reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital nr 2 w Siemianowicach Śląskich

Ja rodziłam w tym szpitalu 8 miesięcy temu i szczerze go odradzam.Lekarzy nie poruszyło nawet to że mojemu dziecku strasznie spadało tętno a ja miałam krwotok.Nie zrobili mi żadnych badań a panią doktor niestety było stać tylko na obelgi wobec mnie.Córka cudem jest cała i zdrowa.A opieka pielęgniarek też zerowa.Nie miałam pokarmu ale poinformowano mnie że mleka nie dostanę bo cytuję DZIECKO MA SIĘ MĘCZYĆ.Żałuje tylko że nie znam nazwiska tej małpy która tak wszystko zaniedbała.Nigdzie nie ma jej wpisanej.Więc jeśli ktoś ma zamiar tam rodzić to radzę się 10 razy zastanowić.
 
reklama
Witam! Myślę o porodzie w tym szpitalu, ponieważ chodzę do lekarza prowadzącego ciąże, który tam pracuje.
Widzę tu jednak straszne opinie, może nacie jakieś nowe newsy? Któraś rodziła tam ostatnio?
 
Witam, zastanawiam się nad porodem w Siemianowicach Śl. lub w Tychach. proszę o nowsze opinie w kwestii siemianowic, bo znam bardzo dobrą położną ale musiałam by mieć szczęście aby na nią trafić. 6 lat temu rodziła tam moja siostra i dzięki pomocy tej położnej siostrzeniec jest cały i zdrowy bo mało brakowało do tragedii. Jak teraz tam jest
 
21.01.2010r. urodziłam córkę w szpitalu w Siemianowicach Śl.

Porodówka - obsługa fachowa i lekarska i położnicza, Na porodówkę przyjmowała mnie Pani Ula, uprzejma i fachowa. Potem była zmiana na kolejną zmianę położnych. Pani Michalina i Pani Bożena konkretne i zdecydowane, pomagały szybko urodzić. Dziękuję szczególnie Michalinie za "masaż" mało przyjemny ale bardzo skuteczny.

Oddział Noworodkowy - hm............. kiepsko, zero komunikacji.

Oddział Położniczy - konieczne minimum, ale miło i grzecznie.
 
reklama
Do góry