reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam

Ja natomiast termin miałam na wczoraj, ale wydaje mi się że przenosze na grudzień. Też z mężem czekamy na niespodziankę jeśli chodzi o płeć dziecka. Choć wszyscy mówią, że będzie chłopczyk, bo się nie zmieniłam. Najważniejsze żeby urodziło się zdrowe. Pozdrawiam wszystkie grudniowe mamusie :D
 
reklama
ja u was gościnnie mój termin to31,07 ale termin mojej pierwszej ciąży to też był 22 grudzień 2001 i urodziłam 04 styczeń 2002 POZDRAWIAM
 
Asia R. pisze:
niestety wszystko wskazuje na to że przenoszę!!!

Ja chyba tez... Mialam wczoraj pierwsze ktg i przez 30 minut pojawily sie trzy marniutkie skurczybyki... Dzidzia ok, brzuch wciaz wysoko, choc juz od polowy listopada gin straszyla, ze Maly pcha glowke do miednicy. Miednica mnie pobolewa i to czasami dosc konkretnie, mam spory ucisk na spojenie lonowe, czesto uniemozliwia mi to chodzenie, miewam bole jak na @, ale poza tym cicho...
A mialam nadzieje, ze spedzimy Swieta juz z dzidziusiem...
Pozdrawiam :(
 
Witam. Jestem nowa. Ja mam termin na 24.12. Nie moge sie doczekac. Brzuch mam wysoko, zadnych oznak przedporodowych.Wszystko wskazuje na to, ze ponosze jeszcze bobasa w brzuszku. Nie boje sie ani troche, jednak troszke mecza mnie mysli dotyczace karmienia i pielegnacji maleństwa itp. Macie tez obawy dotyczace tego tematu?
 
droga kanko,
ja byłam dziś na ktg i potem u lekarza zeby zinterpretował wyniki
no i cóż sie dowiedziałam
oto "zupełnie nie wyglądam" i "jeszcze sobie pochodzę"
jesli nie urodzę do 22 grudnia, to na bank 2 tygodnie po terminie jeszcze bedę chodzić (bo wszystko jest ok i nie ma powikań), dopiero po tych 2 tyg mnie przyjmą do szpitala i będą się zastanawiać, czy wywołaywać
powiedział mi też, ze bywaja dzieci urodzone w 44 (44!!!!!!!) tygodniu i wszystko jest ok
także najtragiczniejsza wersja jest taka, ze urodzę.... w połowie stycznia!!!!!!
dzis już sobie pochodziłam po schodach, ale ciągle nic, skurczyki słabiutkie, czop nie odszedł, zero plamienia czy bólów brzucha.....buuu!!!!!!!!
 
Witam. Ja urodziłam prawie rok temu, bo 21 stycznia ale też 2004. Maja urodziła się z wagą 2860 kg i 51 cm. Pozdrawiam wszystkie już i przyszłe mamusie.
 
Cześć Grudnióweczki! :lol: Chciałam się z Wami podzielić wiadomością że juz urodziłam :D :D :D mój synek Mateusz przyszedł na świattroszkę za wcześnie bo w 36 tygodniu, ale jest zdrowy i bardzo się cieszę że mam Go juz teraz . Urodził sie 8 grudnia o 15:50! Życzę Wam wszystkim szczęśliwego rozwiązania, trzymam kciuki, a jesli chodzi o ból to naprawdę Maluszek wynagradza wszystko! :lol: pa
 
Kaja serdecznie Ci gratuluję !!!!
A ja chciałam się pochwalić że mój synek skończył roczek :lol: .Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie te przyszłe i te które mają już swoje maleństwa przy sobie :D
 
reklama
No, popatrzcie, 11 grudnia pisalam, ze chyba przenosze, a 12. grudnia o 18.25 urodzilam Adasia!
Ha, ha, ale takie dzieciaczki potrafia zaskoczyc, co???
 
Do góry