reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usypianie 3-latki

Czy usypianie dziecka też jest dla Was trudne?


  • Wszystkich głosujących
    5
@kas90 powiedz mi, a kiedy zostawisz ją samą w tym łóżeczku to ona zasypia? Nie płacze? Nie buntuje się?
Czasem, gdy położę ją za późno (ale jakbym ją wtedy jeszcze wyciszac próbowała, to byłby sajgon-). Normalnie jak odłożę, zgaszę swiatło, to gada sobie chwile, czasem chodzi po łózeczku, a jak słysze jak śpiewa AAAA tzn, że już się sama usypia.
Ona po prostu lubi sama zasypiać. Czasem jak chcę ją szybko uśpić, bo sie gdzies spieszymy i ją huśtam na rękach, to jest mega wściekła
Ale myślę, ze tak jak dziewczyny piszą warto spróbować połozyc ją wczesniej, bo może byc nerwowa ze zmęczenia. A jak to nie podziała to dopiero spróbuj jej nie wyciszać. Nie próbuj wszystkiego na raz
 
reklama
Może spróbuj wytlumaczyc córce, ze sen jest ważny, ze dzieki temu rosnie i ma sile do zabawy, ze kazdy spi i noc jest bardzo potrzebna itd. Do tego jakas ksiazeczka o tym jak bohaterka szykuje sie do snu. Moze to pomoze. Odnies się do jakiejs bohaterki z bajki, np. Swinka peppa, znajdz odcinek jak kladzie sie spac. Tylko to wszystko wciagu dnia, gdy będzie miala dobry humor, nie gdy będzie zmeczona. Powodzenia
 
Może odwyk od cukru ? Moja bratowa jest nauczycielem w przedszkolu. Mówi ,że często za zgodą rodziców robią dzieciom detoks na owoce i słodycze , bo dzieci są tak jak by nie wyżyte ;)))
 
@Frezja_1 właśnie kiedyś powiem Ci, że staralam się to tłumaczyć, tylko muszę przyznać, że nie próbowałam w dzień i to mógł być błąd. Dziękuję, że mi doradzilas w tej kwestii, bardzo dziękuję. Często, gdy mała wieczorem zaczynała buntować się przeciw usypianiu, tłumaczyłam, że to już czas, że jest zmęczona, że powinna odpocząć i że ja razem z nią odpoczywają zabawki, mama, inne dzieci. Ale był krzyk, bo mimo pocierania oczek, płaczu, widocznego zmęczenia ona wciąż krzyczała, że nie chce spać. Do tej pory poddaje się po dobrej godzinie. Może jutro po popoludniowej drzemce z nią porozmawiam i wyjaśnię jej ten wieczorny sen, może pokażę na zabawkach. Pokombinuję. W każdym razie rada trafiona bardzo:)
 
Jestem mamą 3 dzieci. Przetestowałam wszystko metodą prób i błędów. Jedno wiem na pewno. Im dziecko mniej śpi w dzień tym gorzej zasypia i śpi w nocy. Im lepsza i dłuższa drzemka w dzień tym lepsze zasypianie i noc. Dziecko zmęczone śpi gorzej i ciężej mu zasnąć.
Dlatego osobiście długo kładłam dzieci w południe spać. Najmłodszy (5lat) śpi w przedszkolu, odpoczywa w domu.
Dlatego polecam drzemki w dzień. Z tego nie rezygnuj bo moze być gorzej.
Faktycznie porą snu może jak radzą dziewczyny wcześniejsza i inaczej niż po południu. Zaskocz ją czym innym, przeznaczonym tylko na nocny sen.
I cukier, to też trzeba rozgryźć.

POWODZENIA!
 
Córka ma 3lata? Śpi dalej w łóżeczku? Może czas na "dorosłe " łóżko i wtedy ją to przekona? Może razem idźcie do sklepu niech "sama" wybierze? Wtedy kładź się koło niej i przytul, poczekaj aż zaśnie i po cichu wyjdź z pokoju :) ja tak usypiam dzieci :)
 
3 latka to już "duże" dziecko :) - sama mam takiego synka nie mam przy zasypianiu z nim większych problemów. Od początku uczyłam go zasypiać w ciszy tzn. kładłam (i kładę) się koło niego i zasypia w swoim łóżeczku niedawno kupionym - sam wybierał poszewki z samochodami :). A córka ma rok i odkładałam ją do łóżeczka zasypia sama (choć nie była to łatwa droga). Moje dzieci przyzwyczaiły się, że jak śpią w pokoju jest ciemno i w ciągu dnia i nocy. Ps. Moi rodzice też uważali, że książeczki to dla syna będzie dobry pomysł - jednak czytanie nigdy się nie kończyło :)) - i przekonali się, że zwykle leżenie obok jest najlepszą drogą. A ja mu czytam w ciągu dnia :-D.
 
3 latka to już "duże" dziecko :) - sama mam takiego synka nie mam przy zasypianiu z nim większych problemów. Od początku uczyłam go zasypiać w ciszy tzn. kładłam (i kładę) się koło niego i zasypia w swoim łóżeczku niedawno kupionym - sam wybierał poszewki z samochodami :). A córka ma rok i odkładałam ją do łóżeczka zasypia sama (choć nie była to łatwa droga). Moje dzieci przyzwyczaiły się, że jak śpią w pokoju jest ciemno i w ciągu dnia i nocy. Ps. Moi rodzice też uważali, że książeczki to dla syna będzie dobry pomysł - jednak czytanie nigdy się nie kończyło :)) - i przekonali się, że zwykle leżenie obok jest najlepszą drogą. A ja mu czytam w ciągu dnia :-D.

Zazdroszcze zasypiania w ciszy :) jak tego nauczylas? Mojej (prawie 10 mc) wlączam basnie czytane i jak zasnie to wyłączam dopiero. No ale tez musi miec mega ciemno , rowniez na drzemki, bo inaczej by sie bawila zamiast spac. Zasypia sama w lozeczku. chcialabym ją nauczyc zasypiania w ciszy, ale to trudne bo nie ma wyciszacza w postaci smoczka i te basnie ja wyciszają
 
reklama
Zazdroszcze zasypiania w ciszy :) jak tego nauczylas? Mojej (prawie 10 mc) wlączam basnie czytane i jak zasnie to wyłączam dopiero. No ale tez musi miec mega ciemno , rowniez na drzemki, bo inaczej by sie bawila zamiast spac. Zasypia sama w lozeczku. chcialabym ją nauczyc zasypiania w ciszy, ale to trudne bo nie ma wyciszacza w postaci smoczka i te basnie ja wyciszają
Kwestia przyzwyczajenia :) moja też nie ma już smoczka bo zaczęła je przegryzać. Ma równo rok i miesiąc, a ja karmiłam 11 miesięcy piersią i wtedy było trudno, a później butla i odkładanie do łóżeczka. Kilka dni marudziła (nie strasznie) to ciężkie, ale mąż mnie wstrzymywał i się udało :). Z dwójką maluchów trzeba sobie radzić. Ja usypiam ich sama od urodzienia w ciągu dnia :) - już ponad rok (syn miał dwa latka jak się córka urodziła i tylko kilka razy mi się nie udało). A córka od urodzienia mało śpi. Było ciekawie, ale mamy wszystko się da ;-).
 
Do góry