Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[Zuz-Inka]

Wpadam na chwilke! Bo jak wczesniej pisalam sprzatanie przedswiateczne i zalatwien moc. O wszystkim napisze na spokojnie po swietach...bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze znowu bede slomiana wdowa wiec wszystkie wieczory na BB;-)
Joas witaj kochana i rozgosc sie!
Asia my sie jeszcze nie znamy, witaj!
Pozdrawiam wszystkie!!!

 

[pawimi]

Iza - zabilas mnie tym filmikiem hahahahaha......dieta niesamowita a sposob konsumpcji przeboski Koniecznie musze miec jeszcze dzidziuska ;-) moj najmlodszy sie juz usamodzielnil, caly dzien ze starszym bratem urzedowal na dworze, na lunch sobie sami nasypali platki z mlekiem i samodzielnie zjedli bo ja bylam zajeta szorowaniem kolejnej lazienki...po czym Vincent udal sie na gore....SAM! do lozka na drzemke ;-) przypomnialam mu tylko ze ma zrobic siusiu przed spaniem. Ja nie wiem kiedy te dzieci tak rosna....zdecydowanie za szybko, wiec tak, koniecznie potrzebny nam jeszcze maluszek. Zainspirowalas mnie tym filmikiem malej ;-)

 

[Zuz-Inka]

Pawimi ja mam te same odczucia, dzieci za szybko rosna i staja sie samodzielne. Moj Maciej juz zaczyna pyskowac choc jeszcze dobrze nie mowi...o Aniu to juz nie wspomne...a takie malenkie dzidzi by sie sprzydalo...jak juz go nie ma bo ostatnio poszalelismy z M na granicy ryzyka

 

[pawimi]

zuskus - moj najstarszy pyskowaniem to chyba bije wszelkie rekordy....nawet jego suwaczek jest adekwatnie nazwany ;-) powiem wam ze jest to straszny okres dla rodzica taki dorastajacy nastolatek ktoremu wydaje sie ze siodme rozumy pozjadal i jest najmadrzejszy na swiecie....jesli ja bylam taka sama to wspolczuje szczerze swoim rodzicom

 

[Lilka]

witajcie kochane mamuski

ojj jak dawno mnie tu nie było... a to dlatego,ze dostałam prace :-) i to bardzo bardzo fajną :-)
troche sie nalatałam,ale teraz jestem panią kantynianką pracuje na stołowce w pewnej firmie
wykładam jedzonko do lodowek,pilnuje czystosci na kantynie,wydaje pracownikom ubrania robocze
no swietna pracka,ale tez bywa,ze nie widuje dzieci,bo jak rano wyjezdzam to wracam pozno
narazie dopoki jest z nami babcia moge sobie na tyle godzin pozwolic,ale jak babcia w wakacje wyjedzie to musze juz pracowac te 8 godzin
no i co najwazniejsze mam teraz duuuzo kontaktu z j. norweskim :-)

troche mi zajeło i nadal zajmuje poukladanie sobie dnia,bo jak mam dzien wolny to mam super duzo zaleglosci domowych,do tego dzieci z nimi tez mam teraz silna potrzebe przebywania wiecej czasu,aby im wynagrodzic czas kiedy mnie nie widza wcale no i na neta malo czasu zostaje,prawie nic
czasami wejde,zajrze,przeczytam posta i wymiekam ze zmeczenia \no dlugo sie tak nie da wytrzymac...

ciesze sie bardzo,ze nadal trwacie a nawet,ze nas jest wiecej i wiecej :-)

no nic mykam do lozeczka,postaram sie jutro wleciec,choc u nas od dzisiaj juz swieta i gosci u nas troszke jest ale postaram sie zajrzec
spokojnej nocy
dobranoc

Iza cudna ta twoja smakoszka ))
i sliczne imie Gaja jej daliscie,takie nie typowe,ale tez nie dziwne
bardzo mi sie podoba

zuskus to co? czwraty suwaczek?? hihii
no mi sie tez marzy bobas,ale tak jak juz ta moja trojka bedzie bardziej samodzielna
choc z jednej strony chcialam trojke i mam nadzieje,ze sie opre pokusie kiedys tam i przy trojce zostane...ale ostatnio wokol wszystkie kolezanki zachodza w ciaze czy rodza i mnie jakos w srodku nosi...

 

[mama05]

witam sie na chwile i zaraz zmykam-o 9.00wyjazd ale wlecialam chociaz zyczyc Wam milego dnia i mam nadzieje,ze uda mi sie nadrobic jak wroce ZUZKUS-to kiedy testujesz ))))))))))))CUDOWNIE MI SIE Z wAMI PISZE I JAK WIDZE,ZE ZADNA NIE NARZEKA I JAKOS UKLADA SOBIE DZIEN I KASKI STARCZA TO MYSLE ZE MOJE OBAWY ZWIAZANY Z 3 MALUCHEM SA JUZ ROZWIANE a jeszcze jak Joaś do nas dolaczyla i tez pewnie jest pelna energii to napewno damy wszystkie rade i wsparcia nam nie zabraknie. buziaki-ZMYKAM

 

[Maureen]

Hej kochane,

ja tez wpadłam tyko życzyć Wam miłego dzionka, bo od rana jakieś sprzątanko, zakupy itp., powoli trzeba się do tych Świąt w końcu przygotować ;-)
Moja mała złapała wstrętny katar, a mnie gardło pobolewa, mam nadzieje, że w nic poważniejszego to się nie przerodzi .. Acha, a w sklepie ( duży market ) zgubiłyśmy jej ulubiona maskotkę Fifi, więc teraz nie wiem jak będzie upływał wieczór, bo generalnie Amela targa ze sobą do spania miśka i kogoś do kompanii, zazwyczaj właśnie tą Fifi A ja kupiłam ja na ebayu, bo w sklepie nie mogłam dostać

Joaś,

witam Cię serdecznie wśród nas, rozgość się i pisz kiedy tylko znajdziesz czas i ochotę, oczywiście napisz więcej o sobie i dzieciaczkach :-)

IzaBK,

fajny filmik, a Gajunia przesłodka
Mnie też bardzo podoba się to imię i braliśmy je pod uwagę, jeśli urodzi się dziewczynka, tylko nie podoba mi się bardzo jak niektórzy Anglicy je wymawiają - Gadża

Zuskus,

o rany, a to dobrze, czy zle, że mężuś wyjedzie do pracy ( jak rozumiem ) ???
Ja byłam niecały rok słomianą wdową i.. bardzo zle to znosiłam Ale wiadomo - w życiu róznie bywa, poza tym mój nie mógł za często przylatywać do domu..

pawimi,

moja starsza pociecha w tym roku kończy 11 lat, nie pyskuje jeszcze, ale czasem tak się zachowuje, że ręce opadają ;-)

Lilka,

oj jak dobrze, ze zajrzałaś :-) Gratuluję nowej pracy, tym bardziej że daje Ci satysfakcję, no i poprawia język przy okazji

Mama05,

jakie wątpliwości ??;-) Jeszcze raz miłego pobytu u rodziców


Zmykam obiad robić, buziole.

 

[pawimi]

a u nas dzis tak:


a w ogole to obiecalam ze wkleje troche dekoracji wielkanocnych...




TO Z ZYCZENIAMI DLA WAS CIEPLYCH I POGODNYCH SWIAT!

i reszta....

 

[Jotemka]

Hej
Pawimi, rzeczywiście upalnie u Was! Dekoracje urocze
IzaBK Gaja mnie wzruszyła. Matynia uwielbia oglądać to smakowite wcinanie nogi.
Maureen, dzięki za miłe powitanie
Zuzkus - straszyć Cię nie chce ale nasza ostatnia fasolka też z granicy ryzyka Jak to mówią "poszliśmy bandzie".

U mnie nie mija zmęczenie, wstaję i za chwilę już padam z nóg. Tynia upodobała sobie 6.20 na wstawanie, a w dzień śpi jedynie godzinę. W związku z tym pada o 19. Mała to pociecha bo starsze nie są wstanie zasnąć prawie do 22. Nie mam siły nic przygotowywać na święta, nie wiem czy to ogólny mój marazm, ale zwalam raczej na ciążę. Spaaaaać mogłabym cały czas... No to już sobie pomarudziłam. A teraz ruszam do dzieła. Trzeba się pakować, bo wieczorem ruszamy do teściówki
Jeszcze zajrzę więc życzenia jeszcze Wam złożę. Póki co miłego dnia.

 

[Weroniczka]

Ponieważ część z Was już wyjeżdża na Święta a ja nie wiem czy będę miała czas tu jeszcze zaglądnąć to już teraz dla Was kochane:

​