reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Miśka od wczoraj łapie się wszystkiego co się da - stołu, bujaczka, mnie i najpierw na klęczki, a potem jedna nóżka, druga i hyc wstaje - nie moge na to patrzeć bo się giba przy tym na wszystkie strony a ja wiem, że zaraz wielkie boom będzie więc jak ona tak zaczyna to ja zawał przezywam i lecę czym prędzej ją asekurować:tak:ale skubanej udaje się wstać ale na króciutko. Ja chce pożyć, a moja mama mówi, moje dni są policzone, bo niby babcia miała 9 miechów to chodziła :-D a ja bym chciała żeby jednak poczekała Miśka z tym chodzeniem dłużej i zaczęła się w mowie rozwijać:tak:

z nowego słownictwa cały dzień woła baba ala - a babcia ma na imię wandzia a druga halinka, ale to szczegól, kto by się tam czepiał;-)

ivi: u nas samochody są "bziuuu";-)

Tych żeboli to normalnie współczuje - mam nadzieję, że u nas jakoś mniej dokuczliwe będą, bo na całodzienne noszenie się nie piszę;)

no to ładnie Ci córa szaleje:szok::szok::szok:pewnie niedlugo juz stanie to wtedy dopiero sie zacznie;)
 
reklama
agagsm - oj to wolnosc Ci sie za niedlugo skonczy :-) Gratulacje dla Misiowej zdolniachy

A mi Michalek dzisiaj usiadl najpierw w krzeselku do karmienia a potem w lezaczku (w tej wyzszej pozycji) A tak normalnie tez juz mu coraz lepiej idzie, ale dalej sie przewraca.

Aaa i jeszcze od paru dni pije sobie sam z niekapka - tak mu sie to podoba, ze sobie sam moze trzymac, ze wypijana ilosc znacznie wzrosla w porownaniu do zwyklej butelki :-)
Wczesniej nie dawalam, bo myslalam ze sie bedzie krztusil (w koncu pisalo od 6M) a tu takie zaskoczenie
 
Miśka od wczoraj łapie się wszystkiego co się da - stołu, bujaczka, mnie i najpierw na klęczki, a potem jedna nóżka, druga i hyc wstaje - nie moge na to patrzeć bo się giba przy tym na wszystkie strony a ja wiem, że zaraz wielkie boom będzie więc jak ona tak zaczyna to ja zawał przezywam i lecę czym prędzej ją asekurować:tak:ale skubanej udaje się wstać ale na króciutko. Ja chce pożyć, a moja mama mówi, moje dni są policzone, bo niby babcia miała 9 miechów to chodziła :-D a ja bym chciała żeby jednak poczekała Miśka z tym chodzeniem dłużej i zaczęła się w mowie rozwijać:tak:

z nowego słownictwa cały dzień woła baba ala - a babcia ma na imię wandzia a druga halinka, ale to szczegól, kto by się tam czepiał;-)

ivi: u nas samochody są "bziuuu";-)

Tych żeboli to normalnie współczuje - mam nadzieję, że u nas jakoś mniej dokuczliwe będą, bo na całodzienne noszenie się nie piszę;)
suuuper silna dziewczynka z Miśki:-)

IVI witaj w koncu:-p
 
Amelka od wczoraj sama samiusienka siedzi - juz nawet sie nie obalała jak sie po zabawki obracala albo nachylała :-) fajnie !
IVI a mojej już zabki z 2 miechy ida i raz lepiej raz gorzej a zeby jak nie wychodza tak nie wychodza :-)
aga Twoja mała to niezła zdolniacha !

Minnie moja już sie za szklanki chwyta - ale ma radoche jak jej sie pozwole napić wody ze szklanki - to nic ze połowa na bodziaku ale niech sie cieszy mała :-)
 
Dzięki dziewczyny - wolałabym, zeby wolniej jej to szło z tym wstawaniem, ale co robić - tylko siadanie u nas jest passe - podniesie się i usiądzie, ale kurcze nie odpowiada jej to i od razu na brzuch - ale i też tak stabilnie nie umie posiedzieć tylko się kiwa, więc woli czym prędzej na brzuch...
 
dziewczyny pomozcie koncze karmic piersia i mala nie chche mi jesc z butelki macie jakies sposoby bo jak ma zjesc z butli to jest starszny ryk pomocy>!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
dziewczyny pomozcie koncze karmic piersia i mala nie chche mi jesc z butelki macie jakies sposoby bo jak ma zjesc z butli to jest starszny ryk pomocy>!!!!!!!!!!!!!!!!!

A czy twoja córcia wcześniej miała do czynienia z butelką, np. wodę albo herbatki piła? Bo jeśli nie, to wiele moich koleżanek na początku podawało w butelce swoje mleko odciągnięte, żeby dziecko najpierw przyzwyczaić do butelki, a dopiero potem przyzwyczajały do mleka modyfikowanego. Jak ja zaczęłam synkowi podawać pićko w butelce, to miał znaczenie kształt smoczka, u nas musiały to być te butelki z szeroką szyjką i okrągłym smoczkiem, za nic nie chciał pić z butelki z takim smoczkiem płaskim z jednej strony. A jak potem zaczęłam go dokarmiać butelką, to potrzeba było cierpliwości. Codziennie podawałam mu butlę, a on pluł, ale po kilku dniach w końcu zdecydował się wypić.
 
reklama
moje dziecko chce stawać :szok: Jak próbuję go posadzić, to trzyma sztywne nóżki i nie chce usiąść

wytłumacz ze to jeszcze ciut przy wczesnie;-)

moja jak nie chce np, do wózka czy łóżeczka to sprężynuje, odbija sie sztywnymi nogami od podłoza i nie da sie jej posadzic:tak: noi juz terax moge napisac ze ladnie siedzi sama,bez pomocy i tak sobie siedzi i siedzi a dzis pierwsze raczkowanie zaliczyla, kawałek coprawda ale zawsze:szok:
 
Do góry