reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Tempo wzrostu roczniaka

Dołączył(a)
13 Marzec 2024
Postów
12
Witam, ile miały wasze dzieciaki na roczek? Synek urodził się równo w 37 tygodniu, malutki bo 2530 i 50 cm. Teraz na roczek ma 71,5 cm i waży 9200. Martwi mnie jego wzrost, niby rośnie sobie powoli stabilnie do przodu - ale czy to nie za mało?
 
reklama
Najważniejsze jest to żeby śledzić wzrost na siatkach centylowych. Nie może spaść więcej niż o 2 kanały. Mój syn urodził się z wagą 4910 i wzrostem 59 cm, więc tutaj nie ma co porównywać.
 
Witam, ile miały wasze dzieciaki na roczek? Synek urodził się równo w 37 tygodniu, malutki bo 2530 i 50 cm. Teraz na roczek ma 71,5 cm i waży 9200. Martwi mnie jego wzrost, niby rośnie sobie powoli stabilnie do przodu - ale czy to nie za mało?
Mój syn urodził się mając 3100 i 47 cm (chociaż ja uważam że zle zmierzyli 😂)
Na roczek miał 10,2 kg i 76,5 cm. Po roku bardzo go wybiło.

Duże też znaczenie ma ile wy macie wzrostu. Bo jeśli oboje jesteście niscy to syn też raczej wysoki nie będzie
 
Mój urodził się mając 42cm, a na roczek miał 72 :)

Tylko pamiętajcie, że w szpitalu mierzą po krzywiznach, a potem mierzy się inaczej, więc ten wzrost szpitalny jest o dobre kilka cm zawyżany.
 
Witam, ile miały wasze dzieciaki na roczek? Synek urodził się równo w 37 tygodniu, malutki bo 2530 i 50 cm. Teraz na roczek ma 71,5 cm i waży 9200. Martwi mnie jego wzrost, niby rośnie sobie powoli stabilnie do przodu - ale czy to nie za mało?

Urodził się w 39+3, z wagą 3020g i według położnej 52cm

Jednakże nie mogła to być prawda bo jak go zmierzyłam w domu po 2 tygodniach to miał 44cm xD no to się raczej nie skurczył o 10cm prawie, spadł też na moje oko do 2700g bo nie miałam profesjonalnej wagi, położna do nas nie zawitała, a do przychodni też się nie spieszyłam (zima)


Na roczek - nie byłam też idealnie na bilansie więc ok 9kg (2 miesiące wcześniej 8.8kg, 3 miesiące po urodzinach 9,5kg), wzrost 70/71cm (wcześniej go nie mierzono, te 3 miesiące po 1 urodzinach 73cm)

Oczywiście lekarz przeżywa, ale badania krwi na ten moment są dobre. U nas jest duże zagrożenie cukrzycą typu 1 więc trzymamy rękę na pulsie
 
Najważniejsze jest to żeby śledzić wzrost na siatkach centylowych. Nie może spaść więcej niż o 2 kanały. Mój syn urodził się z wagą 4910 i wzrostem 59 cm, więc tutaj nie ma co porównywać.

Niekoniecznie, bo nie wiadomo skąd tak duża masa - czy geny i wtedy tak, ciężko porównywać, czy po np. to wynik cukrzycy itd.

Moje dziecko urodziło się idealnie w punkt 50 centyla - 3500g, 55cm a na roczek miał prawie 1 metr wzrostu i ważył pewnie z 15kg czym przebijał większość dzieci koleżanek urodzonych po 4-5kg

I w sumie to zabawne, że spadać nie może, ale jak dziecko nagle wskakuje powyżej 97 centyla choć było na środku to wszyscy to mają gdzieś, to już jest niby spoko
 
Mój synek urodził się z wagą 3060g i miał 52 cm, chociaż uważam, że był źle zmierzony, bo po miesiącu w przychodni wyszło 50 cm 😊 Na roczek miał 77cm, według siatek spadł o 2 kanały, ale zauważyłam, że w ostatnich 2 miesiącach miał jakiś skok wzrostu, bo jest widocznie wyższy i sięga znacznie dalej 😂 Mamy skontrolować wzrost za jakiś czas, jeśli znowu będzie spadek na siatce centylowej to będzie miał robione badania hormonalne. Ja jestem bardzo niska, bo mam 150 cm i pamiętam, że jedna lekarka wspomniała, że powinnam być w wieku dziecięcym przebadana hormonalnie, bo też spadałam na siatkach centylowych i znacznie odstawałam od rówieśników, ale coś tam nadgoniłam 😅

Wzrost również jest skokowy, więc nie ma co się martwić 😊 Dla spokoju możesz za 3-6 miesiący znowu sprawdzić wzrost, ale bez paniki 😁
 
Mój synek urodził się z wagą 3060g i miał 52 cm, chociaż uważam, że był źle zmierzony, bo po miesiącu w przychodni wyszło 50 cm 😊 Na roczek miał 77cm, według siatek spadł o 2 kanały, ale zauważyłam, że w ostatnich 2 miesiącach miał jakiś skok wzrostu, bo jest widocznie wyższy i sięga znacznie dalej 😂 Mamy skontrolować wzrost za jakiś czas, jeśli znowu będzie spadek na siatce centylowej to będzie miał robione badania hormonalne. Ja jestem bardzo niska, bo mam 150 cm i pamiętam, że jedna lekarka wspomniała, że powinnam być w wieku dziecięcym przebadana hormonalnie, bo też spadałam na siatkach centylowych i znacznie odstawałam od rówieśników, ale coś tam nadgoniłam 😅

Wzrost również jest skokowy, więc nie ma co się martwić 😊 Dla spokoju możesz za 3-6 miesiący znowu sprawdzić wzrost, ale bez paniki 😁
Nie był źle zmierzony tylko inaczej :)
W szpitalu robią krzywiznami, nie kładą dziecka na miarce tak jak potem u pediatry. Mierzą partiami np. od czubka głowy łukiem do karku, to już jest więcej cm niż jak zmierzysz w linii prostej.
Dlatego zawsze te wymiary są inne niż późniejsze.
 
reklama
Nie był źle zmierzony tylko inaczej :)
W szpitalu robią krzywiznami, nie kładą dziecka na miarce tak jak potem u pediatry. Mierzą partiami np. od czubka głowy łukiem do karku, to już jest więcej cm niż jak zmierzysz w linii prostej.
Dlatego zawsze te wymiary są inne niż późniejsze.
Tak, masz rację, źle napisałam 😊
 
reklama
Do góry