reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

reklama
Leika, nie tak latwo u nas zmienic lekarza. Ja od roku czatuje na jedna babeczke, ale maja tak duzo dzieci w przychodni, ze nie chca przyjmowac.
Wama, trafialo mnie, ale moja Jagoda jak slyszy, ze ja sie denerwuje i podnosze glos, to zaczyna histeryzowac.
Domiska co do stresu u lekarza to moja cora panikuje tak tylko u tej baby - inni lekarze jej nie przeszkadzaja. Moze nie jest zbyt chetna, ale nie placze prawie wcale a juz na pewno nie panikuje.
Co do slodyczy to wiem, no i soczki Kubusie podejrzewam, ze nam negatywnie dzialaja - zreszta zabronila dawac, bobofruty mozemy, ale roznica w cenie to 50 groszy, wiec tak naprawde zadna.
 
Karoo- oj współczuje, biedna Jagoda tyle nerwów przez podłe babsko....Karo a jeżeli ta pinda nie raz sie pomyliła w diagnozie to zmień póki czas , moja sie pomyliła i o mało do tragedii by nie doprowadziła, zmieniłam , na bilansie sie okaże czy mi pasuje a tą moją pinde to myślałam że K. spali:wściekła/y: przecież nie macie chyba tylko jednej przychodni albo dopóki nie bedzie miejsc miała ta przez Ciebie upatrzona to chodź prywatnie bo ja innego rozwiazania nie widze do tej francy na pewno bym nie poszła...co zaś do nadwagi to niech je dziecina wszystko oprócz słodyczy i bedzie dobrze...wiem , wiem łatwo sie mówi jak ma sie pod kontrolą cały czas dziecko a czy dziadkowie nie potrafią zrozumieć ze krzywdzą małą:dry:
 
czesc pisze tutaj bo nie mam dostepu do watkow zamknietych widocznie mnie juz nie chcecie no coz trudno przezyje jakos w pracy nie mam dostepu do tej strony bo sa filtorwane a w domu po 8 godzinach przed kompem juz nie mam sily zagladac do tego koniec kwartalu mnie poporstu wyprul do ostatka. jak mozna to mnie przywroccie bo chociaz zdjecia maluchow bym zobaczyla :-D
 
Karoo podziwiam za powsciagliwosc ja bym wywalila babie i to z grubej rury....nie da sie jakiejs skargi napisac lub cos???

patrzac na Jagode to widac ze to kawalek slodkiego cialka , ale jak dla mnie to bardzo harmonijnie wyglada przy takim wzroscie......ograniczcie slodycze i soki i bedzie ok , no i koniecznie utalcie reguly dla dziadkow......powodzenia
 
Moja mała właśnie zaliczyła stomatologa. Uszczerbiła sobie jedynkę:-(. No nie za dużo ale ma ubytek ala kiełek z 3:-(. Mój cchodziaczek jest strasznie ruchliwy i skakała caly dzień po łóżkach i nic sobie nie robiła z wyganiania jej pomimo iż raz spadła a na wieczór zaczeła znów skakać i zaczym sie pojawilismy znów spadła na twarz i po części ząbka.
 
Oj Karoo, teraz przeczytalam jakie przeboje mialyscie z ta Wasza pediatra! Co za babsko! :wściekła/y:Zero taktu i oglady!!! Podzielam zdanie Siluni, ze Jagodzianka ma slodkie cialeczko, ale na malego grubaska absolutnie nie wyglada :no: Zamiast sokow zacznij podawac wode albo nieslodzona herbatke ziolowa, no i zero slodyczy i bedzie dobrze :tak: A poza tym takie dzieciaczki czesto maja tak, ze nagle robia sie okraglutkie, zeby za chwile wyrosnac kilka centymetrow bez zwiekszania wagi :tak: Glowa do gory, no i zmiencie pediatre!

Belgrano, a bedzie stomatolog nadlewac malej ta jedynke czy zostawiacie jej taka uszczerbiona? Oj, trzeba pilnowac tych naszych malych lobuziakow :sorry2:

U nas odpukac ze zdrowkiem w tej chwili ok. Mialysmy co prawda 3 dni katar, ale po witamince C, nurofenie i multiwitaminie szybko przeszedl :tak:
 
A ja mam jeszcze pytanko do tych z Was, ktore szczepily maluszki na pneumokoki - mialy maluchy jakies objawy uboczne po szczepieniu? Nie wiem, goraczke, wymioty, biegunke itd.? Bo nie wiem na co moge sie przygotowac :confused:;-) We wtorek idziemy na szczepienie Prevenarem.
 
Sandra tak na szybko bo mam chwilke.....my w czwartek mielismy ostatnie szczepienie Stefka Prevenarem , 3 dawke, latwo i szybko i bez jakichkolwiek efektow ubocznych.....Zuzu zreszta tez nie miala......raz nam sie goraczka przytrafila ale to po ROR......nasz pediatra mimo tego zawsze nas ostrzega, ze moze sie zdazyc goraczka nawet do kilku dni po szczepieniu, zawsze przypomina o patchach i o czopku przeciwbolowym na jedna godzine przed szczepieniem dla konfortu dziecka....nie wiem jak to jest w pl;-)
pozdrowionka i bezbolesnego szczepienia
 
reklama
Dzieki Siluniu za odpowiedz :tak:
Ja nigdy Sarze nie dawalam nic przeciwbolowego przed szczepieniem, ale teraz moze podam jej cos :tak:No i nigdy nie bylo u nas zadnych problemow po szczepieniach, ale kilka znajomych mnie nastraszylo jakie to wielkie moga byc objawy poszczepienne po Prevenarze, ze zaczelam sie zastanawiac (oczywiscie to same przeciwniczki szczepien na pneumo i menigokoki :sorry2:)
 
Do góry