reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tarchomin,Jabłonna,Chotomów,Legionowo

hej dziewczyny!
ja po tych moich wedrowkach w poniedzialek i wczoraj do lekarza znowu czuje sie duzo gorzej.. naszczescie dzisiaj zostaje w lozku i nawet na krok z domu nie wychodze:)
Mam takie pytanko - jak myslicie czy mozna przesadzic z witamina C? bo ja teraz nie biore zadnych lekarstw ale codziennie wypijam kilka herbat z cytryna, dodatkowo robie sobie napar z imbiru z cytryna, jem pomarancze i mandarynki i juz sama nie wiem czy nie przesadze z tymi cytrusami..? mam nadzieje ze obedzie sie bez antybiotyku bo w sumie glownie to meczy mnie katar i rano boli gardlo. goraczki tez nie mam, raczej oslabienie.takze walcze domowymi sposobami..
Wczoraj bylam u gin i dowiedzialam sie ze mam duza macice jak na moj tydzien ;) ale nie wiem co to oznacza.
Kazala mi lykac witaminy dla kobiet w ciazy, magnez i no-spe trzy razy dziennie i tak sie zastanawiam po co az tyle tej no-spy? nie mam zadnych skurczow, napiec brzucha..
oczywiscie zwolnienie dostalam i nastepna wizyta juz za trzy tygodnie.
trzymajcie sie dziewczyny zdrowo:) wracam do lozka:)
Salma jesli chodzi o moj numer gg to wysle Ci na priv- chociaz ja rzadko na gg siedze.. raczej zagladam co jakis czas do komputerka ale staram sie nie siedziec dlugo. ale moze jakos uda sie zlapac:)
 
reklama
Czesc Dziewczynki!
Gosiulka z tego co pamietam ze szkoly, a maglowalismy bardzo duzo witamin, to wiem ze WIT C wydala sie z moczem.Nie ma takiej mozliwosci zeby ja przedawkowac.Byc moze witaminy ginekolog przepisal Ci ze wzgledu na to przeziebienie, ja od samego poczatku nie dostalam nic takiego.Moja gin uwazala ze mam ta tyle dobre wyniki,ze nie potrzebuje brac witamin w tabletkach.Bralam sam folik do 4 msc-a.Nie mam pojecia o co chodzi z ta duza macica, ale poszperam w necie i powklejam Ci info na watek:-)Sluze pomoca:-)A nospa.....hmmm skurczy moze nie odczuwasz, ale byc byc moze masz napiete miesnie macicy, nie mi stawiac diagnozy, ale poczytam o tym.

Co do mnie dzis mialam fatalna noc:-(Budzilam sie co chwile, mialam potworne bole bioder i krzyza.Myslalam ze bede budzic meza.Spimy osobno:-( bo nie chce go znow poczestowac chorobskiem, sam dopiero dochodzi powoli do siebie.
Moja szwagierka na 30 wrzesnia ma termin szczesciara!!!Maly, bo bedzie miala synka pcha sie juz na swiat od zeszlego piatku:-)Pojawiaja sie uniej skurcze i mijaja, tak od kilku dni.Czekam tylko na telefon o dobrej nowinie:-)

Pozdrawiam Was goraco!!!
 
Wstalam na chwilke wiec sie witam:)
u mnie dzisiaj noc calkiem w porzadku- nawet troche dluzej pospalam, budzilam sie oczywiscie pare razy by nos wydmuchac ale i tak jest duzo lepiej niz bylo. Z nosem lepiej ale za to gardlo strasznie boli.. ehh..
Jakis obiad domowy przydaloby sie zrobic.. moze rosolek? apetytu jakos nie mam ale zupka taka ciepla chyba dobrze mi zrobi.
Salma dziekuje bardzo za odpowiedz :) Tez staralam sie troche poczytac o tej no-spie i napewno ma to zwiazek z napieciem macicy ( ktorego ja nie czuje;) ) i co by nie bylo trzeba lykac.
Jak tam szwagierka?:)
 
Czesc Dziewczyny!
Gosiu szukalam cos o tej macicy, ale nic nie ma.Jedynie o zbyt duzej macicy co do wieku kobiety.
U mnie noc tez jakos w miare.Nos i siusiu budzilo jak zwykle.Musze Wam powiedziec ze jest jakis straszny wirus w powietrzu.Szwagier ktory zawsze byl okazem zdrowia tez narzeka na bol gardla i goraczke.Mnostwo znajomych tez choruje, albo wlasnie przeszlo chorobsko.Ja dzieki Bogu troszke lepiej sie czuje, gardelko zupelnie przeszlo, pozostal bardzo gesty katar i odrywajacy sie kaszel.Do niedzieli rana mam brac antybiotyk,mysle ze juz w sobote bedzie dobrze, bo musze zrobic ostatnie zakupy dla malej i siebie.Torbe mam juz po czesci spakowana, ale jeszcze pare rzeczy zostalo.

Co do boli bioder, to wyczytalam ze winna jest RELAKSYNA - hormon ktory powoduje rozluznienie miesni, stawow, spojenia lonowego i wiazadel. W ten sposob oraganizm kobiety przygotowuje sie do porodu.W pierwszej ciazy niczego takiego nie mialam, zadnych boli.Biegalam na 3 pietro jak sarenka:-) teraz niestety na 1 ciezko mi sie wdrapac;-)No i byc moze dlatego ze nie mialam takich objawow jak teraz (tego rozluznienia i przygotowania macicy),rodzilam przez cc, bo szyjka nie zaniknela do konca.
Co do szwagierki w nocy miala bole ktore minely.Do poludnia znow ja dopadlo, juz szwagier z pracy przyjechal do domu zeby jechac do szpitala,ale znow cisza.Pewnie na dniach albo dzis w nocy urodzi.Bardzo sie ciesze z ich szczescia i troszke zazdroszcze:-)ale tylko troszke, bo boje sie swojego porodu:-)I z drugiej strony ciesze sie ze mam jeszcze troszke czasu:-)

Pozdrawiam Was goraco!!!
 
Gosiula ja witaminy biorę od początku ciąży tak mi zalecił lekarz wyniki mam b.dobre więc witaminki biorę co drugi dzień, i magnez biorę od jakiegoś 6 miesiąca i nigdy mnie nie złapał skurcz a i ciśnienie jest w normie dzięki temu. Salma ja też zazdroszczę twojej szwagierce :) Dziewczyny wracajcie szybciutko do zdrowia bo pogoda robi się coraz gorsza, dzis jak wyszłam z psami na spacer to tak zmarzłam ze ho ho. Pozdrawiam gorąco
 
Cześć Dziewczyny!

Mnie chyba chorubska ominą bo ostatnio wcale z domu nie wychodzę. Najłatwiej to się w przychodni można zarazić czekając w kolejce do gina:( macie rację teraz wszyscy chorzy, więc trzeba bardzo uważać, a Salma ma jeszcze jedno dodatkowe źródło - synka (jeśli chodzi do przedszkola).
Mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie:*

Ja już z tymi biodrami nie wyrabiam, najgorzej to czuję jak leże na jednym lub drugim boku. Co najdziwniejsze głównie boli mnie to które jest w górze nie to na którym leżę....
Za to znalazłam sposób na zgagę....jest obrzydliwy ale przynosi ogromną ulgę!
Nalewam sobie pół szklanki przegotowanej wody, wlewam malutką łyżeczkę octu, albo wyciskam trochę cytryny, na koniec wsypuję pół łyżeczki sody oczyszczonej - wszystko się pieni i takie pieniące wypijam. Po jakiś 30sek następuje beknięcie gigant i tadaaaa zgaga znika:D:D:D To stary sposób mojej babci - hardcore w smaku ale działa. Wolę to niż faszerować się jakimś ranigastem, który i tak mi już przestał pomagać.

A szwagierce zazdroszczę baaaardzo, ja też bym już chciała, żeby był czas....nawet mój mąż dzisiaj powiedział, że juz się nie może doczekać...

Ja też mam często twardy brzuch...hmm...muszę zapytać o to gina...
A miewacie czasem takie dziwne bóle przy pępku, jakby kolka tylko taka lżejsza i przy samym pępku?
No i ostatnio zaczęły mnie boleć cycki...ale też tak jakoś dziwnie bo od wewnętrznej strony (od strony mostka), od zewnątrz cisza:/

Uciekam oglądać film "Hachiko-a dog story" potem powiem czy warto było:)

Trzymajcie się cieplutko!!!
 
ZAKAZ!!!Zdecydowanie powinni zamieszczać na okładce takiego filmu, że się on nie nadaje dla kobiet w ciąży którym szalejące hormony nie dają żyć!!!Spłakałam się! I teraz boli mnie głowa...ot co!
 
Witatajcie!!!
Lothien biedactwo nie przejmuj sie, ja becze i bez filmow.Wystarczy ze ktos cos mi powie albo inaczej na mnie spojrzy.Nawet jak fakty w tvn ogladam to czasem beczec mi sie chce:-)
Co do boli cyckow od strony zewnetrznej mysle ze to powiekszone wezly chlonne, cycki rosna i przez to odczuwasz ten bol.Mnie juz cycki nie bola, ale juz za nim dowiedzialam sie o ciazy az do okolo 5 msc-a bardzo mnie bolaly.W pierwszej ciazy w ogole nie bolaly.No i moze juz zaczac wyplywac pierwsze mleczko z nich tzw. siara na pewno slyszalyscie o tym.
Zbiera sie w cyckach i przez to tez moga bardziej bolec.
Bole przy pepku....nie mialam, ale moja kolezanka miala je wciaz.Wedlug niej to poprostu dziecko bylo tak ruchliwe i upodobalo sobie wlasnie pepek mamy:-)ja czuje takie bole podobne do kolki w po prawej dolnej stronie brzucha, ale tylko wtedy jak mloda wklada mi tam raczki albo nozki.Co do witamin.....moja lekarka w ogole mi nie kazala ich brac, jestem zdziwiona.Bo nigdy wczesniej nie spotkalam sie z tym ze ciezarna nie musi brac witamim,magnezu tez nie dostalam.Tydzien temu pekl mi jezyk (nie na wylot), na samym srodku i nie goi sie, wrecz przeciwnie krecha idzie ku dolowi do czubka jezyka.Podobno jedna z przyczyn moze byc awitaminoza czyli wlasnie brak witamin.Cokolowiek zjem slonego, ostrego lub nawet myje zeby jezyk mnie szczypie.W czwartek mam wizyte musze zapytac o to swoja gin.W ciazy z synem bralam witaminy, a pozniej sód.

Co do szwagierki byli wczoraj w szpitalu, bo dostala takich boli ze nie mogla zejsc po schodach.Okazalo sie ze ma rozwarcie na 2 cm i opuszcza sie jej szyjka.Zrobili jej KTG,skurcze ustaly.Chcieli jej podac octy i zostawic w szpitalu, ale ze mieszka 5 min od szpitalu powiedzieli ze moze jeszcze wrocic do domu i wrazie czego szybko dojedzie.Wlasciwie to ona nie chciala zostac w szpitalu.To tez jej druga cieza wiec chyba wie co robi...
Dzis rano znow miala jechac na KTG, jak bede miala nowe wiesci to podziele sie z nimi z Wami:-)

Pozdrowionka
 
Szwagierka juz jest na porodowce, wlasnie dostalam info.Pojechali dzis ze szwagrem na KTG, podobno maly zaplatal sie w pepowine czy cos takiego, podali jej oksytocyne chcac przyspieszyc porod.Strasznie sie teraz denerwuje.Trzymajcie za nich kciuki razem ze mna:-)

A co do mojego jezora wyczytalam, ze to najprawdopodobniej jest niedobor VIT z grypy B i zelaza - niedokrwistosc,az mnie ciary przechodza.Mam nadzieje ze to nie to!

Trzymajcie sie jak urodzi dam znac!

Buziaki
 
reklama
Do góry