reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

W takim razie czekamy na dobre wieści. Б. роза..gif
 
reklama
Sarka mój lekarz jest z tych, co nie chcą denerwować na zapas. Powiedział tylko, że trzeba powtórzyć badania moczu, bo może to są tylko jakies zanieczyszczenia. Mam kontrolować ciśnienie i w razie jakichś problemów dzwonić do niego. Nie powiedział, czego tak naprawdę objawem jest to białko, wszystko sama wyczytałam w internecie, ale mu się nie przyznam, bo on uważa, że internet powinien być zabroniony dla kobiet w ciąży. I zawsze powtarza, żeby się nie martwić na zapas.
 
Zla jestem jak nie wiem co.Juz nie wiem co mam myslec.Dzwonilam do swojej gin i powiedzialam ze wczoraj bylam w szpitalu i okazalo sie ze od 2 tyg dziecko nic nie przybralo i wazy zaledwie 2500 w 38tc a macica jest na 30 tc.A ona na to ze dwa tyg temu mnie badala i bylo wszystko ok i teraz na pewno tez.Ze niby inna maszyne maja do usg w szpitalu.I na wizyte mam przyjsc dopiero za tydzien.A w szpitalu powiedzieli ze jesli dziecko nie rosnie to znaczy ze z lozyskiem cos nie tak i trzeba by bylo przyspieszyc porod.A ja musze teraz czekac do srody:wściekła/y:
 
Jakieś dziwne podejście tych lekarzy, a nie masz jakiegoś jeszcze innego lekarza możliwego albo samego specjalisty od USG. Ja właśnie 2 tyg. temu poszłam do innego żeby spojrzał na wszystko świeżym okiem.
************
U mnie dziś o 11:20 wizyta, proszę o kciuki.
 
Jakieś dziwne podejście tych lekarzy, a nie masz jakiegoś jeszcze innego lekarza możliwego albo samego specjalisty od USG. Ja właśnie 2 tyg. temu poszłam do innego żeby spojrzał na wszystko świeżym okiem.
************
U mnie dziś o 11:20 wizyta, proszę o kciuki.

No o to chodzi ze nie moge do innego bo tutaj place ubezpieczenie, ktore obejmuje wizyty u tego jednego ginekologa a prywatnych gabinetow tu nie ma.
A kciuki zacisniete:tak:
 
trzymam kciuki za wizyty dziewczyny &&&
asia ja bym tego nie darowała zazwoniła do mojej gin powiedziała że się martwię i proszę o zrobienie usg nawet odpłatnie. No nie zostawiłabym tego tak. Jeśli sa jakieś wątpliwości to trzeba je odrazu sprawdzać a nie czekac tydzień grrrr... co za lekarze.....
 
Trzymam kciuki za Wasze wizyty dziewczyny&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Asia wydaje mi się że powinnaś zrobić tak jak misia26 radzi. Masakra z tymi lekarzami:wściekła/y:, o wszystko trzeba walczyć:wściekła/y: i sie stresować, jeden tak mówi drugi inaczej:no:. Trzymaj sie jakoś.
 
reklama
Ja dziś też po wizycie, ale u rodzinnego ;)
Zaczynamy nowy etap kuracji - dostałam duomox, maksymalną dawkę (tabletka wielkości słonia, nie wiem jak ją połknęłam, chyba siłą woli). Do tego coś osłonowego, syrop i - fu - kropelki do nosa. Według ulotek do 5 dni ma przejść. Oby...

Dzięki tej wizycie pierwszy raz od tygodnia przebrałam się z piżamy w normalne ubranie - niesamowite uczucie ;)

I od dziś nie jem magnezu :) Na razie żadnych zmian nie notuję ;)
 
Do góry