Wątek główny

[Tygrynka]

my dzisiaj makaron ze szpinakiem i szynką
Pati oj trzymaj się, powodzenia z egzaminami i wizytą u lekarza!! a z migdałem identycznie u nas - powiększony ale chorób brak. ja się najbardziej boję znieczulenia.. ale z drugiej strony mój brat miał mieć wycinane migdałki i nie miał a teraz co zimę choruje.. mój mąż tak samo dopóki nie mial wyciętych.. już sama nie wiem..
Madzia za Twojego synka też trzymam kciuki! a dlaczego był intubowany, kiedy??
Edyta Seba zasypia z nami, tzn my go usypiamy i wychodzimy, ale czasem ma takie akcje że nie zdążę do niego dojść do łóżka a on już chrapie

a my dzisiaj wieczorem idziemy na bal ) mam nową sukienkę, buty, biżuterię i chyba przez to super humorek )) idę zrobić sobie paznokcie i fryzurę, uśpić młodego i mykamy ))

 

[Serduszko1]

u mnie dziś kurczaczek
Tygrynko ale Ci zazdroszcze.... udanej zabawy życzę

mi łeb już pęka od nauki wzorów wykresów i liczb...... przerwa do jutra bo oszaleje

 

[edyta01]

Tygri a co to za bal ? z jakiej okazjii ?

Pati masz racje odpocznij troszeczke nauka nie zajac nie ucieknie ;-)

PS Tygri czekamy na zdjecia

 

[madzia84]

Madzia a co dokladnie Bartus ma z serduszkiem,pamietam ze lezal w szpitalu ale nie pamietam na co dokladnie


:-)

Madzia za Twojego synka też trzymam kciuki! a dlaczego był intubowany, kiedy??

Bartus ma wrodzoną wade serduszka ubytek w czesci miesniowej przegrody miedzykomorowej.Jak miał 2 tyg to musieli go zaintubowac bo przestał oddychac a jak miał miesiąc to miał pierwszą operacje załozony bandig czyli taką opaske a jak miał 8 miesiecy to miał 2 operacje na otwartym serduszku czyli przez klatke piersiową i tym razem za zastawke która niby rosnie razem z nim i temu tak czesto choruje i uszkodzili mu krtan.takze ma swoje przezyte biedak.

 

[edyta01]

Oj kochany Bartus tyle musial wycierpiec w tak krotkim zyciu :-( jej mam nadzieje ze te operacje ktore przeszedl byly ostatnimi w jego zyciu...i zeby tego bylo malo to jeszcze uszkodzili mu krtan ...a juz wszystko dobrze z serduszkiem ???

 

[madzia84]

Oj kochany Bartus tyle musial wycierpiec w tak krotkim zyciu :-( jej mam nadzieje ze te operacje ktore przeszedl byly ostatnimi w jego zyciu...i zeby tego bylo malo to jeszcze uszkodzili mu krtan ...a juz wszystko dobrze z serduszkiem ???

Z serduszkiem jest dobrze mamy co pół roku kontrole.

 

[edyta01]

Z serduszkiem jest dobrze mamy co pół roku kontrole.

To super wiadomosci :-)

Ja dzisiaj jestem troszke zabiegana,sprzatanie,gotowanie,dziecko ciagle chce sie bawic,maz w domu i jeszcze kolezanka
wpadnie pozniej wiec dzisiaj malo bede sie udzielac ale w wolnej chwili napewno zajrze do Was ;-)

 

[Motylla]

Witam. Dziś to Krystek chciał nas wykończyć psychicznie, myślałam że mnie za raz trafi, ja chce chociaż pół dnia bez dzieci aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.

Motylko i co maja zamiar z tym zrobic ?Pytam o stolejke ...

Kochana ja jestem cierpliwa i kiedy tam znajdziesz to wrzucisz nam jakies foteczki ;-)

Chirurg powiedział że nie będzie nic ciął. Na razie mamy wyleczyć stan zapalny, 11 stycznia znowu wizyta a później uśpią mi synka i będzie oddzielał tą skórkę bo na żywo nie da sobie zrobić tego .

 

[edyta01]

Motylko a nie mysalas o obrzezaniu,nie wiem czy w Pl jest ono darmowe ale wiem ze duzo rodzicow decyduje sie na taki zabieg u swoich dzieci,wiesz nie dziwie sie ze beda go usypiac... przeciez na zywca to napewno bardzo boli,my na szczescie nie mamy z tym problemu ufff

Nie moge uwierzyc Twoj najmniejszy babel skonczyl juz 4 miesiace

 

[edyta01]

Hej dziewczynki widze ze cisza w eterze

Mezus pojechal na Gatwick a ja z dziecmi sama do 17tej,ale za to niedziele bedziemy miec cala dla siebie