reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wątek główny

pierogi:-) brzmi pysznie i ambitnie mi się nawet gotować nie chce jak jestem w pracy to idę na stołówkę a dzisiaj np pojechałem specjalnie do rodziców żeby pyszny obiadek zjeść a trafili mi dzisiaj z jedzonkiem zimiaczki z pysznym sosem i do tego buraczki i kalofiorek aż dokładkę wziełam pierwszy raz od kiedy jestem w ciąży
 
reklama
Eh ja nadal mam wstręrt do jedzenia i do gotowania ale w końcu musze zacząć coś gotować bo mi chłop umrze z głodu. Kurczew pierwszej ciąży to samo miałąm najpierw przez cztery miesiące wstret i do gotowania i do jedzenia a potem gotowałam jak szalona tylko nie jadłam.
 
Eh ja nadal mam wstręrt do jedzenia i do gotowania ale w końcu musze zacząć coś gotować bo mi chłop umrze z głodu. Kurczew pierwszej ciąży to samo miałąm najpierw przez cztery miesiące wstret i do gotowania i do jedzenia a potem gotowałam jak szalona tylko nie jadłam.
Ech ja mam dokładnie tak samo... do tego wszystkiego mam wrażenie że z tego wszytskiego robie się uciążliwa dla otoczenia - każdy chce mi dogodzić a ja wybrzydzam...

Chociaż... spędziliśmy bardzo miły weekendzik na działce z rodzicami i moim bratem i bratową i dzieciaczkami, które są absolutnie cudowne.

Mama mi dogodziła tym razem i ugtowała pierożki z jagodami (dodam że to przed ciążą był dla mnie żaden rarytas bo ja pierowi tylko z mięskiem uznawałam :-)) tym razem jednak zajadałąm aż mi się uszy trzęsły.

Było super - odpoczełam...

Dziewczynki mam pytanko, czy wy też sie tak dziwnie rozrastacie??
Ja sie czuje fatalnie - bo czuje się już jak słoń - straciłam talię wywaliło mi brzuszek i tak naprawde zamiast ciążowo wyglądam wielorybowato :-(. Zawsze byłam "duża" ale miałam jakiś tam w miare proporcjonalny kształt... a teraz... jakby mnie ktoś z kwadratowego klocka nieumiejętnie wyciosał :-( Smutno mi..
 
Kejt czym Ty sie przejmujesz ja tez motylkiem nie jestem ale ciąża to najpiekniejszy czas i trzeba sie chwalic brzusiem jak juz widac u mnie też juz jest brzuszek i wcale sie tym nie martwię. Ja czuje sie tez fatalnie ale to tez chyba od niejedzenia.
 
Kejt czym Ty sie przejmujesz ja tez motylkiem nie jestem ale ciąża to najpiekniejszy czas i trzeba sie chwalic brzusiem jak juz widac u mnie też juz jest brzuszek i wcale sie tym nie martwię. Ja czuje sie tez fatalnie ale to tez chyba od niejedzenia.

Kejt uśmiech usmiech i jeszcze raz usmiech i cieszyć sie!!!!!!

I pamietaj kochana że kobieta w ciąży ma swoje prawa i nie jest uciążliwa dla otoczenia.:tak:;-)

;-)Dzięki Patitka!!
 
Jak wcześniej juz pisałąm jestem trochę przerazona tą ciążą bardziej niz pierwszą ale bardzo szczęśliwa. A przerażona dlatego że jak pierwsza zagrozona i w dodatku jeszcze gorzej sie czuję a malutka potrzebuje mamy do wszytskiego.
 
reklama
Do góry