Hej :-)
I co laseczki miałyście rozruszać forum i co ;-)i lipa widzę ;-).
Co tam u Was ??
U nas ok ,czyli nic ciekawego ,zleciał miesiąc wakacij ,zleci drugi i od początku
.
Ania co tak słychać,jak wakacje w Polsce ,podabało się??
Kurcze miałyśmy sie spotkać i co ??? Jakoś nam nie wychodzi a szkoda:-
-
-(.
I co laseczki miałyście rozruszać forum i co ;-)i lipa widzę ;-).
Co tam u Was ??
U nas ok ,czyli nic ciekawego ,zleciał miesiąc wakacij ,zleci drugi i od początku
.Ania co tak słychać,jak wakacje w Polsce ,podabało się??
Kurcze miałyśmy sie spotkać i co ??? Jakoś nam nie wychodzi a szkoda:-
ale tylko się troche potłukłam
.Oj nie ładnie nie zapinać pasów bepieczeństwa
.Na szczęście , wszystko się dobrze skończyło ;-).
wymieniłam się z tonką ;-) tylko coś nam się pogoda od razu zepsuła bo leje od rana ale po cichu licze że się poprawi
. Mam do Was pytanko. Wczoraj byłam przez przypadek na Starym Szpitalu w Tarnowie, na oddziale patologii i szczerze, to jestem trochę przerażona, sale za piękne nie były. Możecie mi powiedzieć, te dziewczyny, które tam rodziły jakie są tam warunki w trakcie porodu i po. Czy robią jakieś problemy z cc?? Ja miałam pierwszą cc ale na Nowy z powodu dysporoporcji międzu miednicą a dzieckiem, lekaż mówił, że drugi poród też powinnam mieć raczej przez cc. Kurde chodzę do Koteckiego i dlatego chciałam rodzić na Starym, ale zaczynam się coraz bardziej obawiać. Czy są jakieś różnice między porodami na Starym a Nowym, opieką nad dziećmi?? I czy to prawda, że na Starym jest problem jak dziecko urodzi się przedwcześnie?? Bo już nie wiem czy są to bajki wyssane z palca.
więc sama nie wiem ;-).
. Gorzej jak zacznę rodzić wcześniej tak jak z pierwszym dzieckiem i trafię na kogoś innego. Choć mam nadzieję, że ten lekarz już prędzej zadzwoni i pogada po swojemu z dyżurującym lekarzem.