reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Torba do szpitala!

o szlafroku tez mysle ale raczej na uzytek domowy. nie wiem jak w czerwcu w szpitalu jaka bedzie pogoda itp ale w listopadzie tak grzali ze na pewno bylo ok 25 st i szlafrok moze raz zalozylam bo upal straszny!!!! mialam frotte dlugi. w razie co wezcie ale ja kupie ze wzgledu na dom bo sie lezy po powrocie ze szpitala w lozku i wypoczywa dzidzia obok :)))) a jak trza wstac do kibelka czy zrobic sobie piciu czy jedzonko, to mozna szlafroczek (oczywiscie zalezy od temperatury). aha tutaj sie dowiedzialam ze mozna byc w szpitalu min 6 godz po porodzie i jak nie ma krwawienia to mozna wyjsc na wlasne zyczenie. nie pamietam jak to jest w Polsce....
 
reklama
Asylan ja mialam szlafrok i w szpitalu i w domu i ani razu go nie ubralam...Raz ze jakw stawalam w dupie mialam zakladanie bo to strata czasu normalnie bylo a dwa ze w czerwcu byly takie upaly ze w szpitalu najlepiej spalo mi sie w bokserkach i t-shircie a w domu to praktycznie na szortach i staniku od stroju...
A ostatnio wydalam ten frotte mamie bo jak dla mnie cholernie ciezki byl i na urodziny sobie w stycznu zazyczylam satynowy...i w sumie tez zadko go nosze:-)
 
no wlasnie w czerwcu to przyznaje racje niepotrzebny ale zima tzn tutaj u mnie w czerwcu jest zima (taki polski listopad) plus marna izolacja w domach wiec chlodno raczej. ja dlugo myslalam czy kupic czy nie bo raczej praktyczna jestem ale stwierdzilam ze sie zdecydowanie przyda brrr
 
czesc czerwcowki, ja z kwietniowek, lada momet rozwiazanko...

ja biore szlafroczek satynowy i napewno ciemny recznik, pizamek nieznosze ale jakos trzeba wyjsc do ludzi wiec mam taka do karmienia, jeszcze kto odwiedzi:confused: choc to podobno tylko 2 dni w szpitalu...:cool2:
 
Ja spedzilam 7 dniw szpitalu bo moja Ptysia miala zoltaczke i musiala byc naswietlana...Radze zabrac ze soba kilka t-shirtow bo ja to czasami musialam i dwa dziennie zmieniac-taka bylam krowka dojna:-) Mleka mialam na caly oddzial:-D
 
Ja rodziłam w czerwcu,było goraco i szkoda było czasu nawet zeby lezec w domu ,po tyg odrazu spacerki,ja mam satynowy szlafroczek ,a włozku jak bedzie goraco to i tak w gaciach bede spac
 
reklama
Do góry