aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Tak, mowilam.. moze Ty sie zalapalas, ja juz nie :-(3 grudnia. A chciałaś się umówić na wizytę kwalifikacyjną? Mówiłaś, że już tam rodziłas?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, mowilam.. moze Ty sie zalapalas, ja juz nie :-(3 grudnia. A chciałaś się umówić na wizytę kwalifikacyjną? Mówiłaś, że już tam rodziłas?
Przykro mi Aga.. Będę tam za tydzień, jeśli nie zapomnę to zapytam o tą zmianę.Tak, mowilam.. moze Ty sie zalapalas, ja juz nie :-(
Będę wdzięcznaPrzykro mi Aga.. Będę tam za tydzień, jeśli nie zapomnę to zapytam o tą zmianę.
Aga, nie mogłam odnaleźć tematu.Będę wdzięczna
Ja nie będę ryzykować.. idę na Inflancka. Dzwonie 1,5 mca przed terminem i umawiają mnie na wizytę i kwalifikują do CC. Nawet zaświadczenia mieć nie muszę bo nie minęły 2 lata od pierwszej cesarki;-)Aga, nie mogłam odnaleźć tematu.
Rzeczywiście Nie chcą przyjmować z zewnątrz. Mnie przyjęli, bo przez tel nie powiedziałam wszystkiego. Natomiast ja nie zrobilam tego celowo. Pewnie gd6bym od razu powiedziała po co idę na wizytę to by mnie zapisali. A tak po prostu się umówiłam. Fakt, gin by zdziwiona i dała gwarancji, że się uda zapisać. Ale się udało ...
Do szpitala idę w niedzielę, w pn cc.Ja nie będę ryzykować.. idę na Inflancka. Dzwonie 1,5 mca przed terminem i umawiają mnie na wizytę i kwalifikują do CC. Nawet zaświadczenia mieć nie muszę bo nie minęły 2 lata od pierwszej cesarki;-)
A Ty na kiedy masz termin?
P.S: dzięki za info
Teraz jedna osoba znajoma tam miała CC i zadowolona jest ;-)Do szpitala idę w niedzielę, w pn cc.
6 lat temu rodzilam na Inflanckiej, mam niefajnie wspomnienia, dlatego tam nie wracam. Ale z drugiej strony teraz nie jest tam tak tłoczno, no i ja leżałem przez weekend, kiedy było mnóstwo pacjentek i mało personelu.
Moja koleżanka z pracy też Także naprawdę wszystko może być super i tego Ci życzęTeraz jedna osoba znajoma tam miała CC i zadowolona jest ;-)
Kiedyś z ulicy przyjmowali... W 2017 roku a teraz jak rodzilam w 2019 to nie chcieli mnie przyjąć... Powiedzieli że muszę tam ciąże prowadzić..Mam pytanie o kwalifikacje na Żelaznej. Posiadam skierowanie na cc, dzwoniłam do szpitala i powiedzieli mi, że najpierw muszę spotkać się z tamtejszym ginekologiem. Na jakiej podstawie lekarz zadecyduje czy "nadaje się" by rodzić tam? Czy trudno jest się dostać?