reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tarchomin,Jabłonna,Chotomów,Legionowo

reklama
Witajcie ciężąróweczki:-)

Przepraszam ze tak pozno, ale nie mialam czasu wczesniej wejsc na neta.No wiec szwagierka urodzila,w piatek o 20-stej:-)
Slicznego malego synka, wazyl 3350 i 53 cm,zdrow jak ryba:-)
Rodzila na Żelaznej maja tam dostepnego skype dla pacjentek, wiec mielismy okazje go juz zobaczyc:-)
Kiedys pisalysmy o wadze w ciazy czy tyjemy za malo czy za duzo....Wiec szwagierka przytyla ponad 23 kg i jak widac nie urodzila olbrzyma:-)Ja jak narazie zatrzymalam sie na 12 kg:-)z synem jakies 17, albo bardzo szybko schudlam i to tak bardzo ze dopiero 2 lata temu doszlam do wagi sprzed ciazy z synkiem.

Wczoraj po 10 rano, wystraszylam sie nie na zarty....Dostalam skurczy, mialam wrazenie ze chce mi sie kupe, bol byl taki sam jak przed miesiaczka.Meczyl mnie ponad dwie godziny bez przerwy:-(Bolalo raz mniej raz wiecej,ale skurcz podbrzusza wciaz byl.Brzuchol na dole mialam twardy.W koncu po 2 godzinach wzielam nospe,naszczescie bol i skurcze minely.Nie wiem co to bylo, w/g gazetek ktore czytam to moze byc oznaka obnizajacej sie macicy, bole przepowiadajace.W czwartek mam wizyte u gin, to powiem jej o tym.Narazie spokoj, nic nie boli.

A jak Wasze samopoczucia,jak brzuszki i maluszki?:-)

Pozdrawiam Goraco!!!
 
Ostatnia edycja:
Gratulacje dla szwagierki:)))

Salma koniecznie powiedz lekarzowi o tych skurczach! I nie strasz nas, najlepiej będzie jak malutka sobie jeszcze w brzuszku posiedzi przynajmniej dwa tygodnie:) podobno im dłużej tym lepiej...

My wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia przy IMiD, jeden wykład był o higienie ciąży, a drugi o żywieniu...tyle, że nic nowego one do mojej wiadomości nie wniosły;)i trochę nudnawo było, aż mój M. przysypiał...no nic poczekam na rozwinięcie tematu opieki nad noworodkiem bo jak narazie o tym wiem najmniej:(

Ciekawa jestem jak tam Tari....
 
Hej hej!!!
Lothien na pewno zapytam o wszystko moja lekarke:-)Nie przejmuje sie tymi skurczami jednak za bardzo, bo to najprawdopodobniej szyjka macicy mi sie obniza,pewnie juz tak sie stalo bo bnizyl mi sie brzuchol.A to znaczy ze przygotowuje sie po malu do porodu:-)Moja szwagierka wlasnie miala podobnie, tez zaczelo sie od takich boli.
Kupilam dzis dla malej rozowy kombinezonik od razu z rekawiczkami i nogaweczki z botkami,sliczny:-)Juz wlasciwie wszystko spakowane, brakujaca koszula dla karmiacej tez juz zakupiona:-)

Co do Tari wlasnie, ciekawe co u niej....byc moze juz jest w szpitalu tuz przed albo tuz po porodzie:-)To by tlumaczylo jej nieobecnosc tutaj.Jestem pewna ze u niej wsio ok i malutka tez zdrowa.

Pozdrawiam Was goraco!!!
Buziaki
 
Salma Ty wiesz najlepiej co oznaczają takie skurcze;) w końcu to Ty tu jesteś najbardziej doświadczona, ja bym pewnie już sobie rozwijała jakieś głupie domysły, że coś jest nie tak:p Najważniesze, żeby malutka była bezpieczna, a Ty żebyś była spokojna i żebyś za bardzo nie cierpiała:)

Już niebawem zostaniemy na placu boju same, we dwie z Gosią....

Co do zakupów to akurat kombinezoniki mam dwa ale co do reszty, to mam jeszcze wieeeelkie braki...ale chyba mam jeszcze trochę czasu nie?!;)

Buziaki
 
Hej Dziewczyny!
Salma gratulacje dla szwagierki:) I niech Twoja corcia sie jeszcze nie spieszy na swiat:)niech troche posiedzi w brzuszku.
My za dwa tygodnie zaczynamy zajecia w szkole rodzenia- nastawienie mam pozytywne, jedynie martwi mnie ze zajecia mamy pozno bo o 19 ale z drugiej strony zawsze z domu sie wyrwe na troche:)
Kombinezonik tez kupilam ostatnio na allegro:) A drugi dostalam od kolezanki wiec mysle ze dwa wystarcza bo pewnie i tak czesto nie bedziemy na spacery wychodzic.. :)
Ide zaraz na krotki spacerek. A pozniej trzeba za obiad sie brac ;)
 
Czesc dziewczynki!
Lothien no nie do konca wiem co te skurcze oznaczaja, wiem tyle co od szwagierki i relacji innych ciezarowek:-)
Z synem bylo inaczej, nie mialam zadnych skurczy przy zblizajacym sie terminie.Leos urodzil sie w 41 tygodniu 11 dni po terminie, brzuchol z nim mi sie nie oposcil.Rodzilam go po przyspieszaczach i dopiero po nich dostalam boli.
A te byly inne tzn. w przyspieszonym tempie, nie mialam czasu na naturalnie kurczaca sie szyjke itp.
Teraz jest zupelnie inaczej!
Kurcze strasznie puchna mi rece i palce, szczegolnie z rana a w nocy dretwieja rece kiedy na przyklad zegna jedna reke i wloze pod pod poduszke.Pewnie krew nie dochodzi jak jest za wysoko.
Chodze juz jak staruszka:-) ciezko mi sie zwlec z lozka, chodzic a w szczegolnosci schylac.Mala juz nie ma miejsca wałkoni mi sie w brzuchu:-) wyciaga, przeciaga....biedna Tosia taka scisnieta;-)Ale jej to pewnie nie przeszkadza:-)
Jutro mam wizyte u gin, ciekawe co mi powie...
Pytalam jak to jest u mnie w szpitalu z wczesniakami (jakby jednak mala sie juz pchala na dobre),polozna powiedziala ze jesli jest juz skonczony 36 tydzien nie traktuja dziecka jako wczesniaka i spokojnie przyjmuja wtedy na porodowke.Pytalam bo wiem ze szpital nie ma przystosowanej opieki dla wczesniakow, wtedy trzeba rodzic w innym szpitalu, ale naszczescie moge byc spokojna:-)

Trzymajcie sie dziewczyny,zycze milego dzionka!
Buziaki
 
Cześć Dziewczynki!

Ja po wczorajszej wizycie mam mieszane uczucia.
Niby z malutką wszystko ok, cukry i ciśnienie też unormowane ale pojawiła mi się jakaś bakteria w moczu:/
Dostałam skierowanie na posiew moczu i ma sie okazać czy nie będzie potrzebny antybiotyk....
Spotkałyście sie z czymś takim? Nie mam żadnych objawów, niespodziewałam się czegoś takiego...

Mała waży 1400g:)

Pozdrawiam Was!I miłego dnia
 
reklama
Witam Ciezaroweczki!
Lothien a wiesz jak sie nazywa ta bakteria???
Ja na poczatku ciazy mialam miala za duzo leukocytow w moczu, ale dostalam do brania tylko urosept i wsio wrocilo do normy.Z tego co wiem jesli jest z pochwie jakis stan zapalny to widoczne sa tez wtedy zmiany w moczu.Ale jesli nie masz zadnych objawow....W kazdym razie nic sie nie martw,jakby to bylo cos waznego na pewno bys sie o tym dowiedziala!!!
Ja dzis na 17-sta mam wizyte, musze sobie zrobic liste pytan ktore chce zadac lekarce bo ostatnio skleroza mi dokucza:-)
Ciekawa jestem swoich wynikow, po chorobie i antybiotyku....na pewno nie beda w pelni wiarygodne.Pewnie do powtorki.
Wciaz mam jeszcze katar a rano troche kaszle, mam jednak nadzieje ze juz mi nic nie jest.
Te puchniecie rak i placow jest okropne:-(Palce mam tak opuchniete ze bola przy zginaniu,palce u stop tez mam jak napompowane.Dobrze ze juz niedlugo Tosia sie urodzi:-)Jej bedzie juz wygodniej i mi tez:-)Moja mama w Toruniu, czeka tylko na sygnal:-)tez jest spakowana jak ja:-)Przyjedzie na troszke mi pomoc i zostac z Leo jak bedziemy z mezem rodzic.To jej pierwsza wnusia, moj brat ma tez syna...tyle ze pierwszy wnusio ma juz prawie 21 lat:-)

Pozdrawiam Was goraco jutro dam znak sygnal co mowila lekarka na wizycie!
Lothien glowa do gory wszystko jest ok!!!!!
Buziaki
 
Do góry