reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tarnów

reklama
Kasia to faktycznie miałyście przygodę :-) Jakby co to idź łap :-D U nas zaczyna grzmieć ale ogólnie jest ciepło i wiatru nie ma.
Jeśli chodzi o szczepienie to ja też cieszę się że mamy to z głowy. Rozmawiałam z lekarką i mogę zrobić tak że przyjdę na szczepienie o jeden raz mniej tyle że Dominik będzie 2 razy szczepiony w jednym dniu. Tak więc do końca sierpnia mam spokój.
 
hejka u mnie walka ze snem ;-) to ja się melduję ;-)
Kasia obrazek jest i klasy tylko nie wiem czy deszcz nie spókał bo teraz mi drzewo zasłania a juz nie ruszam sie z domku :-) no nieźle z tymi plastrami :sorry2:a przynajmniej przestało boleć?
Anita i zdązyłaś z kamerą? u mnie dzis tatus papa nauczył jaki był dumny to szok :-D taka mała rzecz a cieszy :tak:
Ania to sobie odpoczniesz :-) poimprezujesz ;-)
Karolcia mojej koleżanki synek tez był pulchniutki do szostego miesiąca a potem się zatrzymał zaczął się ruszać więcej i wyrównali się z Mikołajkiem moim ;-)

a ja dziś weny coś na czytanie nie mam i nic nie kapuję z tego co czytam więc chyba sobie odpuszczę jeden dzień ;-)
 
hejka laseczki wieczorowo!!!

mój synek usnął o 19.00:szok::szok::szok::szok::szok:taki wymeczony był:happy2:
Karolcia odebrałam...kawal chlopa z Dominika..ale słodziakak z niego normalnie:happy2:
M:happy2:adzia u mnie nieustające pranie:happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
 
Anita poczekaj az zacznie śpiewać i wierszyki recytować :-D
Agawa u nas plaster to cudowny lek na wszystkie stłuczenia, siniaki :-D Najwyżej jutro nowe dzieło stworzą ;-) Kicha z tym wózeczkiem ze nic nie znalazłaś. A byłaś na Piłsudskiego?
 
Anita poczekaj az zacznie śpiewać i wierszyki recytować :-D
Agawa u nas plaster to cudowny lek na wszystkie stłuczenia, siniaki :-D Najwyżej jutro nowe dzieło stworzą ;-) Kicha z tym wózeczkiem ze nic nie znalazłaś. A byłaś na Piłsudskiego?
tak myślałam własnie że plasterek na wszelki ból najlepszy :-D to musiałas się zaopatrzyc nie? na pilsudskiego byłam ale takie wózki jak widziałam na allegro są prawie o stówkę droższe i kolory mi nie spasowały ;-)

Anita no mi też nie wiele trzeba żeby się wzruszyć ;-)dzięki ;-)
 
hejka laseczki!!!

ja też już nie Spię od rana tylko piore i piore;-);-)nieustaniie:cool2::cool2::cool2:
od piątku zapowiadaja upały i słoneczko obyu sie sprawdziło:happy2:
Karolciu z przyjemnością i ci zamówię te latarkę i polecam się:-D:-D
 
Mieliśmy dziś przygodę :-D zeszłam z Karolą na pole i pod klatką się wywróciła i obtarła kolanko. Nie chciało mi się wracać więc zadzwoniłam do T żeby mi plastry rzucił przez okno - no i rzucił - zapakował w worek i utknęły na czubku jodły która sięga prawie do drugiego piętra :-D:-D:-D
U nas grzmi znowu :szok: może wiatr zdmuchnie :-D
i co wspinałas sie;-):-D
Anita u mnie Kondzik podryguje do kaczuszek i próbuje Mele naślagowac:-D bosko to wyglada.
super ze nic sie nie stało ale pewnie spałas czuwajac? tez wspólczuje tym ludziom:-:)no:

a ja wczorja nie mialam neta starsznie burzowo było wczoraj az sie sama bałam:no:
Odwiedził nas wczoraj Łuaksza kuzyn z zona i córeczka 5 miesieczna :biggrin2:
moze dzis tez zajrza bo on jest na szkoleniu a ona sama siedzi u dziadków;-)
a pogoda znów dupiasta:dry:
dzis ide z Kondziem do ortopedy na kontrole
 
reklama
Anita najpierw chodziliśmy z bioderkami bo miał przykurcz lewej nózki/ wezadełka i cwiczylismy z nim w domu i wszystko w normie, jak miał 6 miesiecy to poszłam z nim z nów bo mi nózki zaczał do zewnatrz stawiac i chciał juz chodzic (to było zawczesnie i wolałam skonsultowac to wszystko) ale Zwolennik mnie uspokoil ze jesli sam sie mobilizuje to wszystko ok i po roku mieliśmy przyjsc na kontrole;-)
 
Do góry