reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

🍁🍂🎃 W październiku szykujemy dynie, ogrom dwóch kresek nas nie ominie! 🎃🍂🍁

reklama
Hej dziewczyny! 🥰👐🏻🌸
Nie ukrywam, że trochę was podczytuję. I postanowiłam do was dołączyć. Wiem, że jest już prawie połowa miesiąca i może to zbyt późno na dołączenie.
Coś o mnie:
Staramy się z mężem o dziecko prawie rok czasu i cieszę się, że znalazłam wątek, gdzie można porozmawiać z osobami w podobnej sytuacji.❤️‍🩹 Mam 26 lat, niestety dopadła mnie niedoczynność tarczycy i hashimoto☹️, więc każda rada i wsparcie jest dla mnie na wagę złota ☕💛.
Aktualnie jestem 6dpo ,moja miesiączka wypada 22 październik. Więc jeśli jest możliwość dołączenia do was prosiłabym o wpisanie testowania na 22.10😛
Hej fajnie że jesteś:)
U mnie szwagierka się długo leczyła na hashimoto a mówiła że największą poprawę ma od kiedy pilnuje diety. Ona na bardzo długo całkowicie odstawiła cukier i alkohol i była na keto chyba po roku zaczęła sobie pozwalać trochę na grzeszki ale nadal ogranicza prawie do minimum cukier i alkohol mówi że ma najlepsze wyniki dzięki temu i samopoczucie.
Podobno dieta dużo daje przy wielu schorzeniach:)
 
Heloł 😊

Podaję kawusię ☕

Ja również bardzo się cieszę, że do was dołączyłam 🥰
Tak, poszłam profilaktycznie na badania krwi, co się okazało tsh ponad 9… poszłam za 4 dni znów na pobranie, tsh 4,800😔
Zaczęłam na cito szukać endokrynologa i znalazłam dość szybko termin. Przepisał euthyrox 50. Kazał po miesiącu sprawdzić jak tam sytuacja, więc byłam na pobraniu i tsh na chwilę obecną wynosi 4,5.😏
Do tego też mam niską ferrytyne. Biorę feroplex oraz żelazo w tabletkach.

Kurczę, nie wiem czy tu by nie trzeba zwiększyć dawki. Ja przy tsh ponad 4 też mam euthyrox 50 ale ładnie mi na nim spada do 1 z kawałkiem 🧐

Zapomniałam dodać o przeciwciałach które wynosily 583😒

Ja mam niecale 400 😅
musze zabdac jeazcze raz bo podobno co jakis czas warto powtarzać i sprawdzać czy nie rośnie 😊

Tak, byłam u endokrynologa, na wstępie powiedziałam że staramy się o dziecko, przepisał euthyrox 50, biorę od miesiąca i niby coś tam spadło, ale jednak dalej ponad normę. Ogólnie powiedział że takie skoki przy hashimoto niestety sa, aktualny wynik 4,5. ☹ Ft3- 3,91 Ft4- 0,70 no i te przeciwciała 583 miesiąc temu. Endo mówił, że przy hashimoto zawsze już będą te przeciwciała wysokie.
A jak u Ciebie wyglądało z wynikami tsh?

Nie, nie zawsze będą wysokie. Odpowiednią dietą, suplementacją i stylem życia można je obniżyć. Wiadomo, że leku na hashimoto nie ma ale powyższym już się da coś zdziałać 😊
Gdybyś chciała to warto spróbować diety przeciwzapalnej albo tej z niskim ig 😊
 
czasami pęcherzyk pęknie w naczynie krwionośne i tworzy się taka niegroźna torbiel krwotoczna (coś jak siniak). potrafi to boleć już do końca cyklu. ale oczywiście jeśli ból jest bardzo silny to nie ma co gdybać tylko warto sprawdzić u lekarza :)
Prawda - ja właśnie mam torbiel krwotoczną, odkrytą u gina na początku września na kontroli po cp. W listopadzie lecę do gina ja sprawdzić - bo "zwykle" się wchłaniają w ciągu 2/3 mc jeżeli są mniejsze - moja miała 3cm. Większe wymagają częstszej kontroli lub interwencji. Nie straszę broń Boże bo mnie np nie bolał jajnik nic a nic a się tam wykluło baaa a jaki pik był na sikańcu LH.
Ja notuje swoje odczucia w apce okresowej,żeby zapamiętać na co pomarudzic lekarzowi:)
 
Tak, byłam u endokrynologa, na wstępie powiedziałam że staramy się o dziecko, przepisał euthyrox 50, biorę od miesiąca i niby coś tam spadło, ale jednak dalej ponad normę. Ogólnie powiedział że takie skoki przy hashimoto niestety sa, aktualny wynik 4,5. ☹ Ft3- 3,91 Ft4- 0,70 no i te przeciwciała 583 miesiąc temu. Endo mówił, że przy hashimoto zawsze już będą te przeciwciała wysokie.
A jak u Ciebie wyglądało z wynikami tsh?
Nieprawda, że zawsze będą skakać. Ja mam dobrze dobrany lek i mam tsh koło 1 obecnie. Badałaś sobie może poziomy witamin (d3, ferrytyna, b12, dodatkowo można selen i cynk)? U mnie wyszły duże niedobory. Jak to uzupełniłam to wyniki same z siebie bardzo się poprawiły. Długo w ogóle nie brałam leku. I jeszcze koniecznie zbadaj glukozę i insulinę jeśli nie miałaś.
 
Heloł 😊

Podaję kawusię ☕



Kurczę, nie wiem czy tu by nie trzeba zwiększyć dawki. Ja przy tsh ponad 4 też mam euthyrox 50 ale ładnie mi na nim spada do 1 z kawałkiem 🧐



Ja mam niecale 400 😅
musze zabdac jeazcze raz bo podobno co jakis czas warto powtarzać i sprawdzać czy nie rośnie 😊



Nie, nie zawsze będą wysokie. Odpowiednią dietą, suplementacją i stylem życia można je obniżyć. Wiadomo, że leku na hashimoto nie ma ale powyższym już się da coś zdziałać 😊
Gdybyś chciała to warto spróbować diety przeciwzapalnej albo tej z niskim ig 😊
No tak, ale u @Cukierkowa26 nie spada. Ale to faktycznie może trzeba więcej czasu, żeby ocenić. 😊 O właśnie, i ważna jest dieta tak jak piszesz.
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny,
Ja juz w trasie na kolejną delegacje. Teraz wypadło na Gdańsk, pewnie mnie będzie mniej przez trzy dni.
Rano zrobiłam na szybko facelle, ale biel vizira. Testować mam 17, więc jeszcze chwila nadziei pozostaje.
 
Do góry