🌈☀️⛱️💜W sierpniu z urlopów powoli wracamy i na dwie kreski na testach czekamy! 💜⛱️☀️🌈

[poziomkowa00]

To dobre wieści odnośnie braku guzka
A co do celiakii to mam nadzieję, że będzie wszystko ok
U mnie będą badania na obecność pasożytów a tak bardzo nie mam ochoty ich robić

Taak,to dla mnie bardzo dobre informacje
W pierwszej kolejności też mam powtórzyć helicobacter(rok temu było czysto)a potem jeśli nic nie wyjdzie to w kierunku celiakii.mam głęboką nadzieję,że to jednak "tylko"te pasożyty bo kocham pizzę i nie przeżyje jak nie będę mogła jej jeść

 

[kaska1]

Ja już po wizycie.guzka nie ma!po 3 latach całkiem się wchłonął ale..strasznie spadł mi kwas foliowy i żelazo a witamina B12 jak w dolnej normie.i niestety muszę zrobić badania w kierunku celiakii.. bo to wszystko mi spada mimo suplementacji cały czas

O kurczaki ale chociaż jedną dobra wiadomość .

 

[cherry_blossom]

Nie nic nie powtarzałam, nie widzę sensu, po wczorajszych bólach okresowych czekam teraz tylko na @

Mnie też już ciągnie jak na okres więc widzimy się na wrześniowych

 

[Jaśkad]

U mnie

@Gryfin Jezus Maria, człowiek idzie na badanie a tu cos takiego. Szok zdrówka zycze!

 

[kaska1]

@Gryfin a teraz się dobrze czujesz ?
A beta? Zdążyłas zrobić ?

 

[Kaalaa]

Kurde i najgorsze jest to, ze tyle trzeba czekac na info… @Gryfin jeszcze troche …

@poziomkowa00 to bardzo dobre wiesci wbrew wszelkim pozorom, bo przynajmniej jest plan dzialania, troche poszukacie, ale bedzie wiadomo jak leczyc albo co robic zeby bylo calkiem ok

Ja tez na pewno bede sie widziec z Wami na wrzesniowych z taka troche ruletka zyciowa, bo odstawiam tabletki i od wrzesnia na gumkach to dla mnie jednak takie „ene due…”

 

[Peppcia]

@Gryfin jejku trzymaj się Kochana, wszystkie tu jesteśmy myślami z Tobą

 

[Hermeneg]

@Gryfin a teraz się dobrze czujesz ?
A beta? Zdążyłas zrobić ?

Mogą ją zrobić w szpitalu przy przyjmowaniu.

 

[kin28]

Nasz królik już nie reagował wcale. Nic nie chciała, aż w końcu wode z łyżeczki wypiła. Po 24h i poszłyśmy oglądać z córką Pajęczyne Charlotty, wychodzimy a ta lata po kuchni normalnie!! Cud. To tylko zwierzę ale jednak człowieka serce boli.

 

[Hermeneg]

Nasz królik już nie reagował wcale. Nic nie chciała, aż w końcu wode z łyżeczki wypiła. Po 24h i poszłyśmy oglądać z córką Pajęczyne Charlotty, wychodzimy a ta lata po kuchni normalnie!! Cud. To tylko zwierzę ale jednak człowieka serce boli.

A ile ma lat? Czy to już leciwe stworzonko?
Jestem ciekawa co powie weterynarz. Wyczekuję z Wami dobrych wieści