izulka15
Fanka BB :)
Hej, rano byłam na kontroli z dziećmi. Hania po antybiotyku dalej ma zawalone gardło, dzisiaj będą bańki. Starsze jakoś dają radę ale wszystkie siedzą w domu. chyba się pozabijają...
A męża skręciło totalnie-korzonki. Wykopałam też do lekarza bo wiecie jak to z chorym chłopem. Poza tym ma dzisiaj nockę na Witce, na tym jeziorze, gdzie runęła tama. Ma piętrzyć wodę czyli stać 8 h na dworze. Więc jutro przywiozą go na noszach chyba. Mam nadzieję, że wziął wolne!
A męża skręciło totalnie-korzonki. Wykopałam też do lekarza bo wiecie jak to z chorym chłopem. Poza tym ma dzisiaj nockę na Witce, na tym jeziorze, gdzie runęła tama. Ma piętrzyć wodę czyli stać 8 h na dworze. Więc jutro przywiozą go na noszach chyba. Mam nadzieję, że wziął wolne!