Waga dzieciątek

[martaja]

Siwucha jak lekarz mówi że taki jego urok to chyba nie masz się co martwić... U nas obwód główki 42 cm a klatki piersiowej 45 cm
Ojoj wasze dzieciaczki ważą po 7 kg...a mój klocek.... 8,5...Ale na szczęscie jest grzeczny więc nie trzeba go dużo nosić

 

[NUNA]

Mój pan waży już 9,750 i trzeba go ponosić

 

[Monika77 7 czerwiec]

Nuna, niezły ciężarek masz do dźwigania

Siwucha, ja też nie martwiłabym się niepotrzebnie na twoim miejscu.
Karolina nie miała co prawda obwodu głowy większego od obwodu klatki, ale długo miała równe. Dopiero na dzisiejszym szczepieniu odwód klatki jest odrobinkę (0,5 cm) większy od głowy. Na pewno w końcu się wyrówna

 

[jolka111]

A u nas nic nie mierzą, tylko ważą

 

[Esia]

A u nas nic nie mierzą, tylko ważą

U nas głowę i klatkę też nie zawsze mierzą.

Po dzisiejszych pomiarach, mam już 7120g 67,5 centymetrowego Piotrusia! :-)
Od 31 października przytył o 570g! Wychodzi 95g tygodniowo, więc nie jest źle :-)

 

[martaja]

U nas główke i klatkę piersiową mierzą zawsze...
Mi Jakub przybiera 178g tygodniowo :}

 

[Filipianka]

Nasz Filipek z tego co obliczylam przybieral na wadze ok 100 gr. tygodniowo ale te dane sa juz sprzed co najmniej miesiaca, Filip idzie po minimum, tzn po 3 centylu jezeli chodzi o wage ale z koleji z dlugoscia idzie jak burza, moze wszystkie gramy ida w dlugosc a nie szerokosc. Pani pediatra na ostatnim spotkaniu kazala zrobic badania badania krwi bo stwerdzila ze synek blado wyglada (moze bylo to spowodowane goraczka? wedlug mnie calkiem normalnie).
Z tego co czytam to dzieciaczki w bardzo roznym tepie przybieraja na wadze...
Obwod glowki narazie jest rowny z obwodem klatki (40 cm)

 

[Martitka]

Siwucha u nas ob.głowy 43,5 a klatki 41,5
A czymu żle jak jest taka różnica???

 

[Emmila]

W tym wszystkim chodzi o sprawdzanie prawidłowości proporcji w budowie ciała. Jeśli któryś wymiar jest poza centylem to powinna zapalić się czerwona lampka. Duża główka (za duża względem reszty ciała) może teoretycznie sugerować, że coś jest nie tak.... nie chcę pisać niesprawdzonych głupot i nikogo straszyć.
Generalnie jeśli dzieci są zdrowe, ładnie rosną i się rozwijają to proponuje wrzucić na luz. Lekarze lubią najpierw narobić paniki a potem jakoś tak umywają od sprawy rączki...., że niby tylko się upewniali (wiem to z własnego doświadczenia).
A druga podstawowa rzecz - pielęgniarki nie mają pojęcia o mierzeniu!!!. U nas ciągu tygodnia wyszły 3 różne wymiary w zależności od tego kto mierzył i gdzie przyłożył centymetr, eh szkoda gadać.
Ważna jest też dynamika zmian, czyli jeśli główka rosła o te 1,5 - 1 cm /miesiąc to wszystko jest w pariadkie.
Siwucha niczym sie nie przejmuj , masz ślicznego i zdrowego synka. Po prostu szczuplutki jest człopaczek i tyle. ;-)

 

[siwucha12]

Emmila dzięki:-) już sie ne przejmuję, tym bardziej, że u Martitiki podobnie jak u nas