reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

Jezu dziewczyny załamana jestem. Jestem chora. Ta infekcja co miałam zamiast się wyciszyć to się rozpętała z podwójną siłą. Mam zawalone zatoki, kaszle, gardło zdrapane. Lekarka mi kazała wziąć antybiotyk. Ale mówi że skoro mogę być w ciąży to poczekać. Jutro jadę prywatnie do lekarza. Siedzę w domu robię inhalacje itd. ale nic nie biorę silnego. W środę miałam usuwać zęba ale nie pojadę bo jak z taką infekcją?!?! To niebezpieczne. Skoro mam zapalenie zatok, jest infekcja, organizm osłabiony, a tu robić ingerencję.
Żaluje że brałam ten zastrzyk :( raz że jakby się udało to zacznę ciążę infekcją (jak poprzednią), a dwa, nie wyrwę zęba i co teraz będzie.....
 
reklama
Jezu dziewczyny załamana jestem. Jestem chora. Ta infekcja co miałam zamiast się wyciszyć to się rozpętała z podwójną siłą. Mam zawalone zatoki, kaszle, gardło zdrapane. Lekarka mi kazała wziąć antybiotyk. Ale mówi że skoro mogę być w ciąży to poczekać. Jutro jadę prywatnie do lekarza. Siedzę w domu robię inhalacje itd. ale nic nie biorę silnego. W środę miałam usuwać zęba ale nie pojadę bo jak z taką infekcją?!?! To niebezpieczne. Skoro mam zapalenie zatok, jest infekcja, organizm osłabiony, a tu robić ingerencję.
Żaluje że brałam ten zastrzyk :( raz że jakby się udało to zacznę ciążę infekcją (jak poprzednią), a dwa, nie wyrwę zęba i co teraz będzie.....
Będzie co ma być Kochana. Nie martw się do przodu. 🫂
 
Jezu dziewczyny załamana jestem. Jestem chora. Ta infekcja co miałam zamiast się wyciszyć to się rozpętała z podwójną siłą. Mam zawalone zatoki, kaszle, gardło zdrapane. Lekarka mi kazała wziąć antybiotyk. Ale mówi że skoro mogę być w ciąży to poczekać. Jutro jadę prywatnie do lekarza. Siedzę w domu robię inhalacje itd. ale nic nie biorę silnego. W środę miałam usuwać zęba ale nie pojadę bo jak z taką infekcją?!?! To niebezpieczne. Skoro mam zapalenie zatok, jest infekcja, organizm osłabiony, a tu robić ingerencję.
Żaluje że brałam ten zastrzyk :( raz że jakby się udało to zacznę ciążę infekcją (jak poprzednią), a dwa, nie wyrwę zęba i co teraz będzie.....
Nie ma co żałować i się dołować bo czasu nie cofniesz a na takie sytuacje nie mamy wpływu ❤️
Zadbaj o zdrowie i odpoczywaj ❤️
 
Hej, z chęcią dołączę do grupy staraczkowej :) Aktualnie miesiąc za nami ze staraniami, test negatywny w październiku, więc od listopada chciałabym być już z Wami, dobrze, że przypomniałam sobie o forum. fajnie jest wrócić 😊
Trochę o mnie:
Mam aktualnie 13 miesięczną córkę, w ciąży byłam dwa razy, pierwsza niestety zakończyła się poronieniem, wtedy też trafiłam na to forum.
Na grupie staraczek byłam już w 2023 roku. Z mężem podjęliśmy decyzję, że zaczniemy starania o drugie dziecko jak córka skończy rok, tak też było, więc pierwszy cykl za nami :)
Witaj 😍 i oczywiście kciuki za jak najszybsze ujrzenie dwóch kresek 🤞🏻🥹
Popłakane, teraz kawa i ciastko na pocieszenie 🥹❤️
płacz jest czasem pomocny 🥹 przytulam 🫂
Hey ja wylapalam peak dzis w środę wizyta I mam nadzieję że obejdzie się bez zastrzyku
🤞🏻🤞🏻
Nie jestem wstydem pochodzić z biednej rodzinny. Wyrośliśmy na dobrych ludzi .każde z nas jest ustastkowany a takie przypominanie o tym wszystkim to jest nie ludzkie
Dokładnie bieda to żaden wstyd. Tymbardziej że kilkanaście lat temu bardzo dużo ludzi żyło biednie, więc nie wiem po co to roztrząsać i sprawiać komuś przykrość 🤬
daj znać po, będę czekać na wieści :) który Ci dziś tc wychodzi?

ja po dzisiejszej wizycie rozczarowana. jest nadzieja, ale liczyłam, że już będzie dużo więcej widać. pęcherzyk szczęśliwie w macicy, ale 5x5mm, pusty na razie w środku.
lekarka kazała dziś betę zrobić, uspokaja że ciąża jest wczesna. także znów odświeżanie i beta pewnie rozwieje trochę wątpliwości czy rośnie prawidłowo.
Dobrze że w macicy, trzymam kciuki za betę 🥹
Jezu dziewczyny załamana jestem. Jestem chora. Ta infekcja co miałam zamiast się wyciszyć to się rozpętała z podwójną siłą. Mam zawalone zatoki, kaszle, gardło zdrapane. Lekarka mi kazała wziąć antybiotyk. Ale mówi że skoro mogę być w ciąży to poczekać. Jutro jadę prywatnie do lekarza. Siedzę w domu robię inhalacje itd. ale nic nie biorę silnego. W środę miałam usuwać zęba ale nie pojadę bo jak z taką infekcją?!?! To niebezpieczne. Skoro mam zapalenie zatok, jest infekcja, organizm osłabiony, a tu robić ingerencję.
Żaluje że brałam ten zastrzyk :( raz że jakby się udało to zacznę ciążę infekcją (jak poprzednią), a dwa, nie wyrwę zęba i co teraz będzie.....
Odpoczywaj, zdrowiej szybko i nie myśl na razie za dużo do przodu 🤞🏻❤️
 
reklama
daj znać po, będę czekać na wieści :) który Ci dziś tc wychodzi?

ja po dzisiejszej wizycie rozczarowana. jest nadzieja, ale liczyłam, że już będzie dużo więcej widać. pęcherzyk szczęśliwie w macicy, ale 5x5mm, pusty na razie w środku.
lekarka kazała dziś betę zrobić, uspokaja że ciąża jest wczesna. także znów odświeżanie i beta pewnie rozwieje trochę wątpliwości czy rośnie prawidłowo.
nie mam właśnie pojęcia jak liczyć tc bo ostatni okres miałam 17 września ale owulację miałam 7 października 🫠
 
Do góry