reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usprawiedliwienia

reklama
Ale pyszności. Tylko schrupać, ale takiego kebabika tez bym nie ominęła :-) .
A ja boleję nad tym że jak wrócę do pracy to wogóle nie będę mogła czytać z rana BB bo nie mam w robo internetu :baffled: Swoją drogą totalny obciach, drugi co do wielkości bank w Polsce i żyłuje pracownikom neta :wściekła/y: Będzie mi bez BB z rana strasznie smutno ,bo przyzwyczaiłam się do was przez ten rok
 
Sumka, faktycznie kicha... No ja sobie nie wyobrażam nie zaglądać na BB z pracy ;-) Każdą wolna chwilkę na to wykorzystuję :-)
 
Kurde to juz rok zlecialo....A swoja droga dzis tak sie zastanawialam ile to forum przetrwa...I czy w sowaczku bedzie stalo "Moje kochane sloneczko Noemi-Lorraine ma 56 lat 2 tygodnie i 5 dni"...:confused: :-) :-D
 
Sumka - teoretycznie ja tez nie mam internetu - bo zabezpieczenia bankowe... ale zanim się zaloguje do sytemów bankowych mogę wejśc na neta... więc jak nie ma klientów to ja sobie troszkę czytam bb, ale strasznie wolno chodzi.. a jak przychodzi klient to trochę niestety musi poczekać .. bo powrotne zalogowanie się do "banku" to kilka minut .. no ale cóż nikt nie mówił że muszę klienta od ręki obsłużyć :-)
 
Pati - dobre :)
To zobaczcie pod avatarkiem od kiedy ja jestem uzalezniona - 1,5 roku!!! zaczynałam na "staramy się" - to już chyba naprawdę nieuleczalne... i coś mi się wydaje że z aktywnych mamuś to ja mam tu najdłuższy staż!!! Taka jestem stała w uczuciach do bb ;)
 
reklama
myślę ze nasze czerwcówki wytrwaja jeszcze długo!!!! tak bardzo sie juz przyzwyczaiłam ze smutno mi bez Was :tak: no i zawsze jest z kim pogadać, pozalić sie i pochwalić. I co ja bym w pracy robila w wolnych chwilach:-D
 
Do góry