reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

reklama
Wiolcia tez mnie niepokoi to Twoje puchnięcie....skonsultuj to koniecznie!!! a jak z ruchami Krzysia?
już niedługo, całkiem prawdopodobne że juz zostaniesz...trzymam kciuki &&& żeby było dobrze!!!

Ja po 6 grudnia też będę jeżdzić na KTG juz do szpitala, to też się wtedy trochę poorienuję co i jak tam funkcjonuje.
 
Dzwoniłam do mojej położnej, kazała przyjechać z torbą bo prawdopodobnie już mnie zostawią. Strasznie się denerwuje i boję jednocześnie :baffled: Jak ja nienawidzę szpitali :-( Także jutro przed południem pakuje rzeczy - trzymajcie kciuki. Będę Was informować na bieżąco ;-)
 
wiolcia trzymam kciuki &&&&&&&&& bedzie dobrze

krzys juz donoszony wiec nie masz sie czym martwic... Mnie lekarz mowil o wytrzymaniu do 37t 1d. Pozniej juz mozna skakac, latac po schodach do dzidzia donoszona. A ty jestes juz dawno po tym tygodniu :-)
 
Oj dziewczynki, stresujecie mnie. Mój mąż jak usłyszał, że mam takie odczucie, jakbym zaraz miała okres dostac, to chciał jechać ze mną do szpitala;) Ale on powoli zaczyna panikować i z byle powodu zawiózł by mnie na porodówkę. Chyba nie może doczekać się swojego synka;)
Dziś dostałam skierowanie na morfologię. Mam nadzieję, że zdążę ją zrobić;)
 
Wiolcia trzymam &&&&&&&&&&&&&, a jak zostawią cie to przynajmniej bedziesz miała opiekę i bedziesz spokojniejsza.
poza tym &&&&&&&& za wszystkie dzisiejsze wizyty w tym moja:-)
 
Wiolcia, mam nadzieję, że jak Cię zostawią już do porodu to jak najszybciej urodzisz, bo będzie Cie tutaj brakowało, Animatorko życia forumowego :) I nic się nie martw - Krzysiu nie da sobie krzywdy zrobić, jak mu będzie niedobrze u Ciebie to wyjdzie i już :)
 
Mnie też pobolewa od pary tygodni,wtedy muszę usiąść lub poleżeć sobie i jest git :)
No mnie własnie nie pomaga lezenie ani chodzenie ani siedzenie...
Ja jutro jadę na KTG do szpitala i zaczynam się bać czy mnie nie zostawią - popuchłam jeszcze bardziej, w ciągu 2 tygodni mam już + 8 kg a opuchlizna nie schodzi, po nocy czuję się najgorzej - martwię się czy to nie zatrucie ciążowe :baffled: Ciśnienie w normie ale to chyba nie tylko od ciśnienia zależy prawda??
Wiolcia spokojnie. Nie taki szpital zły jak go malują. A Ty jestes na takim etapie ciaży, że ewentualnie cc Ci zrobią. Spokojnie!!! Wszystko będzie u Was dobrze.
 
wiolcia - co ja mam powiedzieć, skoro pracuję w szpitalu? rodzę jednak w innym:)
daj znać jeśli zostaniesz i jakie plany maja wobec Was.
agbar - mój tylko jak widzi, że coś nie halo to się pyta - Myszka, rodzisz? a ja wiecznie odpowiadam nie. Przedwczoraj jak się zerwałam (jak KOLEJORZ wyrównał!!) zrobiło mi się słabo i chwyciłam się szafki - on podskoczył do mnie - Myszka, rodzisz? ja oczywiście -Nie. A on już taki podłamany - przy Wiki też tak mówiłaś!
 
reklama
Antylopka ach Ci nasz mężowie. Mój chodzi i mnie dziobie...Stwierdził, że juz się nastawił hi hi hi hi.
 
Do góry