Ja też tak miałam między 5 i 7 tygodniem, ale już wszystko minęło.Co do objawów to u mnie dopiero po 7tyg się pojawiły. Ale tylko miałam mega tkliwe piersi, zadyszke i senna byłam
reklama
Dolvit
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2020
- Postów
- 3 996
Dużo dziewczyn na innej grupie tak miało, że objawy zniknęły a na usg wszystko dobrze kiedy idziesz na usg?Ja też tak miałam między 5 i 7 tygodniem, ale już wszystko minęło.
Justynanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 329
Hej widzę podobne leki jak u mnie. Chociaż ja mam zespół APS + Hashimoto.
Jestem na duphastonie od 4 tc, akard od 6tc i clexane 7tc. Obecnie mam 11tc i wszystko super. Musialam tylko odstawic akard, bo juz za bardzo rozrzedzalo mi krew i znow pojawily sie plamienia. Po odstawieniu przeszlo.
Mam za sobą 1 ciążę z hipotrofia i 1 stratę.
Miałam kilka momentów paniki.. Po telefonie do lekarza proponował żebym przyszła sprawdzić bez umowionego terminu i tak byłam 2 razy w tygodniu, albo co tydzień pieniążków nie chciał..
Wiem, że są też detektory tętna płodu do sprawdzania w domu serduszka malucha. Może takie coś pomogloby Ci się uspokoić.
I tak jak pisze Dolvit-czasami objawy ustępują A wszystko jest ok więc głowa do góry ja w 1 ciazy nie miałam prawie żadnych objawów
Jestem na duphastonie od 4 tc, akard od 6tc i clexane 7tc. Obecnie mam 11tc i wszystko super. Musialam tylko odstawic akard, bo juz za bardzo rozrzedzalo mi krew i znow pojawily sie plamienia. Po odstawieniu przeszlo.
Mam za sobą 1 ciążę z hipotrofia i 1 stratę.
Miałam kilka momentów paniki.. Po telefonie do lekarza proponował żebym przyszła sprawdzić bez umowionego terminu i tak byłam 2 razy w tygodniu, albo co tydzień pieniążków nie chciał..
Wiem, że są też detektory tętna płodu do sprawdzania w domu serduszka malucha. Może takie coś pomogloby Ci się uspokoić.
I tak jak pisze Dolvit-czasami objawy ustępują A wszystko jest ok więc głowa do góry ja w 1 ciazy nie miałam prawie żadnych objawów
Euthyrox też biorę już od ponad roku ale nikt mi nigdy nie powiedział czy mam to Hashimoto czy nie. Przeciwciała podniesione tylko trochę więc nikt nigdy żadnej diagnozy nie postawił (choć moje wyniki widział o endokrynolog i immunolog). Teraz też na podstawie tych wyników nikt nie pokusił się o postawienie jakiejkolwiek diagnozy. W pierwszej ciąży(Mam 8 letnią córkę) pamiętam duże piersi i ciągle senność od początku. Może rzeczywiście każda ciąża jest inna. Wówczas nie miałam żadnych ppro
Musimy dać radę Dziewczyny
Z tarczyca też mam problemy, ale mimo że mam przekroczone trochę przeciwciał ani endokrynolog ani immunolog nie zdiagnozowano mi Hashimoto. Dziś przy wynikach z test Dna też nikt nie potwierdził mi czy to trombofilia czy nie.... ehh, może to najmniej istotne. Jedno wiem, dopiero po tych wszystkich przejściach które mam od dwóch lat, zaczynam doceniać jakim cudem jest macierzyństwo (bo mam już 8 letnią córkę) a z nią w ciąży nie miałam żadnych problemów.Hej widzę podobne leki jak u mnie. Chociaż ja mam zespół APS + Hashimoto.
Jestem na duphastonie od 4 tc, akard od 6tc i clexane 7tc. Obecnie mam 11tc i wszystko super. Musialam tylko odstawic akard, bo juz za bardzo rozrzedzalo mi krew i znow pojawily sie plamienia. Po odstawieniu przeszlo.
Mam za sobą 1 ciążę z hipotrofia i 1 stratę.
Miałam kilka momentów paniki.. Po telefonie do lekarza proponował żebym przyszła sprawdzić bez umowionego terminu i tak byłam 2 razy w tygodniu, albo co tydzień pieniążków nie chciał..
Wiem, że są też detektory tętna płodu do sprawdzania w domu serduszka malucha. Może takie coś pomogloby Ci się uspokoić.
I tak jak pisze Dolvit-czasami objawy ustępują A wszystko jest ok więc głowa do góry ja w 1 ciazy nie miałam prawie żadnych objawów
Musimy dać radę Dziewczyny
Justynanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 329
Pewnie, że damy radę
I polecam zmienić endokrynologa.. robiłaś usg tarczycy? Mi właśnie po 1 ciąży pojawiły się małe guzki.
I polecam zmienić endokrynologa.. robiłaś usg tarczycy? Mi właśnie po 1 ciąży pojawiły się małe guzki.
reklama
Na pewno będzie dobrze, trzymam kciuki!Jestem po 2 poronieniach. A teraz 16 tydz ciąży cały czas się boje o Małą, żeby było wszystko dobrze
Podziel się: