reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

USG naszych malenstw

K@si@ tylko pogratulować rosłej córeczki :) Kochana czy ty aby napewno sierpniówka jesteś bo mi to wygląda na lipiec ;)
 
reklama
K@si@ pisze:
Ja właśnie po wizycie, wyniki badań tak jak myslałam są ok. Ważę znowu 2 kilogramki więcej. Dzisiaj moja mała nie chciała mi pokazać buźki, zasłaniała się rączkami, za to pipke cały czas pokazuje. I teraz najlepsze - waży ponad 2600 ;D , ała. Chyba duża dziewczynka z niej będzie. Ja jak się urodziłam miałam około 2300, bo byłam wczesniakiem.
No i raczej nastawiam się na poród koniec lipca, bo ostatnio ciagle tak mi wychodzi.

jezu kasia 2600 to jak ja donosisz do końca to pewnie będzie ze 4300-4500. ŁoŁ ;D
zobaczymy dzisiaj jak tam moja dzidzia.jutro dam znac
 
:( Dziewczyny...co ja tu słyszę.Byłam dziś po wyniki USG.Lekarz mnie tak zdenerwował..że szkoda mówić.Opierdzielił mnie jak mu zadałam pytanie dlaczego w jego karcie ciąży( wydawało mi się że to moja ciąża) jest napisane że mam ujście na 0,5cm i szyjka skrócona o 25% itp..powiedział że "nieładnie" burknoł..i ogólnie jakby coś było źle toby mówił...a USG ..też był niemiły..powiedział że wszystko w granicach normy a ja tak patrząc na wyniki stwierdziłam...że np ..główka OK,nóżki(tydzień do tyłu)..a brzuszek aż dwa tygodnie..niby wyczytałam że do 15 dni (rozbieżność) to norma...ale te 2 tygodnie mnie przeraziły.....Malutka ma malutki brzuszek :-[ ....i ważyła tydzień temu czyli w pierwszym dniu 29tc 1200+/-15% czyli być może około 1350g.Czy to normalne?? :-[ Jesli Kasia ma małą..o wadzę 2600?? chyba że się pomyliła i chciała napisać 1600g... ;D, to czy aby nie za duża róznica...a wogóle to ja już do tego lekarza nie pójdę!!!!Narazie się nie załamuję...
 
Frutisku nie denerwuj sie tak.. bo to dziecku szkodzi ..fakt lekarza masz jakiegos bolka..powinien ci wytłumaczyc co i jak a nie łaske robi... aco do tych wymiarów to tez sie tym az tak nie sugeruj czasem sie zdarza, ze są takie rozbieznosci a co do wagi to jest ok, moja niunia wazyła na poczatku 29tyg tez 1250g i ta waga jest ok ..takze nie panikuj!! wszystko jest dobrze.. ;D
 
Frutisku, nie denerwuj sie! Na pewno jest wszystko dobrze, ale lekarza to masz strasznego buca... Jak mozesz to zmien go, bo mimo wszystko powinien CI powiedziec o tym, co napisal i jakby byl w porzadku, to by powiedzial, ze nie masz sie czym martwic, jest wszystko w porzadku. I na pewno tak jest - na doktora idiote nie zwracaj uwagi i przepisz sie gdzie indziej!! Swoja droga doskonale cie rozumiem, bo sluzba zdrowia u nas w slupsku tez rozsadkiem i sympatia dla pacjentow nie grzeszy...
 
Frutisku, nie denerwuj sie, bo szkodzisz sobie i malutkiej. Na pewno wszystko z nia w porzadku - fakt, niezly dupek z tego Twojego lekarza, ale mysle, ze jakby bylo cos nietak to na pewno by Cie o tym poinformowal.
 
Frutisku, nie denerwuj się. Dzieciaczki rosną nierównomiernie. Jakaś częśc ciałka szybciej, jakaś wolniej. Potem się wyrównuje i znów jakaś część "wyprzedza" swój tydzień a jakaś wolniej rośnie. To samo miałam z Piotrusiem. Brzuszek był kiedyś "młodszy" o półtora tygodnia od swojego wieku, za to kość udowa była starsza o półtora tygodnia i w sumie wychodziło na to, że między brzuszkiem a udkiem są 3 tygodnie różnicy. Najważniejsze, że mała a rośnie, a że w swoim tempie to nic złego :)
Wagowo też mi się wydaje, że jest ok, skoro usg było robione w 28tc+1. Piotruś kiedy skończył dokładnie 30 tc ważył 1600. K@si@ ma po prostu olbrzyma w brzuszku :p a po prawdzie to K@si@ jest z nas najbardziej zaawansowaną ciężarówką, pomiędzy nią a Tobą jest chyba z miesiąc różnicy to i waga dzieciątka musi się różnić.

A lekarza jeśli masz mozliwość zmień...
 
jestem już spowrotem ,muszę z kimś pogadac chwilkę bo jestem tak samo zdenerwowana jak frutisek.
a wogóle to nie denerwuj sie frutiskuzmien lekarza tak jak mówią dziewczyny jesli ten jest za przeproszeniem do du...
moja doktorowa jest w porządku i nie bede jej zmieniac i jest bardzo czujna nawet bardziej niz ja bo staram sie nie panikowac. pisałam juz wczesniej o podejżeniu hypotrofii u mojego maleństwa i po dzisiejszym usg rzeczywiscie dzidzia jest troszkę za mała. weymiary ma na 30 tydzien .rozbieznosc między brzuszkiem a koscia udową 2 tyg.no i mam za mało wód płodowych a dzidzia wazy tylko 1557 g ,
jutro ide do ginki z tymi wynikami usg zobaczymy co mi powie.na razie staram sie nie denerwowac.moze rzeczywiscie do poczecia doszło pozniej niz według terminów medycznych czyli ostatniej miesiączki.
jak chłonę to wkleje zdjęcie buzki no i na 80% dziewczynka
 
reklama
aga, tylko się nie denerwuj, chociaż do jutra...

wiek dziecka określany na podstawie ostatniej @ naprawdę może się różnić od wieku rezcywistego dzieciaczka. Wszystko zależy od tego, jak długie kobieta miała cykle. A rzadko która ma idealne 28 dni, tak jak to zakładają ginekolodzy. Mnie się zdarzały i 26 dniowe i 35 dniowe az po skrajność 70-dniową (ale wtedy to już trzeba było inteweniować hormonalnie). Wiadomo, że im dłuższy cykl tym póżniej owulacja, więc "przekłamania" są normalne.

ja jestem pozytywnej myśli i wierzę, że żadnej hypotrofii nie ma, tylko dzidzia rośnie swoim własnym tempem. Ale upewnić się trzeba, a jakby - odpukać- coś się działo to wtedy na pewno będą częściej monitorować stan dzidziolka.
 
Do góry