reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

Atan kurcze ale tej twojej Amelce sie spieszy :p sama bym sie denerwowała jakby była w takiej sytuacji i juz sama bym chciała zeby miec mała przy sobie, no ale tak jak Angel napisała przepis działaj dzisiaj wszystko po kolei i może cos to da :)) a co do skurczy to widac ze jakies małe były :))
 
reklama
Atan no to seksik, brodawki, ciepła kapiel - trzeba Amelke zchęcic do opuszczenia milutkiego brzuszka ;-) wszystko gotowe, tylko czekac na skurcze ;-)

Kamilka no to kawałek masz do szpitala, ale to z godzinka drogi, więc jak pojawia sie w miare regularne skurcze hop siup i jedziecie, chyba, że szybko będzie sie zmniejszać czas między skirczami, to szybciej wyjdzeiecie i już - spokojnie zdążysz :tak:

ja mam 30 km do szpitala gdzie chce rodzić, jakiec 30-35 minut drogi, chyba że będzie duzo sniegu padac, to będzie trzeba jechac bocznymi drogami, bo na głównej trasie jest mega górka, pod która tiry nie daja rady podjechać :sorry2:
 
Atan no to generalnie dobrze jest, tylko to wielkie czekanie - no nie chce Amelka przyjść nie wystrojona :sorry2: Proponuję wyłączyć kompletnie myślenie o porodzie, znaleźć sobie ciekawe i wciągające zajęcie i niech samo przyjdzie ;-)
 
atan Amelce sie niespieszy musisz znia porozmawiac ;) moze poslucha i wyjdzie :) ja ci proponuje wszytskie sposoby co angel mowila + dlugiiiii spacerek :) i powinno sie ruszyc a jak nie to niesety zostaje czekanie ;)
 
Atan no to Twoje dziecko serio chyba nie lubi zimy, a może na śnieg czeka :-D. Jedno najważniejsze żeby było wszystko dobrze i za to trzymam kciukasy.

a ja po KTG, wyszło takie sobie, czekam na następne i wtedy będzie decyzja co dalej. generalnie jakaś wymeczona jestem i mam troszke dośc wszystkiego, wczoraj zaliczyłam krzyżowe i zdaje sobie sprawę z tego, że to tylko przedsmak tego co może być, a miałam dość totalnie. no nic czekam i się zobaczy.
 
Atan no to Twoje dziecko serio chyba nie lubi zimy, a może na śnieg czeka :-D. Jedno najważniejsze żeby było wszystko dobrze i za to trzymam kciukasy.

a ja po KTG, wyszło takie sobie, czekam na następne i wtedy będzie decyzja co dalej. generalnie jakaś wymeczona jestem i mam troszke dośc wszystkiego, wczoraj zaliczyłam krzyżowe i zdaje sobie sprawę z tego, że to tylko przedsmak tego co może być, a miałam dość totalnie. no nic czekam i się zobaczy.


Nefi trzymaj się dzielnie :-(
Ja sie boje... porod sie zacznie niech sie dzieje co chce zobaczymy jak bedzie..
ale boje sie 'przepowiadajacych' krzyzowych po tym co mnie spotkalo w Polsce :-(
Nie zniose tego przeciez psychicznie juz :-(
 
Angel dobrze bedzie, ja tam trzymam kciuki za nas wszystkie. Krzyzowe fakt sa do d*** bo nic na to nie pomaga, no moze poza delikatnym masazem dołu pleców, ale to tez tak w sumie niewiele daje.
 
atan brakiem skurczy się nie przejmuj ... widziałaś jak to było u Kasiurek na KTG nic a kilka godzin później była po wszystkiemu :-D

nefi wierzę Ci że już masz dość tej końcówki . Kiedy masz następne KTG ??
 
reklama
Do góry