reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Doris ja myślę, że z tymi wynikami to są jakieś ogólne normy, które też moga byc nieco różne zależnie od naszych parametrów sprzed ciąży i miliona innych czynników i po to właśnie mamy lekarzy, którzy to mają pod kontrolą.
A normy to się też zmieniają - moja mama robiła kiedys jakieś badania i też wyszło - strzelam teraz, bo dokładnia nie pamiętam - 12 przy normie 15 - 25, a lekarz na to: wie pani, parę lat temu norma była 10 - 20 i ludzie też żyli.
Więc ja bym się nie martwiła, jeśli lekarz nie ma zastrzeżeń. Tym bardziej że zgadzam sie z dziewczynami - co laboratorium to też inne normy (może wynikające ze sposobu przeprowadzania analizy, bo wiadomo że te też pewnie nieco się różnią, inne odczynniki i td.).
Krótko - na pewno nie jest tak źle, żeby się martwić.
 
reklama
Mini - mi też Emilkę określali na dwóch niezależnych usg przed urodzeniem na 3200, a miała 3000g. Ogólnie lekarz pomierzył co trzeba i nie miał zastrzeżeń. Wiek ciąży na podstawie pomiarów też zgadza się z pierwszymi dwoma usg.
Mata - dzięki, choć ta różnica 300-500 to nie na tym etapie ciąży :)
Villandra - ja wiem, ze od lekkiej anemii się nie umiera :) a do lekarza idę w poniedziałek - pewnie dostanę żelazo i nakaz brania witamin.

Wiem, ze pewnie z tą wagą to nie ma się co przejmować - z Emilką też tak miałam i lekarze mówili, że sama jestem dosyć szczupła, więc dużego dziecka miała nie będę, ale same wiecie jak to jest - jakieś ziarnko niepokoju zawsze wykiełkuje...
 
Doris ja byłam na usg w 20 tygodniu i 6 dniu ciąży a Zuzka miała 307 g także nie dużo więcej... Lekarz powiedział, że ok niektóre dzieci są większe inne mniejsze... Ot takie życie a błędy w gramach napewno się zdarzają... We wtorek idę na kolejne i mam nadzieję minimum pół kilogramowe szczęście zobaczyć...:-)
 
Doris coś takiego znalazłam
[h=3]Masa ciała płodu[/h] Masę ciała rozwijającego się płodu określa się na podstawie kilku parametrów, takich jak: wymiar dwuciemieniowy, obwód głowy, obwód brzucha i długość kości udowej. Uznaje się jednak, że obliczanie masy ciała dziecka nawet najlepszymi metodami może być obarczone błędem rzędu nawet 15%. Dlaczego tak się dzieje? Okazuje się, że czynniki takie jak cechy danej populacji, ale też liczba i rodzaj mierzonych parametrów, a nawet czynniki techniczne mające wpływ na rozdzielczość obrazu, mogą powodować błąd w pomiarach.
 
Wygrzebałam usg Emilki - w dacie wg usg: 21 tyg 5 dni Emilka miała 420g - czyli 40 g więcej, a pięć dni starsza. To chyba teraz rośnie podobnie, bo to taki etap ciąży, kiedy dzieci najszybciej rosną. Mam nadzieję na to usg w 25-tym tygodniu, wtedy zobaczymy.
 
Doris coś takiego znalazłam
Masa ciała płodu

Masę ciała rozwijającego się płodu określa się na podstawie kilku parametrów, takich jak: wymiar dwuciemieniowy, obwód głowy, obwód brzucha i długość kości udowej. Uznaje się jednak, że obliczanie masy ciała dziecka nawet najlepszymi metodami może być obarczone błędem rzędu nawet 15%. Dlaczego tak się dzieje? Okazuje się, że czynniki takie jak cechy danej populacji, ale też liczba i rodzaj mierzonych parametrów, a nawet czynniki techniczne mające wpływ na rozdzielczość obrazu, mogą powodować błąd w pomiarach.

Wlasnie mialam o tym napisac, ze ta waga podawana przez USG jest tylko przewidywalna waga. Bo dziecko nie jest tak naprwde wazone, a wage obilicza sie przypuszczalnie na podstawie innych parametrow - takich jak wspomniane powyzej. Te parametry nie biora jednak pod uwage jacy sa rodzice, jakie mamy cechy dziedziczne... Bardzo duzo osob, ktore ma tyle samo wzrostu i powiedzmy wyglada tak samo znaczenie rozni sie posiadaniem ilosci kilogramow - tak juz jestesmy stworzeni :) Wiec wymiarami wagowymi z USG nie trzeba sie martwic :)
 
Mata - dzięki, choć ta różnica 300-500 to nie na tym etapie ciąży :)

wiem ;-) pod koniec to widełki mogą byc nawet większe, ale to tym bardziej udawadnia, że 100-150 g na tym etapie ciąży to nic niepokojącego - wystarczy, że maluszek się lekko przekręci, lekarz minimalnie wskaźnik przesunie i już inny wynik oblicza komputer ;-)
 
atomowka- nie bylo widac strumienia siuśkow -hehe - tylko jak się nereczki opróżniają i maluch się "spina":) . Tak, tak...nasze maluszki juz oddają to i tamto;-)

ajako
- dziewczynke bedziemy mieli (tak twierdzi trzech roznych lekarzy):)

anula - twarzyczke pokazala za drugim razem jak zjadlam i wrocilam, bo chciał zobaczyc tą gorną warge (czy ma rozszczep);-) doktor sie smial, ze dziwuszki nie pokazuja mu nigdy twarzy tylko pipuchy:)...

Bozienka - odpoczywaj i nie martw się niczym na zapas. Resztę olej (wiem,wiem ,ze latwo sie mowi)...

----------------
zdjecie kiepskie, bo telefonem w pospiechu:) - drukarka szpitalna nie wspolpracowala z nowym sprzętem niestety:) maluszek wtulony w mame, az nosek sobie zmiażdżył... usmieszek jest :)... tylko tam pępowina nam przeszkodzila troszeczke i nachodzila na buziunie:)

Bobas - 23t5d.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry