nadineczka
Fanka BB :)
J atez bym sernika pojadla ale tutaj nie ma sera.
poważnie? ale jaja


Roxeen trudno jest zmienić tryb życia... Ale niestety nadszedł czas, żeby ciutkę zwolnić :-) Ja przez pierwsze 3 miesiące ciąży wychodziłam z domu o 7, a wracałam o 21.30, w weekendy było lżej, bo w sobotę byłam poza domem od 15-21, a niedziela wolna... I czułam się świetnieA jak szkoła mi się skończyła, to pracowałam i 3 razy w tygodniu wracałam o 21.30, a w inne dni do 15 i też się dobrze czułam...
A teraz?! Dramat! Od września nie pracuję, siedzę w domku i nic poza praniem, prasowaniem, gotowaniem robić nie muszę, a nie mam nawet na te podstawowe rzeczy siłyWszędzie piszą, że I trymestr jest najgorszy, źle się kobiety czują itd... A dla mnie I był super, gorzej z II
Od przyszłego tygodnia zajęcia... I wciąż się zastanawiam jak to będzieChyba będę nosić ze sobą łóżko polowe, wtedy może jakoś dam radę wysiedzieć
Czekam na wiadomość o filmikach :-)
-------------------------------------------------------------------------
Zaraz jajko zniosę przez tego zęba![]()
roxeen co racja to racja ja też byłam aktywna i czułam się idealnie do momentu aż mnie krew zalała

