reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

🌬️💫💙W listopadzie chłodem wieje, lecz w nas na dwie kreski nadzieja szaleje!💙💫🌬️

To ja powiem Ci z serca, że na Waszym miejscu już dawno byłabym w klinice. 🥹 Podziwiam Cię za cierpliwość i mimo wszystko wiarę, że uda się bez wspomagania i życzę Ci tego z całych sił. Mówię tylko ze swojej perspektywy, ale przy niskim AMH i biorąc pod uwagę, że w żadnej ciąży nie uwodoczniono FHR drążyłabym mocno temat. Same badania pod kątem mutacji mogą nie wystarczyć, często jest tak, że kobiety 35+ tym bardziej z niskim AMH dostają przykaz zrobienia absulutnie pełnej, zaawansowanej diagnostyki na start, bo po prostu szkoda tracić czasu. Myśleliście nad tym? 🫂
Nie, mój lekarz kazał przyjść 6 miesięcy po ostatniej stracie i wtedy bedziemy obmyślać co dalej, czyli do grudnia mam czas. Potem będzie nas kierował do kliniki pewnie. Na razie nie widział potrzeby i kazał starać się naturalnie.
Ja co do kliniki mam duże wątpliwości czy to dla mnie... czytam Wasze posty i tylko podziwiam ile potraficie znieść.
Nie wiem czy bym dala radę.
 
reklama
@Jane Doe ja bym nie rezygnowała z tego lekarza, ale z ciekawości skonsultowałabym w innej klinice. A ile on chce robić tych inseminacji? Może uda się z nim dogadać, że jedna i potem in vitro? Jestem zielona w tym temacie, więc może piszę bzdury, ale skoro on taki dobry to pewnie ma jakiś powód, że tak zaproponował.

@Paula. sz wywal resztę tych facelle. Jednak czytając Wasze posty zostanę przy ciążowych pinkach i owulakach facelle, bo chociaż mam już je przetestowane, że nie oszukują.
 
No wiem, strasznie się bije z myślami bo ja temu lekarzowi bardzo zaufałam. Jak czytałam opinie to mała garstka osób była negatywna i pisali „spojrzał na nasze wyniki i jedyne co zaproponował to in vitro a my nie chcemy”, więc jeśli uważa, że to najlepsze rozwiazanie to od tego zaczyna, nie jest jakimś wrogiem tego, i generalnie bardzo mu ufałam ale dzisiaj jestem jakaś taka wiecie pełna wyrzutów wobec świata, i może nie myślę racjonalnie
No wiesz taka opinia do mnie by nie przemawiała negatywna bo ja też mogłabym napisac taką,bo dla nas lekarz też mówił że może spróbować in vitro ale my też narazie nie chcemy,narazie chcemy spróbować na stymulacji i ewentualnie na inseminację, musisz na spokojnie sobie przemyśleć bo skoro mu zaufałaś i ma dobre opinie to może nie warto pochopnie podejmować decyzji o szukaniu innego lekarza
 
Tak
Wynik 0.20
Obraziłam się na faccele
Byłam świadoma jestem 9-10 dp po owulacji
Wiec juz dupa
To ja juz nic nie rozumiem, o easyhome wiedziałam, ze halucynuja. Teraz trzeba i facelle na czarna listę zapisać.
Ale w sumie 9-10 dpo jeszcze moze beta dopiero startować przecież. Jeszcze nie przekreślaj. Na testowanie jesteś za 5 dni zapisana z tego co widzę.
 
Nie, mój lekarz kazał przyjść 6 miesięcy po ostatniej stracie i wtedy bedziemy obmyślać co dalej, czyli do grudnia mam czas. Potem będzie nas kierował do kliniki pewnie. Na razie nie widział potrzeby i kazał starać się naturalnie.
Ja co do kliniki mam duże wątpliwości czy to dla mnie... czytam Wasze posty i tylko podziwiam ile potraficie znieść.
Nie wiem czy bym dala radę.
To ja chyba inny charakter, bo ja bym nie wytrzymała pół roku. 😢
 
U mnie owulak już taki prawie, prawie. Pewnie jutro będzie peak.
1000011725.gif
 
reklama
Do góry