reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szukam Mam z Niemiec

Ania a jakie robisz paznokcie? sztuczne czy Twoje naturalne Ci tylko do porzadku doprowadza? Ja ostatnio tez mysle by cos z paznokciami zrobic tylko wlasnie co z mala zrobic chcac isc do salonu a podsunelas mi niezly pomysl ;-)
Pati to dzisiaj szykuje sie interesujacy wieczor;-) ja tez mam interesujacy,wlasnie pije 13-letnie winko:-D i zastanawiam sie czy wino moze sie przeterminowac,bo ma cos dziwny smak:baffled:
 
reklama
Witam z ranka

Ja paznokietki mam swoje :) Na slub robilam zele i to byl moj blad nigdy wiecej.Nie kumam lasek co non stop robia sobie pazurki.Ale jak ktoras sprzata to zeby rece jakos wygladaly zel musi nalozyc a te co juz kleja to dla mnie fleje.Sorkii ale co to za dama ktora o swoje pazurki nie umie zadbac :| Mniejsza z tym hihihi

Wczoraj dzieci byly grzeczne a ja mam piekne rece i stopy :))
Z rana wybralam sie na zkaupki i kupilam Laurze dwa dresiki do przedszkola w sumie ma 3 wiec chyba na poczatek starczy :)
Sama mam stracha przed przedszkolem ale damy rade
 
Ania a Ty nie sprzatasz ;)
Ja tez raz zrobilam sobie zele a nawet dwa razy,bo raz na slub a potem po poltora roku znowu i robilam przez pol roku..po tym czasie jak przestalam to byla tragedia i powiedzialam,ze juz nigdy wiecej.Ale ja mam bardzo slabe paznokcie,lamia sie okropnie mimo,ze uzywam odzywek i nawet tabl. biore na wlosy i paznokcie.Sprzatajac nie uzywam rekawiczek i pewnie o to chodzi.

Ja tez dzisiaj bylam malej buty kupic...rozmiar 19 a jej troche za duze.Oj ,malutka noge ma moja klusia.Ale nie bralam 18 bo to tak akurat i ile by w tym pochodzila? 2 do 3 tygodni. W tych 'pochodzi' dluzej.
 
Jolka chodzilo mi o babki sprzatajace czyli te ktore na pucki chodza :)) Ja to wygodna jestem jakby mi sie nie chcialo to dzwonie i place :)) jak narazie daje rade ale nie naleze do madam fufu jak ja je nazywam :)) damy ktore pracuja na pazurki i inne swoje potzreby ja mam meza ktory na wszystko daje i nie musze pracowac. On szanuje moja prace w domu i jest ok :)) Co do zniszczenia plytki zgadzam sie juz nigdy nie dam sobie zrobic pazurow

Blond ja wracam w poniedzialek :))
 
Anka moj maz tez na wszystko daje,ale ja i tak zaczne sie za praca rozgladac gdy Maja pojdzie do przedszkola,bo...roznie w zyciu bywa,gdyby tak mojemu mezowi sie cos stalo(odpukac w niemalowane) to co wtedy??;-)pucki,nie pucki zadna praca nie hanbi a ja z moim wykrztalceniem moge tylko czegos takiego szukac.A co najwazniejsze mozna na tym niezle zarobic zakladajac dzialalnosc gospodarcza.I sprzatac np.jakies duze obiekty a nie tylko po domach :tak:
 
Anka moj maz tez na wszystko daje,ale ja i tak zaczne sie za praca rozgladac gdy Maja pojdzie do przedszkola,bo...roznie w zyciu bywa,gdyby tak mojemu mezowi sie cos stalo(odpukac w niemalowane) to co wtedy??;-)pucki,nie pucki zadna praca nie hanbi a ja z moim wykrztalceniem moge tylko czegos takiego szukac.A co najwazniejsze mozna na tym niezle zarobic zakladajac dzialalnosc gospodarcza.I sprzatac np.jakies duze obiekty a nie tylko po domach :tak:


tu sie z toba Jolu zgodze ja mam wlaśnie taka działalnośc :) i wracam do pracy od 3 września :))
 
jak wy macie dzialalnosc gospodarcza to sie same ubezpieczacie ??? czy jestescie na meza ubezpieczeniu?

my juz w domku ,ale dopiero jak sie ogarne to sie odezwe
 
ja mam swoja działalnośc i swoje ubezpieczenie,nie moge byc na ubezpieczeniu "M" bo nie jestesmy jeszcze małżenstwem :-D działalnosc mam założona w polsce i tam płace podatki, wiec jak ide tutaj do lekaza to zawsze z EKUZ
 
reklama
Hej
Jade do polski w sobote i slyszalam,ze mozna dziecku zapodac na podroz czopek uspokajajacy,wiecie moze jak to sie nazywa?? kolezanka mi mowila jak jechali ze swoim poltorarocznym synkiem to jej maz poszedl do apteki powiedzial jak sprawa wyglada i dostal takie czopki.
Boje sie,ze bedzie niespokojna,bo tyle godzin we foteliku...:hmm:
 
Do góry