z siebie debili 