reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

dzien dobry... :-)


dopiero teraz zobaczylam ile czasu mnie nie bylo... kurcze, ale to zycie pedzi... ;-)
witam dawno nie widziane dziewczyny!
jak zagladalam we wrzesniu bylo cicho, a teraz prosze... ;-)

Magdusiek super z tym wyjazdem! w sumie mysle, ze wiekszosc dzieci "nadaje" sie do podrozy, tylko wyobraznia rodzicow nie nadaza... ;-)
jak jechalismy teraz nad morze z K, tez sie obawialam... 12 godzin w autobusie, sama, syn, bagaz 30 kilo... dziecko przespalo pieknie podroz, jak nie spal to ogladal widoki i co chwila popadal w zachwyt... ;-)

teraz, kiedy Kamil wyjezdzal na poczatku pazdziernika tez sie balam zostac z mlodym sama na miesiac... okazuje sie, ze dziecko potrafi sie idealnie dostosowac, wie, ze jak jestesmy sami musimy sie lepiej dogadywac, nie ma kapeysow, wieczornych negocjacji i za to sa nagrody... :-)

Efunia, doczytalam, ze dzis masz zabieg, trzymam kciuki!
 
reklama
Efuniu - trzymam kciuki!
Teddy - no własnie, z dzieci są swietni podróznicy pod warunkiem, ze rodzice na to pozwolą ;-)
A ad. samotnego bycia z dzieckiem, mam to przerobione dokładnie. I kilka miesięcy z trzema wpadami do domu na pół dnia i noc i ilomas wyjazdami pod rząd gdzie przerwa była krótka i tylko wprowadzała zamęt itp ;-)
Mam dziś gości, bardzo mnie to cieszy!
 
u nas sie udalo, zeby Kamil na jeden weekend przyjechal, nawet taki dluzszy weekend, bo bedzie w czwartek kolo polnocy... ale ja zamiast myslec o czwartku, juz sie boje niedzieli... baba to jednak glupia bywa... ;-)
 
Dzień dobry
w sumie dobry wieczór
byłam dziś z dzieciakami na zakupach, fajnie było, jaka piekna kolekcja w Zarze...
Natalia dostała buty, kilka bluzeczek, w innym sklepie kupiłyśmy spódniczki i jakieś inne szmatki, bo wyszło na to, ze jak chce iśc do przedszkola w spódniczce lub sukience to musi być 25 stopni ;-)
 
Dzień dobry, dzień dobry!
Jaki ruch, ile nowych-starych mamusiek. Witajcie kochane!!!
No ja dawano tu nie zagladałam, aż żałuję!!! Bo bym z Wami chętnie pogadała.
Teraz muszę wyjść z domu, ale wieczorkiem doczytam co u Was!

Kasiek to my dziękujemy!

Magdusiek w przyszłym tygodniu chętnie bym Was "nawiedziła", co Wy na to?
 
Doxa - jak najbardziej jestem za, byle nie w środę :-) pozostałe dni chyba póki co mam do ustawienia, bo poumawiana jestem jedynie wstępnie i niekonkretnie.
 
Dzień dobry w nowym pięknym tygodniu!
Ale ładnie na zewnątrz!
Wczoraj spędziłam super dzień, najpierw spacer mega długi z dzieciakami i przyjaciółką, póxniej trochę czasu w domu, gry planszowe korzystając z obecności K., a póxniej spotkanie z przyjaciółka i chińska knajpa (też korzystajac z obecności K. bo został z dziećmi). Zdązyłam do domu akurat na bajki i kładzenie spać.
A jak u Was?
 
Hej

już mogę pisać :) Zabieg miałam w znieczuleniu ogólnym, okazało się, ze było tam więcej do cięcia niż wskazywały na to badania, ale w sumie cieszę się ze już jestem po. Mogę ruszać palcami, tylko nie mam jeszcze siły uścisku, więc samochodem np nie dam rady jeździć, bo to prawa ręka i biegów nie dam rady przełączać. Ale spoko, dopiero kilka dni. Teraz rehabilitacja jak się wszystko zagoi.

Zimno się zrobiło okropnie. U nas dziś rano było -5 stopni! Czy nakładacie już dzieciakom kozaczki? Ja trochę skiepściłam, bo tymkowi na jesień tylko adidasków dwie pary kupiłam a na zimę takie typowe ciepłe z ecco, nie kupiłam w tym roku żadnych trzewików. I teraz nie wiem czy jeszcze w tych sportowych ma latać czy już mu kozaczki wyciagnąć. Czy lecieć i kupować trzewiki, tylko kasy mi szkoda, bo to kolejne 2 stówki, a ponosi je pewnie z dwa tygodnie.

Zośka ma jesienne kozaczki z naturino i odkąd tymek jej jakoś przetłumaczył że to nei są kalosze to nosi je chętnie :)

A myslicie już o prezentach? Tymek na urodziny dostanie teleskop i ksiązki od nas, ale ja zaczynam o Gwiazdce mysleć, bo bardzo lubię zaplanować sobie z wyprzedzeniem :) Tylko nie wiem sama. Jakieś fajne klocki możecie polecić?
 
Cieszę się, że już jesteś po, trzymam kciuki za rehabilitację
Ja jstem na etapie wybpru prezentów urodzinowych dla Natalki, ale przyznam, że mi cięzko idzie.
O gwiazdkowych na razie myślę, funduszy brak, żeby coś więcej zrobić niż myślec. Chociaż dla Mateusza kupiłam ostatnio ubranka i myślę, że niektóre dostanie na gwiazdkę...
Natalia pod choinkę dostanie pewnie też nowe narty, bylismy neidawno oglądać i przeknywalismy ja, że niekoniecznie rózowe sa najfajniejsze ;-) bo obok stały niebiesko-białe dynastary, którr później mógłby też Mateo miec ;-) Ale ja bym w ogóle wolała jakieś czerwone czy inne.. zobaczymy, te rzsadek podpowiada kupić już, póki ceny sensowne.
Natalia kozaczki ma takie lekkie, bardziej "wyglądające", chodzi w nich czasem, ale nei do przedszkola. Do przedskzola chodzi w grubszych adidasach, ma fajne geoxy i w nich lata. KOlejne buty ma kozaki cienkie, chyba naturno łasnie, ale nie pamiętam i grube na śnieg, chyba starczą na jakiś czas. Chyba, ze lada moment wyrośnie z tych geoxów... wtedy będzie wtopa. a, i ma jeszcze jedne cienkie kozaczki z ubiegłego sezonu, powinny być jeszcze dobre, musze je odszukać!!!
 
reklama
u nas nic z poprzedniego sezonu nie jest dobre :(

zośka ma te z naturino jesienne i na zimę z ecco, a tymek tylko te ecco zimowe. ale skoro jest mróz to decyzja podjęta, bedzie chodził w kozakach.
 
Do góry