taaa a ja dzisiaj byłam z Wojtkiem w przychodni, tylko po skierowania, ale był taki wysyp chorych, że 2 godziny prawie siedziałam, już się zamartwiałam co Alą, na szczęście tata dał zupkę i uśpił, i to tak skutecznie że 2,5 godziny spała

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)