Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

[Lunaa09]

U nas ostatnio słowem na topie jest siurak. Bywa jeszcze Tytol - w odpowiednich sytuacjach, i poprostu penis. Czasem padaja pytanie do mnie dlaczego lub gdzie mam siuraka. To odpowiadam ze jestem dziewczynka a dziewczynki maja waginę, ale też nazywam zamiennie miękką muszelką.. padło kiedyś pytanie dlaczego miękką wiec wytłumaczyłam .. zależy też ,z którym rozmawiam ,bo maluch jeszcze sie tak nie interesuja.. i odpowiedzi typu muszelka i siurak nie wywołuja wiecej pytań ..Dla starszego jest już penis i wagina i wie dlaczego . To trudny temat. Z tym nazywnictwem jednak rzeczywiście fajnie jest gdzieś uzywac tych prawidłowych nazw biologicznych zamiennie

Mnie zawsze bawiły nazwy mojej matki np . Psitka jak wspominała ze mam umyć sobie psitke czy cipke to zawsze sie smialam .. ja mowie chlopakom żeby umyli swoje miejsca intymne poprostu

Jeju .. u nas w przedszkolu pogrom.. wlasnie grypa kosmos… moje odpukac zdrowe..

U nas to samo, ja i moja córa (6 lat) przechorowalismy cały listopad i pół grudnia mlody za to opuścił od wrzesnia 4 dni przedszkola i właśnie w piątek wstał z gilem

 

[Żołna]

U nas ostatnio słowem na topie jest siurak. Bywa jeszcze Tytol - w odpowiednich sytuacjach, i poprostu penis. Czasem padaja pytanie do mnie dlaczego lub gdzie mam siuraka. To odpowiadam ze jestem dziewczynka a dziewczynki maja waginę, ale też nazywam zamiennie miękką muszelką.. padło kiedyś pytanie dlaczego miękką wiec wytłumaczyłam .. zależy też ,z którym rozmawiam ,bo maluch jeszcze sie tak nie interesuja.. i odpowiedzi typu muszelka i siurak nie wywołuja wiecej pytań ..Dla starszego jest już penis i wagina i wie dlaczego . To trudny temat. Z tym nazywnictwem jednak rzeczywiście fajnie jest gdzieś uzywac tych prawidłowych nazw biologicznych zamiennie

Mnie zawsze bawiły nazwy mojej matki np . Psitka jak wspominała ze mam umyć sobie psitke czy cipke to zawsze sie smialam .. ja mowie chlopakom żeby umyli swoje miejsca intymne poprostu

Jeju .. u nas w przedszkolu pogrom.. wlasnie grypa kosmos… moje odpukac zdrowe..

Psitka u nas też jest. Albo psitunia

 

[Jotka_]

Psitka u nas też jest. Albo psitunia

Haha zabawnie brzmi jakoś

Wiecej jak Połowa dzieciakow z grupy najmniejszego ma grype! A 21 .01 maja wystep na dzień babci i dziadka … i juz sa glosy o przebiesieniu .. a tesciowa specjalnie wizyte u lekarza przebosiła.. eh …

Mysmy chorowali caly pazdziernik.. ja mialam KRZTUSIEC… matko i córko prawie sie przekrecilam jednej nocy … maz mi zycie uratował wyciagajac mnie w łóżka na balkon .. nikomu nie zycze

 

[Lunaa09]

Haha zabawnie brzmi jakoś

Wiecej jak Połowa dzieciakow z grupy najmniejszego ma grype! A 21 .01 maja wystep na dzień babci i dziadka … i juz sa glosy o przebiesieniu .. a tesciowa specjalnie wizyte u lekarza przebosiła.. eh …

Mysmy chorowali caly pazdziernik.. ja mialam KRZTUSIEC… matko i córko prawie sie przekrecilam jednej nocy … maz mi zycie uratował wyciagajac mnie w łóżka na balkon .. nikomu nie zycze

O kurcze, to już ostro
My we wtorek wizyta u lekarza, niby został katar, ale coś tam też kaszle więc osluchamy.
Niech już będzie wiosna !!!

 

[Żołna]

Eh u nas chorobska prawie cały listopad się ciągnęły i zahaczyły o grudzień. Odpukać na razie jest spokój.

 

[użytkownik 220722]

Byłam teraz z najstarszym i z najmłodszym w kościele. I przed nami siedziało małżeństwo z 4 dzieci. Chłopiec ok 6-7 lat, dziewczynki na oko 5-3 lata i taki noworodek po dodatkach chyba dziewczynka .. i tak patrzyłam na nich jak sobie radzą z całą gromadką i serio pełen podziw my musimy rozdzielać chłopaków bo się zaczepiaja cały czas ci mniejsi bo najstarszy to juz rozumie po co tam chodzimy dlatego raz biorę z nim najmłodszego, a raz środkowego.

Ale dlaczego o tym piszę, spojrzałam na nich i pomyślałam, jej jak się uda to właśnie tak bedziemy wygladani z tym noworodkiem i sie strasznie rozczuliłam ..

Ja z moją tak często nie chodzę bo to "po wsi noga" - drepcze po całym kościele lub placu przed to zamiast się skupić na mszy to muszę ją (albo mąż) gonić i pilnować

 

[użytkownik 220722]

My póki co mówimy pipka i siusiak

Ja mówię cipcia - mała szybko podlapała i wie też ,gdzie ma pachwiny

 

[użytkownik 220722]

Ostatnio mała stwierdziła,że jest chłopcem - mówię jej spokojnie ,że chłopcem jest tata, wujek Kamil,dziadek,Nikodem (ogólnie wymieniałam kilku facetów z rodziny) i dodałam,że Basia jest dziewczynką tak jak mama, Lilka, Ciocia Karolina bo mamy cipcie a chłopaki nie - to tak chwilę pogdybała a i tak stwierdziła ,że jest chłopcem a za jakiś czas już z powrotem była dziewczynką bo chciała być księżniczką Kokoliną jak Sula z Binga
Mówiłam o tym mężowi to tylko skwitował to pół żartem pół serio,że nie da jej kasy na operację,że sama będzie musiała sobie uzbierać

 

[Lunaa09]

Hej, hej, kurde wczoraj miałam spore klucie jajnika i takie lekki bol podbrzusza dziś jest 22dc, wszystko w tym miesiącu jest nie tak
A jak u Was? Kiedy ewentualnie jakieś testowanie?

 

[Jotka_]

U mnie, jeżeli będzie książkowy cykl jak poprzedni to owu wypadnie na weekend wiec zapowiada się dużo relaksu po ciężkim tygodniu pracy testowanie dopiero w lutym