reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witaminy i minerały w ciąży

reklama
Ja w czasie ciąży stosowałam Vitaminer Prenatal. Teraz karmię piersią i nadal go stosuję. Jestem z niego bardzo zadowolona. Na pewno jeden z najtańszych tego typu środków na rynku, nie oznacza to jednak, że gorszy. Polecam:)
 
Ja łykam prenatal oraz mumomega, który swoją drogą jest bardzo drogi :-/ (lekarz zalecił mi łykanie także w czasie karmienia piersią). Magnez w formie "do picia" - plusssz magnez. Po tabletkach miałam dziwny posmak w ustach.

Też biorę mumomega i w połowie okolicznych aptek nigdy ich nie ma... Ale nie narzekam. Oprócz tego Feminatal 400, Magnez w tabletkach, niestety Surbifer Durules (żelazo) i to chyba tyle...
 
ja łykam od 13 tc Feminatal Metafolin 400 +DHA, bo naczytałam się sporo o korzystnym wpływie DHA na rozwój maluszka. Wcześniej, tzn. przed 13tc też brałam Feminatal, ale ten z większą dawką kwasu foliowego - wiadomo, na początku ciaży kwas foliowy ma kluczowe znaczenie.
 
to ja podobnie łykałam - feminatal 400 z DHA. w pierwszym trymestrze brałam zwykły kwas foliowy i elevit, ale potem zmieniłam na feminatal, bo elevit mi w gardle stawał ;) a przy feminatalu nie było takich problemów :)
oprócz tego od połowy ciąży brałam jeszcze żelazo - ferrum lek, bo miałam straszliwą anemię, po porodzie też niestety :( ale było minęło :)
 
To prawda, ze Feminatal jakoś łatwiej przechodzi przez gardło niż inne tabletki :) nie jest taki wielki po prostu. U mnie całą ciążę obyło się bez dodatkowego wspomagania - nie brałam żelaza ani magnezu, sam Feminatal wystarczył:)
 
u mnie też bez większych problemów, głównie na feminatalu całą ciążę :)
dawniej dość sceptycznie podchodziłam do brania witamin w ciąży, ale dość konstruktywna rozmowa z lekarzem przekonała mnie, że to nie tylko nie jest złe, ale faktycznie jest wskazane.
 
reklama
Do góry