reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

po waszych postach mysle czy nie zakupic stoperow do uszu.........bo "dobrych rad" nie mam zamiaru wysluchiwac
 
reklama
A my dziś byliśmy na obiedzie u teściów, było bardzo pysznie :) Powiedziałam, że nie chcę żadnych odwiedzin w domu "obcych" przez miesiąc. Zrobili duuuuuuze oczy, czemu???
 
chyba tak ;)

Nie pamietam, czy Wam mówiłam o propozycji moich tęściów, żebym prosto ze szpitala przyjechała do nich mieszkać!!! Bo Rafał w pracy, ja słaba, oni pomogą. Tylko chyba wykończyłabym sie nerwowo z ich córunią ...
 
Kinga, skorzystaj i przeprowadź się do teściów :laugh: żartowałam!!!

mój Krzysiek stwierdził, że o urodzeniu dziecka poinformuje wszystkie rodziny jakiś tydzień, dwa PO, żeby mieć spokój i żeby nie daj Boże, nikt nie wpadł na pomysł, by nas odwiedzać - cała rodzina z daleka, więc musiałaby u nas spać brrrrr ;)
 
ja nie mam nic przeciwko wizytom jezeli ktos zdrowy i wpada na chwilke oczywiscie ;) ,gora godzinke

a nie wyobrazam sobie zebym jeszcze hotel z domu zrobila zaraz po urodzeniu malenstwa(osinka ty bys miala jeszcze etat w kuchni ;))
 
sylwia532 pisze:
ja nie mam nic przeciwko wizytom jezeli ktos zdrowy i wpada na chwilke oczywiscie ;) ,gora godzinke

a nie wyobrazam sobie zebym jeszcze hotel z domu zrobila zaraz po urodzeniu malenstwa(osinka ty bys miala jeszcze etat w kuchni ;))

dlatego musimy coś wykombinować! ;) przez ciążę "zdziczałam i jakoś nie zalezy mi na wizytach, gościach itp. = męczy mnie to strasznie! ;)
 
ja nie bardzo chce odwiedzin w szpitalu tzn.tylko mezyk moze i moj brat,kuzynka

nie chce zadnych znajomych!!! ale juz sie zapowiedzieli i tlumaczenia ze nie chce na nic
jasno powiedzialam nie to i tak przyjda i o to bede wsciekla
 
reklama
Do góry