mama05
prrrryy szaaaalona :))
Maureeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeennn-nie zasnę!!!!!!!!!!!!
jery -ślinotok!!!!!!
muszę to jutro zrobic bo mi język ucieknie do.......
a czemu jesteś wkurzona??? dzieci
mąż
czy tak ogólnie?????
tulę w każdym razie..
Maureeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeennn-nie zasnę!!!!!!!!!!!!
jery -ślinotok!!!!!!
muszę to jutro zrobic bo mi język ucieknie do.......
a czemu jesteś wkurzona??? dzieci
mąż
czy tak ogólnie?????
tulę w każdym razie..
reklama
mamusiu a widzisz ja sie nie zgadzam 
oczywiscie jak najbardziej masz prawo do swojego zdania i pewnie tez tak bylas nauczona - wszak sama sugerujesz ze swoja teze opierasz na byciu kosmetyczka, a JA swoja na wieloletnim czytaniu opublikowanych badan pro-ekologicznych promujacych naturalne sposoby higieny, zywienia i tychze rezultatow. Sama woda zdecydowanie wystarcza do nawadniania skory, a jesli chodzi o chemie w pozywieniu to wlasnie naszym zadaniem jest jej unikanie i calkowite wyeliminowanie. I uwierz mi ze jest to mozliwe ;-) Twoja skora jest tym co jesz, i od tego zalezy jej wyglad a nie od ilosci wklepanych w nia krermow czy tonikow. Dlatego tak wazne jest kontrolowanie tego co zjemy i skad pochodzi nasze pozywienie oraz eliminowanie toksycznych skladnikow. Jest cala masa naturalnych sposobow na to zeby skutecznie makijaz usunac, bez grama chemii, podobnie jesli chodzi o to (dla mnie sztuczne) nawilzanie - do tego tez nie trzeba uzywac kremow pelnych syfu a chemia w sloiczku aplikowana bezposredno na skore jest o wiele bardziej szkodliwa niz ta ktora jemy. Jesli masz odpowiednia diete i unikasz toksyn w pozywieniu to Twoja skora nie bedzie wymagala dodatkowych bodzcow. Ale jesli juz "musisz" to jako tonik swietnie moze sluzyc soczek z ogorka ;-) Pewnie sie zdziwisz jesli napisze ze nie uzywam szamponow do mycia glowy a wlosy mam czysciutkie i puszczyste jak nigdy ;-) a skore na twarzy mam taka ze niejedna nastolatka moglaby mi pozazdroscic. Posiadam moze cale dwie zmarszczki na krzyz i to trzeba sie mocno przygladac zeby je zauwazyc. A pomysl ile ja mam latek ;-)
oczywiscie jak najbardziej masz prawo do swojego zdania i pewnie tez tak bylas nauczona - wszak sama sugerujesz ze swoja teze opierasz na byciu kosmetyczka, a JA swoja na wieloletnim czytaniu opublikowanych badan pro-ekologicznych promujacych naturalne sposoby higieny, zywienia i tychze rezultatow. Sama woda zdecydowanie wystarcza do nawadniania skory, a jesli chodzi o chemie w pozywieniu to wlasnie naszym zadaniem jest jej unikanie i calkowite wyeliminowanie. I uwierz mi ze jest to mozliwe ;-) Twoja skora jest tym co jesz, i od tego zalezy jej wyglad a nie od ilosci wklepanych w nia krermow czy tonikow. Dlatego tak wazne jest kontrolowanie tego co zjemy i skad pochodzi nasze pozywienie oraz eliminowanie toksycznych skladnikow. Jest cala masa naturalnych sposobow na to zeby skutecznie makijaz usunac, bez grama chemii, podobnie jesli chodzi o to (dla mnie sztuczne) nawilzanie - do tego tez nie trzeba uzywac kremow pelnych syfu a chemia w sloiczku aplikowana bezposredno na skore jest o wiele bardziej szkodliwa niz ta ktora jemy. Jesli masz odpowiednia diete i unikasz toksyn w pozywieniu to Twoja skora nie bedzie wymagala dodatkowych bodzcow. Ale jesli juz "musisz" to jako tonik swietnie moze sluzyc soczek z ogorka ;-) Pewnie sie zdziwisz jesli napisze ze nie uzywam szamponow do mycia glowy a wlosy mam czysciutkie i puszczyste jak nigdy ;-) a skore na twarzy mam taka ze niejedna nastolatka moglaby mi pozazdroscic. Posiadam moze cale dwie zmarszczki na krzyz i to trzeba sie mocno przygladac zeby je zauwazyc. A pomysl ile ja mam latek ;-)
Ostatnia edycja:
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Dobry wieczór!
Wpadam jak po ogień ;-)
Pawimi - kolejny patriota CI rośnie :-) Super ze Jonatan już przysłał list. Dwa tygodnie już??? Raju jak zleciało
Maureen - ryz na mleku - poezja smaku, niestety ja nie mogę a dzieciaki nie jadają
Mamo, Maureen, ja też mam truskawy w lodówce, muszę z nimi porządek zrobić, ale znów pędzę i pędzę, szlag by to trafił
Pisałyście laski o kremach, a wiec ja stosuję od czasu do czasu - może się uda raz w tygodniu. Dzięki naszej kochanej nadrzędnej kosmetyczce - Mamie - zaczynam kłaść sobie maseczki, mi pasują Dermiki, bo mnie nie uczulają, a efekty są fajne. Tylko, że ja dużo starsza od większości mam jestem
Liza - ja jestem niemalże 40tką a czuję się czasami jak 20 a czasami jak przechodzona 60tka
Coś się dzieje z moim Bartusiem. Dziś potwornie rozrabiał w przedszkolu, przeszedł samego siebie. A potem - odebrany przeze mnie dzisiaj zdecydowanie wcześniej - opadł totalnie z sił, w aucie zasnął o 15.30 i śpi do tej pory....To mu się jeszcze nigdy nie zdarzyło... Chociaż kiedyś Martynia zasnęła o 16 w aucie i obudziła się o 6 rano do przedszkola
No nic, będę zaraz zmykała, buziaki lasencje
Wpadam jak po ogień ;-)
Pawimi - kolejny patriota CI rośnie :-) Super ze Jonatan już przysłał list. Dwa tygodnie już??? Raju jak zleciało
Maureen - ryz na mleku - poezja smaku, niestety ja nie mogę a dzieciaki nie jadają
Mamo, Maureen, ja też mam truskawy w lodówce, muszę z nimi porządek zrobić, ale znów pędzę i pędzę, szlag by to trafił
Pisałyście laski o kremach, a wiec ja stosuję od czasu do czasu - może się uda raz w tygodniu. Dzięki naszej kochanej nadrzędnej kosmetyczce - Mamie - zaczynam kłaść sobie maseczki, mi pasują Dermiki, bo mnie nie uczulają, a efekty są fajne. Tylko, że ja dużo starsza od większości mam jestem
Liza - ja jestem niemalże 40tką a czuję się czasami jak 20 a czasami jak przechodzona 60tka
Coś się dzieje z moim Bartusiem. Dziś potwornie rozrabiał w przedszkolu, przeszedł samego siebie. A potem - odebrany przeze mnie dzisiaj zdecydowanie wcześniej - opadł totalnie z sił, w aucie zasnął o 15.30 i śpi do tej pory....To mu się jeszcze nigdy nie zdarzyło... Chociaż kiedyś Martynia zasnęła o 16 w aucie i obudziła się o 6 rano do przedszkola
No nic, będę zaraz zmykała, buziaki lasencje
hahaha...Joas - przechodzona 60-tka ;-) dobre okreslenie napisz jeszcze zuzyta hahahaha
a tu jeszcze nawiazujac do tematu poprzedniego.... nasunela mi sie jedna kwestia...jak.przerazajaca jest sila reklamy, to jest jednak przeogromna machina ktora sprawia ze czujemy iz dany produkt jest nam absolutnie niezbedny, malo tego "wmowi" nam ze bez niego bedziemy stare, brzydkie i mniej wartosciowe i w ogole zyc sie nie da. Ja moze za duzo wiem bo przeciez marketing skonczylam no i cale zycie w sprzedazy pracuje wiec takie tam tresci typu musze bo umre mnie juz nie tykaja.
napisz jeszcze zuzyta hahahaha a tu jeszcze nawiazujac do tematu poprzedniego.... nasunela mi sie jedna kwestia...jak.przerazajaca jest sila reklamy, to jest jednak przeogromna machina ktora sprawia ze czujemy iz dany produkt jest nam absolutnie niezbedny, malo tego "wmowi" nam ze bez niego bedziemy stare, brzydkie i mniej wartosciowe i w ogole zyc sie nie da. Ja moze za duzo wiem bo przeciez marketing skonczylam no i cale zycie w sprzedazy pracuje wiec takie tam tresci typu musze bo umre mnie juz nie tykaja.
Ostatnia edycja:
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Witajcie kochane BeBabeczki :-)
Chwilke sie nie pokazywalam ale mialam pilny projekt do skonczenia na tzw wczoraj i neta nie wlaczalm aby mnie nie kusil. Projekt skonczony oddany i wolne uffff
Krzys mial dzis zakonczenie roku szkolnego lzy wzruszenie...i zdziwienie ze tak szybko to minelo. Jutro koniec u Ani i wakacje!!!!
Ide poczytac co u Was!
Chwilke sie nie pokazywalam ale mialam pilny projekt do skonczenia na tzw wczoraj i neta nie wlaczalm aby mnie nie kusil. Projekt skonczony oddany i wolne uffff
Krzys mial dzis zakonczenie roku szkolnego lzy wzruszenie...i zdziwienie ze tak szybko to minelo. Jutro koniec u Ani i wakacje!!!!
Ide poczytac co u Was!
magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
Ja moge sie wirtualnie stuknąć bo tylko tak moge sobie robaka zalaćwitam się wieczorową porą
wybaczcie ale nie popiszę i nie podczytam bo nie mam na to sił...
zalewam dziś robaka i jest fajnie, ktoś chce się stuknąć?
z dobrych wieści to tylko taka że złożyliśmy wniosek o dodatek mieszkaniowy...
I zyczę pozytywnej wiadomości
Ja jutro mam zakończenie u starszej i fajnie że już masz ten projekt za sobą to już masz labę czy nie jeszcze?
Ostatnia edycja:
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Magda mam juz wakacje! Projekt nie byl trudny bo ja to lubie ...tylko komp mi odmawial posluszenstwa i myslalam ze skopie mu procesor bo w ciagu 24 h mialam nagrac 50 DVD a jedno nagrywa sie pol godziny ....
A z innej beczki w sobote bylam z Ania na rocznicy komuni na pielgrzymce a M zostal sam z chlopakami...wracam syf, brud i ubustwo...pytam nie mogles to jakos ogarnac jutro niedziela? a on na to nooow iesz sam z dziecmi zostalem a ty wymagasz
Nooo tak nie dobra jestem ja na codzien mam sprzataczke kucharke i 2 nianie a jego samego zostawilam ;-)
A z innej beczki w sobote bylam z Ania na rocznicy komuni na pielgrzymce a M zostal sam z chlopakami...wracam syf, brud i ubustwo...pytam nie mogles to jakos ogarnac jutro niedziela? a on na to nooow iesz sam z dziecmi zostalem a ty wymagasz
Nooo tak nie dobra jestem ja na codzien mam sprzataczke kucharke i 2 nianie a jego samego zostawilam ;-)
reklama
