reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

heheh, Znachorka ja mam to samo!!!

ja nie mam pojecia czy to chlopiec czy dziewczynka skoro moge mieso zagrysc ciastkiem!!!!

to nei do pomyslenia, i sama nigdy nei wiem na co mam ochote :) hahaha (a do sklepu daleko, wiec lepiej zeby cos w domku buylo zawsze)

dzis bede miala ruskie pierogi z Polski(kolezanka mi przywiozla) i juz mi slinka leci!! mniam mniam,
POdzoiel sie pierogami , tez bym pojadla. Ja zabioeram sie za sperzatanie zeby nie myslec o wizycie bo strasznie mi sie czas dluzy , i nie wiem co ze soba zrobic.
 
reklama
Część Dziewczyny. Koncerty odespane i zabrałam sie w końcu za sprzatanie. Połowa za mna. jeszcze tylko kuchnia i łazienka, no i pranko.

Teraz mam etap, gdzie jem ze smakiem, ale potem przez godzinę mam wrażenie, że zaraz się jedzonka pozbędę:confused2: wkurzające. Co do smaków, to narazie mam takie mało tuczące :-D tydzień kanapek ze szczypiorkiem :eek: O dziwo nawet mi nie przeszkadzalo jak na festiwalu wszyscy z piwem latali, byłam z sibie bardz odumna :-)

Znachorka to nie choroba psychiczna tylko ciąża:) hormony mogą doprowadzić do szału.
 
Dzień Dobry Śnieżynki:-) w końcu udało mi się doczytać co napisałyście:-D

U mojego szkrabika super. Tak się wyginał, skakał wiercił, prawie salta wykonywał na USG. Lekarz się śmiał, ze nie widział dawno takiego maluszka, mój J nazwał go kangurkiem bo skakał jak mały kangurek. Płci jeszcze nie znamy. zaraz spróbuje wkleić zdjęcie na fotkach , trochę kiepskie ale ciężko było ta skaczącą istotkę sfotografować. Lekarz się namęczył zanim go pomierzył.
Mały ma już 59,5mm

Kochana super, że wszystko w porządeczku i już duża ta Twoja Kruszynka:-)

A jak Wasi faceci podchodza do sprawy ciazy, bo mi sie czasem wydaje,ze tylko dla mnie to jest takie przezycie i tylko ja caly czas o tym mysle i mowie, czy Wasi czesto poruszaja ten temat.. czy raczej sporadycznie.. bo sama sie zastanawiam jak to powinno byc i jak fececi to odczuwaja...

Losek mój Mężuś cudownie mi codziennie pomaga...czasem mu muszę parę razy coś powtórzyć, ale jest lepiej niż wcześniej, bo nic mi nie pozwala robić i dlatego robi to za mnie i czasem nawet zrobi coś zanim go o to poproszę:-) cieszy się niesamowicie, że będzie tatą:-) i gada z Sówkiem codziennie:-) cały czas pyta jak się czujemy i takie tam:-)

mam pytanko...zamierzacie karmić piersią?

Ja mam taki zamiar...nawet pytałam lekarza, bo moja mama nie mogła karmić piersią, ale powiedział, że to nie jest genetycznie uwarunkowane:-)

Mamo Sówko kochana, odezwij się na Odskoczni, bo się zastanawiamy, co z Tobą??

:-):-D:tak: dziękuję za pamięć:-)


Witajcie moje drogie.... Ja już po wizycie...
Troche mam mieszane uczucia, ale o wszystkim Wam opowiem...
NOWINY DOBRE (od tych powinno sie zaczynać): dzidzia ma 4,5cm, jest ruchliwa, pokazała mi wszystkie paluszki ... aż się popłakałam. Lekarz powiedział, że maleństwo rozwija się prawidłowo! (wpisał w karcie 11tc, czyli mój lekarz zaokrągla z 10t 1d do 11t) ... Lekarz powiedział, i tu cytat: "ooo widzę, że Pani rośnie!" z uwagą skoncentrowaną na brzuchu... hehe.
A te ZŁE, to to, że plamienie spowodowane jest krwiakiem... oczywiście teraz i ja powinnam być na L4 i stosować kurację leniuchową, dodatkowo mam Duphaston 3xdziennie.

No i super:-) i trzymam kciuki, by krwiak zniknął:tak:

Mamo sowko odezwi sie , jak samopoczucie?

dormark u mnie już na szczęście dobrze:-)


Cześć dziewczynki,
U mnie ok, dziecko miało 3, 40 cm w poniedziałek i machało rączkami (są rączki, nóżki i serduszko). Brzuch mi rośnie, czasem jeszcze mam mdłości.
Doktorka mnie wysyła na badania prenatalne nieinwazyjne - testy PAPPA. Umówiłam się na 5 sierpnia - będzie robione usg i lekarz zdecyduje czy też robić badanie krwi.

Ale się cieszę z takiej informacji:-)

Cześć Wam!!! ale jestem szczęśliwa!!! wczoraj byliśmy na badanku i wszystko wyszło super:-):-):-) maluszek mam już 6 cm, nóżki, rączki, bijace serduszko, kość nosową i wszystkie wymiary jak najbardziej w normie!!!! Poza tym lekarz powiedział że już mogę odstawić duphaston i że najgorsze mamy za sobą:-):-):-) maluszek jest cały piękny zdrowy!!! tak się cieszymy, bo do tej pory to jednak mieliśmy cały czas obawy czy wszystko się uda, a teraz jest świetnie! Lekarz super nam wszystko poopowiadał i popokazywał na USG, a maż to aż do góry z radości skakał!!!

Kurczę, aż łezka się kręci w oczku:-)

Ostatnio nie wchodze na forum bo nie czuje sie najlepiej,a dzisiaj mialam krwawienie.

Kochana trzymam kciuki, by wszystko było w porządku:-)

Witam!
Melduję, że wróciliśmy z Francji i dziś w nocy jedziemy nad morze! :-)
Jestem absolutnie zauroczona Francją i zakochałam się w Paryżu - jest cudowny! :tak:

Kochana to mam nadzieję, że odpoczniesz:-)

Śnieżynki ja już zdecydowanie lepiej się czuję:-) rano mnie troszkę mdli, ale jak zjem to przechodzi:-) byliśmy z Mężusiem w domku u znajomych w totalnym lesie, ale było cudownie -> cisza i spokój:-)


Dziś mam tyle siły, że porobię troszkę porządków w domku:-)
 
Dormark ja mam zamrozone takie na czarna godzine - ze śliwkami, z kapustą i ostatnie ruskie :) sama robiłam wiec wiem co w nich jest ;) wpadnij

Pysia kanapki ze szczypiorkiem? brzmi co nieco dziwnie ;-)
ja dzis robie schab pieczony , do tego ziemniaki tez upieczone i salatka z multiwarzyw. pierwszy raz testuje nowy piekarnik. trzymajcie kciuki :-) (ps podobno u kilku z tej serii w trakcie pieczenia eksplodowała szyba przednia, zatem nie wchodze do kuchni przez najblizszą godzine . jakbym ja miała kupic sobie to bym wybrała inna marke ale to wynajete mieszkanie :-( )
 
Sówko kochana ciesze sie ze u Ciebie juz lepiej
żeby całkiem mdłości minęły i mogłaś się cieszyć z maleństwa, tego Ci życzę.
ps- porządki tak byle z rozwagą, czytaj - rób wszystko 3 razy wolniej to sie nie zmeczysz- wypróbowane;-)






 
Dormark ja mam zamrozone takie na czarna godzine - ze śliwkami, z kapustą i ostatnie ruskie :) sama robiłam wiec wiem co w nich jest ;) wpadnij

Pysia kanapki ze szczypiorkiem? brzmi co nieco dziwnie ;-)
ja dzis robie schab pieczony , do tego ziemniaki tez upieczone i salatka z multiwarzyw. pierwszy raz testuje nowy piekarnik. trzymajcie kciuki :-) (ps podobno u kilku z tej serii w trakcie pieczenia eksplodowała szyba przednia, zatem nie wchodze do kuchni przez najblizszą godzine . jakbym ja miała kupic sobie to bym wybrała inna marke ale to wynajete mieszkanie :-( )
Naprawde bym pojadla tych pierogow
Mama sowka ciesze sie , ze u Ciebie wszystko ok.
 
U mnie dzisiaj na obiad faszerowana cukinia... mniam... mama spełnia wszystkie moje zachcianki:-) ja póki pracuję jestem zwolniona z gotowania:-)
 
Dormark ja mam zamrozone takie na czarna godzine - ze śliwkami, z kapustą i ostatnie ruskie :) sama robiłam wiec wiem co w nich jest ;) wpadnij

Pysia kanapki ze szczypiorkiem? brzmi co nieco dziwnie ;-)
ja dzis robie schab pieczony , do tego ziemniaki tez upieczone i salatka z multiwarzyw. pierwszy raz testuje nowy piekarnik. trzymajcie kciuki :-) (ps podobno u kilku z tej serii w trakcie pieczenia eksplodowała szyba przednia, zatem nie wchodze do kuchni przez najblizszą godzine . jakbym ja miała kupic sobie to bym wybrała inna marke ale to wynajete mieszkanie :-( )

nie z samym szczypiorkiem, ale z szyneczką i pomidorkiem i ze szczypiorkiem :-D
 
reklama
uff bo juz myslałam Pysia ze jesz z samym szczypiorkiem jak króliczek ;-)

ja tez lubię szczypiorek i w dalszym ciągu jem kilogramami pomidory, miso mogłoby nie istnieć. Wędlinę jadłam ostatnio tak dawno ze nie pamiętam. Dziś jedziemy z moim na zakupy, bo w lodówce pustki. Znając mnie to znów bede chciała tylko sery i jogurty ;) a po owoce trzeba na targ, tyle ze daleko i po 14 juz nikogo nie zataniemy :-(
niby nowy targ ale targowisko tylko 2 razy w tygodniu a warzywa o 13 juz zbieraja. jakas paranoja. w sobote o 20 juz nie zrobi sie zakupów bo zamkniete prawie wszystko. rany gdzie ja mieszkam
 
Do góry