Hej! Jestem mamą 6 tygodniowego szkraba. O ile nasze nocki są ok, bo synek budzi się od 2 do 4 razy na karmienie, a przerwy między pobudkami wynoszą 2-4.5 godziny, więc idzie nawet trochę pospać natomiast mamy problem z usypianiem, bo zasypia dopiero o 22, a czasem o 23. Kąpiemy go ok 19-20, potem je i próbujemy go uśpić, ale nie udaje się wcześniej. Czy nie powinien zasypiać wcześniej? Za dnia też jakoś super nie śpi, no ma jedną dłuższa drzemkę (czasami 1 godz, czasami ponad 2) i do tego 1-2 turbo drzemki po 20 min, więc według mnie mało. Wydaje mi się, że nie może zasnąć z przemęczenia, ale nie umiemy go uśpić... Jakieś rady?