Wiarygodność testu ciążowego

[ania-aneczka]

Karwiczki to zdjęcie jest obłędne Też bym Was chciała dodać do FB jak można Jejku Carmelek jak trzyma Twoją dłoń Wzruszający widok
Martuś no lekarz też daje góra tydzień. Mówił właśnie, że dlatego że szyjka zgładzona do 15 mm , no ale ja jakoś myślę, że na przekór jeszcze pochodzę z brzuszkiem Znam dziewczynę, która 20 dni chodziła (tylko ona miała szyjkę ponad 2 cm) po zdjęciu pesara także to już wszystko od małej i natury zależy Najbardziej mi zależy żeby podrosła bo , że wytrzymamy do 15 czerwca to jestem pewna jakoś Bo przecież leże i odpoczywam
CAŁUJE WAS MOCNO !!!
I dołączam sie do życzeń dla Nas i Naszych forumowych ślicznych dzieci Piotrusia Kacperka i Carmelka Oraz dla siedzącego jeszcze w brzuszku Michasia

 

[galwaygirl]

O ran, dawno tu tak pusto nie było. Agagu i Karwiczki zajęte maleństwami, a Natkusia gdzieś w akcji też zaginęła. Moje dziecko śpi, a ja ostatnio jakoś na humorze podupadłam. Mąż pracuje od 2 tygodni non stop, bo kolega na urlop pojechał i najbliższe wolne ma w sobotę. A do tej pory czas u mnie płynął byle do weekendu, bo ja taki przytulak rodzinny jestem.
Karwiczki pytałaś kiedy chrzciny, więc planowane są na 15 lipca, tylko jeszcze nie wiem gdzie, czy w cerkwi czy w kościele. Kiedyś mi bardziej zależało, by w cerkwi a teraz się waham, bo tu nie ma cerkwi, co niedziela chodzimy do kościoła i nie wiem czy tu zostaniemy a jak tak, to bez sensu chrzcić w cerkwi bo i tak będzie się w kościele wychowywał. No i do tego jeszcze dziś (po cudownym poranku, bo skończyłam karmić jak Mąż do pracy wstawał i mieliśmy poranne rozkoszności z Piotrusiem) Mąż napisał smsa że jego BRAT odmówił bycia chrzestnym, bo to daleko, nie ma jak przyjechać, bo żony na 3 dni samej nie zostawi... żona też zaproszona... Ciekawe czy ktokolwiek przyjedzie. Rozumiem że to 600km, ale my w PL raz max 2 do roku pewnie teraz będziemy, jak nie przyjadą to nie wiem kiedy Piotrusia zobaczą. Bo jeśli nikt się nie pofatyguje to raczej na święta też nam będzie za daleko do nich pojechać w końcu z małym dzieckiem tyle km się tłuc. Strasznie mi przykro, no i teraz się cieszę, że wesele było w Krynicy, bo moja rodzina nie zawiodła i przyjechała te 600km a jakby było wesele w Białymstoku to mogłoby się skończyć tylko na mojej rodzinie... a niby górale są rodzinni...

 

[tunia23]

Hej dziewczynki:-)

Ja zalatana jezeli jestem na forum to tylko was podczytuje:-)
Maly spi a ja mam chwilke czasu dla siebie:-)

karwiczki malutki jest slodki ucaluj go ode mnie:*:-)

A to moj Kubus:-)

Zobacz załącznik 471137 Zobacz załącznik 471138umiemy trzymac juz grzechotke:-)

Zobacz załącznik 471139 Zobacz załącznik 471140

 

[ania-aneczka]

Tuniu jaki śliczny Kubuś Ojejku

Dziewczyny kiedy wyszłyście z maleństwami na pierwszy spacer?

Galway rozumiem Cię z samopoczuciem bo ja non stop jestem sama. K. pracuje do 15 i wpada na obiad po 20 minutach wychodzi do drugiej pracy i wraca o 20 i tyle z niego mam. W weekendy też teraz pracuje albo gra mecze bo też coś musi mieć z zycia. Ale do końca czerwca - później ma przerwe w jednej pracy więc będę go miała więcej No i bierze miesiąc urlopu po urodzeniu małej,
Ach z tymi chrzcinami to strasznie przykro. Mam jednak nadzieje, że wszystko będzie po waszej myśli.

Natkusia odpoczywa bo ostatnio opadł jej brzusio i skurcze ma więc ma ode mnie nakaz leżenia. We wtorek idzie do lekarza to pewnie nam napisze co i jak

 

[Deszczyk]

Hej! moje cykle : wcześniejsze było nie dłuższe niż 35 później ale nie mam dokładnych dat, 34dni;33dni;35dni;33dni;32dni;27dni;38dni;44dni teraz leci 42dzień cyklu i @ nie ma. od stosunku który mógłby być owocny minęły już chyba dwa tyg, jak myślicie, jak dziś wieczorem albo jutro rano zrobię test będzie wiarygodny?

 

[ania-aneczka]

Deszczyk ciężko powiedzieć. Mi już wyszło po 10 dniach, ale miał ten test ACON mega czuły. To był pierwszy czy drugi cykl po odstawieniu tabsów. Regularne cykle miałam z tabletkami - wiadomo. Ale beta hcg z krwi powinna Ci już wyjśc , choć to nie jest regułą to w większości przypadków 90% prawdę Ci powie ta Beta więc ja bym poszła zrobić Betę i miała spokój. Powodzonka i daj znać

 

[karwiczki9]

hej dziewczynki,musze sie pochwalic,ze Carmelek pieknie z piersi pije i nawet po takim przytulanku lepiej spi czego nie dopije to zostanie odpompowane,takze jestem zadowolona ze tak z gumy na cycek ladnie sobie przeszedl,bo corka mojej siostry po doswiadczeniu z butelka nie chciala juz cycka ze mnie leje sie jak nie wiemjeden dzien jak ppmpowalam to udalo mi sie w ciagu 24h 1160ml wypompowac,czyli mam naprawde dosyc i teraz jak tak sie leje i mleka est pod dostatkiem karmienie jest juz latwoscia troche dluzej trwa niz z butelki ale za to robi wiecej frajjdy mi i Carmelkowi.Do tego pije herbatki laktacyjnej jakes 2 litry na dzien plus duuuzo wody i tak o to dbam o produkcje mleka:-)jestem szczesliwa,ze taka latwoscia jest teraz karmienie

Galway to kurcze z tymi chrzcinami niezbyt ciekawie,mam jednak nadzieje,ze jakos jednak wyjdzie,kurcze moja tesciowa z sycylii przyjedzie i zaden problem,do tego moi rodzice musza pokonac 1000km,a slyszalam,ze dziecku tez sie nie odmawia,takze troche dziwne,ze nie chce byc chrzestnym i smutne

Aneczko to czekamy poprostu na Emilke,kiedy sie urodzi to ona juz zdecyduje,najwazniejsze to zdrowie,na reszte mozna poczekacpytasz o pierwszy spacer,my juz mielismy taki w 3 dzien po porodzie,do tego dwa razy w ogrodku na grilu,nim wyszlam ze szpitala to spytalam sie o to lekarza,ten twierdzil,ze przy takiej pogodzie,a bylo wtedy kolo 30 to czapka na glowe,ladnie ubrac i nie ma zastrzezen do spacerow,takze tez tak zrobilismy i maluszkowi nic sie nie stalo.:-)

tuniu syneczek jest przepiekny,ladnie juz podrosl,ucaluj rowniez od nas

ja uciekam,codziennie tu wchodze i podczytuje ale jakos wiecej na fb sie udzielam,ale tez za czesto nie zagladam,bo rozkoszuje sie moim malym syneczkiem i korzystamy z mezem ze wspolnego czasu we trojke
tu pogoda dzis paskudna taakze nic,tylko siedziec w domu buziaczki!!!

 

[Deszczyk]

daję znać, zrobiłam w nocy! Pozytywny :-)

 

[ania-aneczka]

Deszczyk cudownie !!! Gratuluje Teraz tylko kwas foliowy i czekać na wizytę u lekarza Ale masz już dziecko więc wiesz co i jak

 

[karwiczki9]

Deszczyk moje serdeczne gratulacje!!!ciesze sie razem z Toba ))

Galway,Tuniu i Agagu mam pytanie do Was,czy Was po porodzie tez tak cholernie skora swedziela????ja normalnie od 2-3 dni drapie sie jakbym miala jakas wysypke,znaczy mam wysypke na brzuchu swedzi,na zewnetrznyc stronach ramion,cale rece mam w babaelkach i moglabym sie drapac i drapac,to jest nie do wytrzymania!!!do kogo pojsc z takim czyms-do gin czy lekarza domowego??i co to moze byc,moze brak witamin?biore jeszcze te co bralam w ciazy plus jod,ktory mi powiedzieli,ze mam brac codziennie dopoki nie przestane karmic.

My do lekarza na sonografie czaszki Carmelka,musi miec to zrobione poniewaz wyciagali go ta ssawka,mam nadzieje,ze go nie wymecza ..:-(
buzka i milego dnia