reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tarczyca a ciąża

reklama
Oto moje najnowsze wyniki z czwartku:

TSH - 0,54!! :D (0,35 - 4,94) - SZOK!:tak:
Prolaktyna - 33 ng/ml (5,18 - 26,5) - wynik poprzedni to 36
PRL po obciążeniu - 295,6 ng/ml

Jestem bardzo zadowolona z TSH bo w końcu poleciało w dół.
28 listopada miałam jeszcze 3,37.
Niestety prolaktyna tak jak myślałam nadal za wysoka.
Castagnus można sobie wsadzić w d...
Wynik po obciążeniu z tego co już wyczytałam chyba wskazuje na
hiperprolaktynemię czynnościową czyli spowodowaną niedoczynnością tarczycy.
Powinna niby teraz spaść skoro TSH mam lepsze..
Zobaczymy co powie endo, a jak nie będę usatysfakcjonowana jego
zaleceniami to w czwartek idę do gina. Powiedzial że jak unormuję TSH
to mi coś na tą prolaktynę przepisze. Przy okazji podejrzę na USG
co tam słychać czy zanosi się na owu.
No! taki mam plan :-)
 
Anulka super wiadomość z tymi wynikami (no poza PRL).
Plan idealny :) ale i tak Ci troszkę spadła prolaktyna. No ale jak widać nie tylko wina tarczycy w tym wyniku.. Przynajmniej wiesz na czym stoisz i teraz możesz uderzać :).
Trzymam kciuki za wizyty :)
 
Witajcie wieczorową porą :-)

Ja jutro mam wizytę u endo popołudniu. Trochę się stresuję bo nie mam jeszcze wyników badań i nie wiem na czym stoję. Niby robiłam w czwartek ale dopiero jutro przed wizytą będą do odbioru. Ostatnie badania w grudniu wyszły ok ale wiecie to zawsze taka niepewność. Mam nadzieję, że będzie dobrze bo gin już dała nam zielone światło na staranka. Liczę że endo utwierdzi nas w tym że mój organizm nie wariuje i że to ten czas. :tak:
 
annie trzymam kciuki za wyniki i daj znać później jak po wizycie.

Ja sobie tak myślę o tej prolaktynie. Naczytałam się już na jej temat no i jak wiadomo
blokuje ona owulację. Dlatego też podczas karmienia piersią teoretycznie kobieta jest
chroniona przed zajściem ponownie w ciążę.
W moim przypadku wynik powyżej 30 może powodować właśnie cykle bezowulacyjne.
Pęcherzyk nie pęka, bo jest za niski poziom LH.
Tylko że mi się wydaje że owu mam. Tempka wyższa w II fazie, po owu zaczynają mi wyraźnie zmieniać się
piersi co przypuszczam jest zasługą progesteronu. Śluz też mam płodny. Test LH mi w styczniu wyszedł
zdecydowanie pozytywny. Mam naprawdę nadzieję że ta owu u mnie jest...
(Moja teściowa mówi mi że miała wysoką prolaktynę i zaszła w dwie ciąże)
 
dziękuję :)

Anulka, a czy na te pęcherzyki nie warto by clostilbegytu zastosować-oczywiście jeśli nie pękają faktycznie?
 
reklama
Slawik - ja napisałam to co wyczytałam - co może się dziać przy podwyższonej prolaktynie. Czy u mnie pękają? Nie wiem, ale wszystko wskazuje na to że tak. W czwartek najprawdopodobniej wybiorę się do gina powiedzieć że TSH jest już dobre i co dalej. Pewnie zrobi mi USG jako, że owu ma być ok 27 stycznia to pewnie będzie pęcherzyk (mam nadzieję) :) Jutro zaś wizyta u endokrynologa.
 
Do góry