'Wątek wyprawkowy - do domu i szpitala

[AdiLea]

Komplet ubranek = kaftanik + śpioszki/pajacyk + czapeczka ?

 

[marylion74]

Tak, i łapki niedrapki lub skarpetki, które będą służyły jako łapki.
Napiszę jak nam podała pielęgniarka noworodkowa:
-body + śpiochy/pajacyk (3 komplety)
-czapeczka
-łapki niedrapki lub skarpetki które będą służyły jako łapki
-rożek
-kocyk
-pielucht tetrowe 5 szt
- pieluchy flanelowe 3 szt
-paczka pieluch jednorazowych + chusteczki nawilązjące

 

[AdiLea]

Dziekuje:*

 

[EmilkaT]

o i takie krotnie rzeczowe podsumowania ja lubie hehhe

 

[marylion74]

Na wyjście też przygotowałam mężowi wszytko w oddzielnej reklamówce i schowałam w szafce, żeby biedak się nie motał co zabrać.
-kombinezonik
-czapeczkę zimową
-rękawiczki
oraz w razie czego ubranka 1 komplecik
pajacyk +body

 

[Kluliczek]

Ja mam przygotowane 4 pajace, 4 body długi rękaw, 2 komplety kaftanik spiochy (jakby okazało się, że szpital jednak wymaga takiego kompletu ), czapeczka cieniutka i welurkowa, 4 skarpetki grubsze, 4 cieńsze/niedrapki. Rożka nie biorę raczej, mam przygotowany kocyk. Na wyjscie poinformowałam mamę, że jak urodze na dniach to ma dac maleńki kombinezonik. Sama się pakuje jutro, mam przygotowane kilka rzeczy, z listy która mam ze szpitala, a która okazała sie do d***, bo nie ma na niej wiekszości.

 

[MamaOlafa]

Może trochę wstyd się przyznać, ale....ja jeszcze nie jestem przygotowana jak chodzi o torbę do szpitala

 

[celinka83]

Ja mezusiowi przygotowalam torbe, zeby zabral z domu do szpitala jak ja z malym bede wychodzic- tam jest kombinezon,czapeczka, kocyk, krem do twarzy itd. Szkoda mi miejsca w torbie do szpitala, szczegolnie ze ten kombinezon jest doyc obszerny.

U nas komplet to: pajac, kaftanik, czapeczka, rekawiczki i skarpetki. Kazali przygotowac z 5 zestawow.

 

[klaudia011]

a u nas komplet: spiochy, kaftanik, koszulka, czapeczka, skarpetki x3

a oprócz tego rożek, pieluchy tetrowe 5szt, paczka pampersów, chusteczki nawilżajace i maść do pośladków

 

[Leika]

Może trochę wstyd się przyznać, ale....ja jeszcze nie jestem przygotowana jak chodzi o torbę do szpitala

Ja dopiero przedwczoraj wzięłam się za pranie i pakowanie i zajmie mi to jeszcze z tydzień co najmniej Też myślałam, że mam jeszcze dużo czasu, ale teraz mnie skurcze trochę postraszyły i pogoniły. ;-)