dziewczyny melduje sie i ja - po wizycie
cisnienie na poczatku duze ( ale myslalam ze usmaze sie zywcem w poczekalni ) a po 10 min juz normalne

w moczy troche bialka czyli jak za kazdym razem tylko sladowe ilosci

czyli ok, a teraz waniejsze ... moja polozna dzwonila do szpitala i referowala mnie na piatek na clinic , bo wedlug niej powinnam miec indukowany porod, zeby mi kuleczka za bardzo nie utyla , bo po co sie meczyc jak mozna ciaze zakonczyc tydzien wczesniej i miec lzejszy porod z mniejszym ryzykiem komplikacji ... zobaczymy co powiedza w piatek w szpitalu
co do GBS to tak jak mowilyscie dziewczyny , ale ona w sumie wydaje sie ze slusznie stwierdzila ze posiew robia na to z moczu jak odsylaja do lab, ale nie robia w 37 tyg gdyz 37 wyjdzie ze masz a w 38ze juz nie albo odwrotnie, po za tym odsetek zachorowan jest bardzo maly, nawet jezeli matka byla nosicielem , okres inkubacji to ok 10 dni ale najczesciej objawy sa po 24 h , czidzia nie budzi sie do jes=dzenia , slabo je, jestapatyczna , nie moczy i nie brudzi wystarczajacej ilosci pieluch. wiec stwierdziala ze jako matka zauwaze ze cos jest nie tak, a wtedy do doctorka. stwierdziala ze w swojej karieze spotkala tylko jeden przypadek dziecka zarazonego GBS i tak szybko zostalo to wykrye , wiec uspokoila mnie troche

uff kamien z serca , zobaczymy teraz o powiedza w szpital w piatek....
trzymam kciuki za wasze wizyty , niech dzidzki nie wariuja i grzeczne beda


