reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wieści od cieżarówek

Nooo... I jeszcze musze wymolestowac Rajmunda zeby sie zgodzil na Wish. Ja ja chce miec, a on jak zawsze za rozsadny jest, jakby miedzy 5 a 6 byla istotna roznica. Juz mam dla niej imie, kurcze, wszystko pod katem kota jest, tylko kwestia karmy dla kociat, a to nie problem. Mam cholernie rozsadnego faceta, a to czasem paskudna wada.
 
reklama
kłaczek Super!!!! bardzo się cieszę, ze wasze dzieciatko jest całe i zdrowe :) wierzyłam cały czas, ze tak będzie :) ale śmieję się sama do siebie :) na prawdę bardzo się cieszę :)

Aga no to można by rzec, że jesteś już kochana na wylocie :) śliczny, duży brzuszek :)

my dziś wróciliśmy z Wisły, było super, zero stresu, Iga brykała spokojnie w brzuchu, szkoda że jechaliśmy na tak krótko :/
jutro muszę śmignąć umówić się na krzywą cukrową i w tym tygodniu będziemy się męczyć z glukozą, ale tyle babeczek to już przeżyło, więc spoko dam radę

Karollcia co u ciebie?? miałaś się odzywać??
 
Ale jazda! Pewien wariat zakupil dzis blender. NIe mialam bo nie uzywam, a "przeciez trzeba bedzie zupki przecierac". Tenze wariat zapodal dzis wozek dzieciecy - to juz w mojej przytomnosci i pod czujnym okiem - bo dziecko musi miec swoj pojazd. Wozeczek cacusny, zapowiada sie wygodnie dla dziecia i wygodnie dla nas, jedyny minus (powazny dosc) to ni cholery po zlozeniu nie chce sie miescic w fiescince. Tako, model Natalie - frymusne sa teraz te wozeczki, zalezalo mi na duzych kolkach i miekkim zawieszeniu wiec mam, wyglada ze funkcjonalny, uniwersalnie popielaty z jasniutkim bezem. Przestronny, ma mozliwosc zabezpieczenia przed wiatrem, a tutaj to cenne. Ten sam wariat kupujac zwir dla kotow, sprawdzal jak sie zapinaja pasy w dostawce dla niemowlat do marketowego wozka. Zdazyl pochwalic sie swoim rodzicom, dzis opowiadal bratu, generalnie szczescie z faceta kazdym porem wylazi.
Koty testuja wozek. Zaczely od bagaznika - najpierw Miyuki, potem Klaczek, potem Hino przylazla sprawdzic czy poprzednicy dobrze sprawdzili. Teraz Miyuki spi w gondoli, Hino okupuje wkladke-nosidlo. Sprawdza jakosc podszewki zapewne.
 
Hej dziewczyny, zaglądam do was, a tu takie wieści, kłaczku gratuluję i życzę doczekania do szczęśliwego rozwiązania. I wszystkim nowym zafasolkowanym mamusiom życzę wszystkiego najlepszego!
 
Aga34-no super brzusio:)
no to juz dlugo nie masz.
ilonko-jestem jestem od czasu do czasu sie odzywam.Czuje sie dobrze.w srode mam wizyte i moze w koncu sie dowiem kiedy doktorek planuje mnie rozpakowac zobaczymy co powie.
Amelka daje mi ostro popalic i powiem szczerze ze coraz bardziej sie boje z ta cholerna pępowina
a dzis mija 11 miesiacy od odejscia mojej kochanej córeczki Melki(*)
klaczek- no to teraz kociaki przetestuja pojazd dla zimorodka to potem bedziesz wiedziala ze dobrze sie sprawuje o ile dobrze pamietam to lezaczek bukaczek tez testowaly jako pierwsze.
 
One testuja wszystko co sie kupuje dzieciowi. Lezaczek zostal zaliczony w poczet ulubionych legowisk. NIemal jak poduszki na parapecie i kocyk na szafie w sypialni.:-D
 
Dziewczyny co do Was zajrzę, to się nadziwić nie mogę jak Wam te suwaczki mkną do przodu!!!

kłaczek - cudowne wiadomości!!!:)

ilonka - my wyjeżdżamy do Wisły 29 na 10 dni. Już się doczekać nie mogę. Uwielbiam to miejsce i jeździmy tam regularnie od kilku dobrych lat:)Mam nadzieję, że pogoda dopisze!
 
Kłaczek no widzę szaleństwo na maksa :) my też w końcu musimy się brać za konkretne zakupy, bo na razie jakoś w lesie z tym jesteśmy

karollcia to zrozumiałe, że się boisz, ale będzie dobrze. Faktycznie zapytaj gina kiedy chce cię rozpakować, ale pewnie nie wcześniej niż w 38tc

wiolka już ci zazdroszczę, z chęcią bym wróciła do Wisły :)

dziś chcę śmignąć do dziecięcego, pooglądać jak cenowo to wszystko wygląda w porównaniu z alle i może kupić cosik innego niż ubranka, ale zobaczymy jak będzie z samopoczuciem, bo w Wiśle było oki, mogłam dużo chodzić, a jak tylko wczoraj wróciłam, to co chwila gdzieś mnie tam zakłuje, małą czuje na dole i mam wrażenie, że kopie albo napiera na szyjkę, wrażenie nieprzyjemne. Mam nadzieje, że nie będzie chciała wyskoczyć wcześniej, bo tego się teraz najbardziej boję
 
reklama
Do góry