To prawda, u mnie dzidziuś ważył 3980, ale za to miał 58cm, więc parcie nie było traumatyczne, główkę też nie miał strasznie wielką, wiec dałam radę, nawet nie popękałam ani nie nacinano mnie, wiec kochane, lekarze wiedzą co robią! a waga może się mylić!



ale fajnie Ci przybrała:-)