Witajcie.
Agapka-współczuję,ale też mam nadzieję,że już jest lepiej.Wiem jak to jest,bo mój syn tak miał,on w ogóle dużo chorował na zapal.oskrzeli-ale takie alergiczne i wtedy też się dusił,dostawał leki na astmę,przeciw dusznościom-encorton i inne. Krtań u takich małych dzieci to wielkie niebezpieczeństwo-a czy Majka jest uczulona na białko może? bo najczęściej to jest przyczyną,choć też alergeny wziewne,u nas od razu u syna zostało wyeliminowane mleko -wszelkie,jedynie sojowe jadł do 3-ch lat,kolejne dzieci to samo-mleko sojowe,a teraz Michałek bebilon pepti-też białka mleka tam są rozbite na drobne cząsteczki,by wyeliminować ryzyko alergii,ale już od miesiąca zajada zwykły bebilon najpierw 2 a teraz już 3 wprowadzamy-no i jest ok.
Pogoda bardzo zimowa-nie da się wyjsć z małym na spacer.Ja trochę przybita-jak zwykle przed @ no i nerwowa-pełny zespół PMS-jeszcze tak ze dwa,trzy dni to potrwa,aż przyjdzie @-wtedy wszystko wróci do normy
Dobrej nocki