Wiarygodność testu ciążowego

[galwaygirl]

Aneczka Jasiu bardzo ładnie, Kuba też mi się bardzo podoba, ale przez dwóch nie dobrze mi się ono kojarzy a poza tym zbyt popularne. Teraz koleżanki córka jak opowiada po szkole o Mai to jest mała Maja, duża Maja, Maja blondynka, i tak 5 różnych. My dla dziewczynki mieliśmy tylko jeden tym: Julia, ale że też jest no. 1 w statystykach to odpadło i... nie mamy imienia dla dziewczynki, a musimy awaryjnie mieć coś w zanadrzu. Agatka to jeden z moich typów :-) Mężowi się podoba Alicja (czemu nie) no i Patrycja, to już mniej mi odpowiada. Na szczęście Piotruś był jednomyślnie i bez dyskusji. Co prawda nie całej rodzinie odpowiada, ale na wybór imienia mamy monopol. Przynajmniej pierwszego, bo na drugie może mieć wpływ pierworodny, jak będzie wystarczająco duży by kojarzyć, ale bym chciała 2-3 lata różnicy max.
Karwiczki Karolinka też super a Carmelo obowiązkowo, skoro taka smutna historia, no i tradycji też trzeba dopełniać. To następna wizyta pod koniec 16 tygodnia, ciekawe które imię potwierdzą.
Ciekawe co z Natkusia, Agagu. Tak dziwnie jak któraś kilka dni nie pisze

 

[karwiczki9]

Aniu Jasiu tez mi sie podoba,syn siostry ma tak na imie Kuba tez slodziutko

Galwaygirl moja kolezanka ma dwie corki i jedna ma Agatka a druga Julia na imie corka mojej najstarszej siostry to tez Julia i prawie co drugie dziecko tutaj juz sie tak zwie,czyli nawet tu jest popularne
Mi podoba sie bardzo Zosia,ale tak na pewno corki nie nazwiemy,musimy latwiejszych imion poszukac,ktore tu,w Polsce i we Wloszeh latwe beda do wymowy,calkiem szczerze to Carmelo nie jest moim faworytem,ale powody juz znacie i zgadzam sie z milosci do meza bedzie synek slodki jak karmelek ;-)

Niestety na nastepnej wizycie plci nie poznam,lekarz juz moi powiedzial,ze dopierow 20 tygodniu,nie dziwne jak ma taki przedpotopowy sprzet...

 

[galwaygirl]

Karwiczki w Niemczech i taki słaby sprzęt? Jakoś mi to nie pasuje do ich standardów . A tak odbiegając od tematu to ile razy widzę Twój profil to przypomina mi się moja wizyta w Duseldorfie, samolot z Krakowa się spóźnił i nie zdążyliśmy na drugi właśnie od Ciebie do Irlandii i czekaliśmy na lotnisku 13h Najpierw byliśmy głodni a bankomat był nieczynny, a karty kredytowej w jadłodajni nie przyjmowali, później znaleźliśmy drugi, który był schowany za kolumną i w życiu tak się nie cieszyliśmy z gotówki, a w nocy nie mogłam usnąć na siedząco to sobie znalazłam miejsce na karuzeli dla dzieci. Usiadłam koło Wielkiego Ptaka, Barta i Erniego z Ulicy Sezamkowej, byłam zaledwie kilka metrów od (jeszcze wtedy) chłopaka; zaczął mnie biedak szukać po hali, ale jak znalazł to nie omieszkał zrobić zdjęcia starej baby w objęciach postaci z kreskówki .
Dziś bym się tam nie wcisnęła z moim brzusiem, hehehe.
Powiem Wam dziewczyny że z tym brzuchem to tak śmiesznie, bo czasami zapominam, że on jest i próbuję się przecisnąć przez szczeliny, które zawsze były mi nie straszne, a tu upssss, blokada, hehehe.
Co do imion to jest ciężko wybrać właściwe. Mi się bardzo podoba Zosia, tak jak moja Mama, ale u Męża jest już siostrzenica Sophie, a nie chcemy dublować imion.Ja mam w pracy kilka moich imienniczek i wszystkie jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku. Irole myślą, że w PL to jest tylko imię Kasia, Magda, Agnieszka, Łukasz a teraz Julia, Maja, Amelia, Franek, Kuba, Antoś.

 

[karwiczki9]

Galwaygirl moj poprzedni lekarz mial superasny sprzet,ale ten to katastrofa!!!moj maz jak zobaczyl to sie przerazil,hehehe slaba jakosc,nic nie widac,nawet bijacego serca trzeba sie doszukiwac,eh...szkoda gadac,na 3d ide do innego,kuzynka meza juz mi polecila.
Ale mialas przygody w Düsseldorfie,hehe gdyby to teraz bylo,bez problemu moglibyscie u nas przenocowac :-)
A co do imion to zdadzam sie z Toba,ciezko wybrac odpowiednie,ja mam taka duza rodzine,ze zawsze jakies podwojne imie wyskoczy,albo rodzinie sie nie podoba i pytaja czemu takie a nie inne,tak naprawde nikomu nie dogodzisz,moja siostra ma na imie Karolina,ale nam to nie przeszkadza,pod jednym dachem nie zyjemy.Mi sie to imie bardzo podoba i takie tez nadamy Co innego gdybysmy dali takie imie dziecku,ktore juz nadaly moje siostry,taka powtorka juz nie bylaby zbyt fajna.Imiona dzieci moich siostr-Dominik,Julia,Maksymilian,Marta(tak jak ja),Jasiu,Julian i Laura.Wszystkie mi sie podobaja

A czy myslalyscie juz nad wozkami?

my myslimy nad takim co ma male kolka,zeby mozna bylo lekko prowadzic i ogolnie ma byc tez lekki i dosc maly

 

[natkusia]

Cześć dziewczynki
U mnie wszystko ok :] bywam dosyć rzadko bo jakoś ostatnio nie mam czasu :/ a po pracy jestem padnięta jestem na etapie spać, spać i jeszcze raz spać..
Co do kości ogonowej to chyba coś w tym jest, mnie po pracy trochę pobolewa i troszkę prawe biodro hmmmm..

Co do imion to kurcze.. oj ciężko, mi się codziennie podoba inne hehe więc stwierdziliśmy, że czekamy na połówkowe, poznamy płeć i będziemy myśleć

Karwiczki Ty masz wizytę 13.12 u gina a ja mam ważną wizytę u kardiologa w tym samym dniu.. Kurcze stresuje się, mam nadzieję że serduszo moje sobie radzi no i będę już wiedziała czy przy moich dolegliwościach mam jakieś szanse na poród naturalny (bo wolałabym pn niż cc) ..

Dziewczyny ja mykam sie kąpać i spać bo padam..

Buziaki dla Was i dla Waszych brzuszków :*:*

 

[ania-aneczka]

Karwiczki Twój mąż jest Włochem? Romantycznie I jak się poznaliście? W Niemczech? Jesteś tam osiedleni na stałe czy chcecie wrócić do PL czy Włoch? Włosi słyną za kochliwych Mam koleżankę, która mieszka we Włoszech, ale jej mąż np nie pozwala pracować Jej to odpowiada Mowi, ze Włosi pracują na rodzinę a kobiety zajmują się domem. Czy to prawda?

 

[Malusiolka]

Witam Kobietki

Dawno nie pisałam, ale czasu nie było. Widzę, że co niektórym dziewczynom to się udało zajść w ciąże. Gratulacje. A ja nie wiem co jest u mnie. Z tego co pamiętam Kochałam się z mężem w dniu owulacji (przy owulacji mam silne bóle brzucha) i teraz okres spóźnia mi się 5 dni. Nie chce zapeszać dlatego też nie zrobiłam sobie jeszcze testu, bo nie chce się rozczarować. Nie mam żadnych mdłości, trochę latam do łazienki, a co do piersi to mąż mówił mi wczoraj, że trochę urosły. No i może senna jestem, ale to może być skutkiem zmęczenia, bo moja 18 miesięczna córcia od 3 miesięcy nie chce mi spać w dzień.

Dla mojego męża marzy się synek (Igorek), a jak nie to córeczka (Roksana).

Pozdrawiam,
Malusiolka

 

[karwiczki9]

Natkusiu fajnie,ze sie odezwalas,nie martw sie wizyta,jakos jestem pewna,ze bedzie u Ciebie wszystko w porzadku,zobaczysz,wszystko bedzie dobrze,trzymam kciuki bedziemy razem odliczac do wizyty ja juz zrobilam suwaczka tak jak Aneczka,pozazdroscilam i mam swojego ) Nie smuc sie,bedzie wszystko dobrze!zobaczysz!

Aneczko meza poznalam tutaj,byl dobrym kolega mojej siostry i jakos przypadlismy sobie po jakims czasie do gustu i jestesmy szczesliwi od 8 lat :-) moj maz akurat nie ma nic przeciwko temu,ze pracuje.Jest bardzo uczuciowy to racja,na pierwszym miejscu mysli o rodzinie i to mi sie w nim najbardziej podoba,za zona stoi murem i nie da zlego slowa na mnie powiedziec,znam tez wielu Wlochow,ktorzy sa pedantami i godzinami potrafia stac przed lustrem,a najwazniejszy dla nich jest ich wlasny wyglad,na szczescie moj maz do nich nie nalezy A to,ze Wlosi pracuja,a kobiety zajmuja sie domem to tez poniekad prawda,moj maz jest Sycylijczykiem i tam wlasnie jest to czesciej spotykane,im wyzej Wloch tym bardziej nowoczesny schemat rodzinny ale jak juz mowilam,u nas pracujemy razem
Do Polski i Wloch nie zamierzamy zjechac,tu bedziemy zyc,bo zyje nam sie calkiem dobrze,mimo tego,iz moi rodzice i mama meza tak daleko od nas sa,ale ja mam tu cale moje rodzenstwo,a maz jedna siostre,takze calkiem sami nie jestesmy,a moi rodzice przyjezdzaja 3 razy do roku do nas,takze jest ok.

jak tam Aniu z dolegliwosciami,dalej nie masz nic?Jesli nie,to super ) a brzuszek juz rosnie?

Witaj Malusiolka ja bym na Twoim miejscu test zrobila,jestes juz piec dni po terminie,a skoro kochaliscie sie w czasie kiedy mialas owulacje to tym bardziej szanse masz podwyzszone,my sie kochalismy trzy dni przed owulka i potem juz nie i wlasnie wtedy nam sie udalo,tez na poczatku nie wierzylam a test robilam w dniu spodziewanej miesiaczki i wyszedl pozytywny,nie czekaj dluzej tylko rob tesciora,a ja trzymam kciuki za dwie kreseczki!To ze objawow nie masz to sie nie martw,na nie jeszcze troszeczke za wczesnie,nie masz okresu i powiekszone piersi-to juz moga byc pierwsze objawy.Trzymam naprawde mocno kciuki :-) Widze,ze nawet imiona juz macie!

 

[galwaygirl]

Witam Malusiolka, jeśli do tej pory cykle były regularne, to nic będzie zapeszanie tylko potwierdzenie szczęścia. Powodzenia w testach. Jutro mam nadzieję zobaczyć zdjęcie z 2 kreseczkami
My już kupiliśmy wózek, ale powiem Ci Karwiczki że mega ciężki wybór, nie kupuj pochopnie, poczytaj opinie na forach i wybierz taki, który najlepiej spełni Wasze oczekiwania. My wybraliśmy taki z kolorem granatowo niebieskim: ..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: NAVINGTON Cadet (3w1) wózek głęboko-spacerowy skórzana rączka i pałąk! + fotelik Maxi Cosi PEBBLE Dostawa GRATIS Chcieliśmy koła pompowane, przednie skrętne, siedzisko przekładane niekubełkowe, w miarę lekki, żeby gondola była spora, no i koniecznie fotelik maxi cosi, a pebble jest najbardziej bezpieczny. Wyszło z przesyłką do IE 2050, ciekawy jest też ten: ..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: ASTON (3w1) wózek głęboko-spacerowy + fotelik MAXI COSI Cabrio FIX + torba pielęgnacyjna ale nie czytałam zbyt wielu opinii na temat tego modelu. No ale jak chcesz z małymi kołami to te nie dla Ciebie. My chcieliśmy duże koła, bo o zimę zahaczymy, a zmiana kierunku siedziska ważna, bo wiatry porządne u nas, a deszcz rzadko pada pionowo z góry :-)
Natkusia oby wszytko było dobrze z serduszkiem, teraz musi bić dla dwóch. Pod koniec ciąży będziesz musiała dołączyć do mnie i siedzieć w domku, bo powiem Ci że tchu braknie i przy zdrowym sercu.
Aneczka powiem Ci, że ja bym nie chciała tak siedzieć w domu i robić jako kura domowa, bo mężczyznom się wówczas wydaje, że kobieta siedzi cały dzień, a pranie, sprzątanie i gotowanie samo się robi, a do dzieci przychodzi magiczna niewidzialna opiekunka. Moja szwagierka siedziała w domu 8 lat, to mężowi się wydawało że on ma prawo wyjść w sobotę po ciężkim tygodniu pracy, bo ona to przecież nie musi wyjść odpocząć. Różnie to bywa.

 

[karwiczki9]

hej wszystkim,prezenty od Mikolaja dostalyscie? :-)

Galwaygirl dzieki za propozycje wozkow,ale wozek jest dla mnie tak wazna rzecza,ze nie zamowilabym go w internecie,musze na zywo zobaczyc co i jak,czy jest lekki czy nie,jak sie go prowadzi i takie tam,musi byc wygodny i dla mnie i dla dziecka ;-) zastanawiamy sie nad Bugaboo,sa bardzo leciutkie i steruje je sie swietnie,milam okazje juz wyprobowac i bylam zachwycona,ale na wybor mamy jeszcze czas bo do porodu jeszcze troche zostalo Bugaboo Cameleon

ja smigam z moim kocurem Bolkiem do lekarza na kastracje,biedak od wczoraj 18 godz.nic nie jadl i patrzy sie na mnie kiedy to jedzenie przyjdzie

zycze Wam milego dzionka